Wszystko o licencja | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: licencja

Aktywacja modyfikacji DJI FCC na kontrolerze DJI RC (i DJI RC 2 oraz DJI RC Pro), to nie tylko tryb FCC zamiast CE, ale też i dodatkowe opcje

Jednym z popularniejszych tematów dotyczących modyfikacji dronów DJI niewątpliwie jest temat przełączenia z „wykastrowanego” z mocy trybu CE na FCC. Sam podchodzę do tego dość sceptycznie, bo w większości przypadków do latania w zasięgu wzroku (VLOS) CE niekoniecznie jest potrzebne. W większości, bo w miastach usianych wieżowcami bywa różnie i czasem faktycznie komunikat o słabszym zasięgu może pojawić się jeszcze zanim dron na dobre zerwie z zasięgu wzroku (naszego lub obserwatora).

Platforma kursowa na LearnPress i dwa różne podejścia do sprzedaży kursów za pośrednictwem WooCommerce

Od jakiegoś czasu najczęściej tworząc platformę kursową na WordPressie, wybieram wtyczkę Tutor LMS, a konkretnie Tutor LMS Pro. Po części zasługa w tym nieimitowanej w czasie i liczbie stron licencji, jaką posiadam, a po części tego, że pomimo swoich wad, jest całkiem dobra wtyczka do kursów internetowych, która dodatkowo chwalą sobie pod względem łatwości obsługi klienci. Jednak od czasu do czasu zapuka do mnie ktoś, kto ma już platformę kursową, czasem na innej wtyczce i potrzebuje „tylko” konsultacji, lub wdrożenia jakiejś dodatkowej funkcjonalności. Tym razem padło na wtyczkę LearnPress i zintegrowanie jej z WooCommerce.

Delicious Brain pyta bezterminowych użytkowników wtyczki ACF Pro dla WordPressa, czy nie chcieliby… przejść na subskrypcję

Pod koniec 2019 w informacji o tym, że od 2020 wtyczka ACF Pro (Advanced Custom Fields Pro) do WordPressa przechodzi na subskrypcyjny model płatności, napisałem, że może oznaczać to poważne zmiany. I nie chodziło tylko i to, ze z jednorazowej płatności przechodzimy na płatność w ramach abonamentu. Chodziło bardziej o to, że zazwyczaj takie zmiany są ogłaszane w momencie ich wprowadzenia. W przypadku ACF Pro autor wtyczki (Eliot Condon) podał tę informację z takim wyprzedzeniem, że właściwie każdy chętny miał czas, by nabyć wtyczkę w „starym modelu”, czyli z jednorazową opłatą. I to rodziło moje podejrzenia, że w przyszłości może się okazać, że…

Graficzny edytor certyfikatów ukończenia kursu internetowego dla wtyczki Tutor LMS Pro dla WordPressa

Choć można dyskutować nad warstwą merytoryczną wielu kursów (nie tylko) internetowych, to jakoś tak się przyjęło, że jak jest kurs, to dobrze, by był na koniec certyfikat. Nawet jeśli zazwyczaj jest on tak samo potrzebny, jak kolejne 1 000 zdjęć pstrykniętych telefonem z weekendowego wypadu do lasu. Oczywiście ta lekka ironia nie oznacza, że nie ma kursów, z których warto mieć certyfikat, bo tych też jest całkiem sporo (sam mam kilka, choć „na ścianie” wisi tylko „medal szczęścia” najpewniej z jakiegoś sklepu z upominkami). Ważne, że we wtyczce Tutor LMS pojawił się graficzny edytor certyfikatów, dzięki czemu teraz tylko od twórcy kursu zależy, czy będą fajne certyfikaty na koniec, czy nie…

Themeum’s Licensing System, czyli nowy panel zarządzania kluczami licencyjnymi, m.in. dla wtyczki Tutor LMS Pro

Wraz z nastaniem poranka i szybką kontrolą poczty wpadł mi w oko e-mail z Themeum, informujący o tym, że w końcu wprowadzono nowy moduł zarządzania licencjami (w tym kluczami licencyjnymi). Dzięki czemu od teraz (przynajmniej w teorii, ale o tym więcej pod koniec artykułu) dla każdego wdrożenia np. wtyczki Tutor LMS w wersji płatnej można wygenerować indywidualny kod licencji, połączony od razu z adresem strony, na której będzie używany.

Enroll Student, czyli ręczne przypisywanie wybranego kursu do wybranego studenta we wtyczce Tutor LMS Pro

Przy okazji artykułu o problemie przy jednorazowym zakupie więcej niż jednego kursu przy integracji WP Idea z WooCommerce (sklep internetowy) wspominałem, że jest spora szansa, że ten konkretny klient ostatecznie pożegna się z wtyczką WP Idea, a przejdzie na wtyczkę Tutor LMS. Nie tylko, by oszczędzić na opłatach za licencję, ale też, by w pełni zintegrować platformę kursową ze sklepem na WooCommerce, bez potrzeby utrzymywania dwóch oddzielnych stron (sklep i platforma kursowa), i łączenia ich za pomocą dodatkowej wtyczki, która dodatkowo od czasu do czasu płatała różne figle… Licencja wygasła, migracja kursów się zakończyła, przyszła więc pora na przeniesienie bazy klientów, czyli kursantów, i tym samym zamknięcie „starej platformy kursowej”.

Różne podejście do zarządzania (i limitowania) licencjami płatnych motywów i wtyczek w WordPressie na kilku przykładach

Kilka dni temu, korzystając z promocji w ramach Black Friday (Czarny Piątek) / Cyber Monday (Cyber Poniedziałek) skusiłem się, i „za jedyne” 499,5 dolara wykupiłem nielimitowaną w czasie i liczbie stron licencję na wersję premium wtyczki Tutor LMS, służącej do tworzenia kursów internetowych na WordPressie (i WooCommerce). I choć licencję mam nielimitowaną również jeśli chodzi o liczbę (w sumie to może być i ilość ;-)) stron, to z racji tego, że wdrożenia – również moich licencji – czasem przeprowadzam nie tylko u stałych klientów, ale i takich w pewnym sensie „z doskoku” (i z polecenia), to cenię kompleksową kontrolę nad tym, gdzie (na jakiej stronie) taka licencja działa. I to nie dlatego, by po zakończonej współpracy (np. koniec obsługi serwisowej strony) móc licencję wyłączyć, bo tego zazwyczaj nie robię, ale po to, by później taka licencja nie latała po różnych forach…

Wtyczka WebinarPress (dawniej WP WebinarSystem), czyli platforma do webinarów na WordPressie

Ten tydzień rozpocząłem od pytania koleżanki, czy możemy szybko i relatywnie tanio wdrożyć platformę webinarową, najlepiej na jakimś gotowym rozwiązaniu, najlepiej na WordPressie, z którego oboje chętnie korzystamy. Tak, by nie tylko nie tracić czasu „na deweloperkę”. Chwilę porozmawialiśmy o tym, jakie funkcje są możliwe, jakie wymagane, oraz o tym, co znaczy „relatywnie tanio”. Na koniec ku jej radości miałem gotowe, i faktycznie niedrogie rozwiązanie. Oczywiście relatywnie… ;-)

Pobieranie (płatnych) wtyczek i motywów do WordPressa z „nieoficjalnych stron” (nie tylko) w kontekście bezpieczeństwa

Kilka dni temu, podczas rozmowy ze znajomymi pojawił się temat płatnych motywów i wtyczek do WordPressa, które – w pewnym uproszczeniu – często „muszą” być wydawane na licencji jak WordPress, czyli GPL. Ma to takie znaczenie, że teoretycznie tak zakupiony produkt (wtyczka, motyw) może być dalej legalnie dystrybuowany. Korzystają z tego (trochę, bo często tam i tak nikt licencjami się nie przejmuje) różne serwisy, z których można pobrać bezpłatnie płatne wersje motywów i wtyczek. Ale jak to w życiu bywa – na koniec dnia każdy biznes musi (na czymś) zarabiać, również ten „piracki”.

Od „początku” 2020 wtyczka ACF Pro (Advanced Custom Fields Pro) do WordPressa przechodzi na subskrypcyjny model sprzedaży

Choć sam ze wtyczki ACF do WordPressa (Advanced Custom Fields) korzystam raczej rzadko, to nie da się ukryć, że „w branży” ma on bardzo dużo zwolenników. Zresztą słusznie, bo jest to rozwiązanie, które pozwala dość łatwo tworzyć niestandardowe wdrożenia, a zarazem oferuje bogate możliwości dla (jeszcze) bardziej zaawansowanych. Dlatego nie dziwi mnie popularność wersji płatnej, czyli ACF Pro. Zwłaszcza że kosztuje ona od 25 do 100 AUD (dolar australijski), i jest to opłata jednorazowa. Ale to ma się zmienić…

Zakup programów Affinity (np. Affinity Photo) z fakturą bez naliczonego podatku VAT

Rozwój programu Affinity Photo obserwuję od dawna. Najpierw jako ciekawostkę, bo nie było wersji na system Windows. Później, gdy już ukazała się taka wersja – w głowie zaczęła kiełkować myśl, by może program zakupić. Zwłaszcza że mój Photoshop w wersji CS5 się starzeje, co głównie objawia się brakiem wsparcia dla nowszych formatów plików. W końcu pod koniec października zdecydowałam się na zakup licencji. Nieprzypadkowo, bo akurat można było skorzystać z promocji, i obniżyć koszt zakupu o połowę.

Envato Elements Flash Sale, czyli zniżka 40% na usługę w wariancie z płatnością miesięczną

O jakiegoś czasu jestem użytkownikiem (subskrybentem) usługi Envato Elements, skąd mogę pobierać przeróżnej maści dobra cyfrowe (grafiki, zdjęcia, fonty, muzykę, efekty dźwiękowe, wideo, prezentacje, wtyczki, motywy i szablony…) na potrzeby swoich projektów, jak i projektów realizowanych dla moich klientów. Za usługę zdecydowałem się zapłacić z góry za cały rok, bo w takim wariancie wychodzi taniej, niż przy płatności realizowanej co miesiąc, a wiedziałem, że raczej będę korzystał. Aktualnie trwa promocja, dzięki której można skorzystać z usługi w wariancie płatności miesięcznej z 40% rabatem, a więc wychodzi minimalnie drożej niż przy płatności rocznej.

Do Envato Elements zawitały kolekcje, czyli możliwość wygodnego grupowania dostępnych w serwisie elementów

Kilka dni temu oberwało się Envato za to, że w ich usłudze Elements (nielimitowane pobieranie i wykorzystywanie zasobów w ramach abonamentu) nie ma uniwersalnego i bezpiecznego sposoby na aktualizację wszystkich pobranych wtyczek i motywów do WordPressa (na szczęście autorzy niektórych wtyczek mają wdrożone własne mechanizmy tego typu). Dziś jednak pochwalę, bo wdrożono cos, na co też czekałem, a co pozwala w pewnym sensie lepiej zapanować nad dostępnymi zasobami, zwłaszcza że ich wyszukiwarka do najlepszych nie należy…

TemplateMonster znowu to zrobili – po Monstroid2, Woostroid dostał „dyskretną” dużą aktualizację (również licencji)

Część linków, jakie pojawiają się w artykułach na Webinsider.pl to linki partnerskie. Dodatkowo z niektórymi dostawcami produktów czy usług mam całkiem dobre kontakty – czy to „z samą górą”, czy kimś odpowiedzialnym za marketing i/lub komunikację z „blogerami”. To nie znaczy jednak, że obowiązuje ich taryfa ulgowa, gdy – moim zdaniem – narozrabiają. Tak właśnie jest teraz w przypadku TemplateMosnter i tego, co zrobili wokół motywów Monstroid2 i Woostroid do WordPressa…

Envato Elements właśnie stało się dla mnie usługą komplementarną, bo pojawiła się muzyka i efekty dźwiękowe

17 października opublikowałem artykuł o tym, że wykupiłem roczny dostęp do Envato Elements. Minął praktycznie równo miesiąc i nie dość, że nie zmieniłem zdania, to jeszcze wczoraj (a przynajmniej wczoraj zauważyłem) dostałem od nich wcześniejszy prezent mikołajkowy – w ramach usługi pojawiły się pliki audio…

AdGuard i AdAway, czyli blokowanie reklam w systemie Android – z rootem i bez roota

Jako osoba, która jest związana z kilkoma serwisami informacyjnymi (np. Webinsider.pl), wypuściła kilka bezpłatnych gier, mam świadomość, że czasem reklamy są jedynym źródłem przychodu w danym serwisie czy aplikacji. Dlatego też, choć korzystam z mechanizmów blokujących reklamy, to używam ich tylko do blokowania reklam w serwisach i aplikacjach, w których autorzy przesadzili. Ostatnio chyba dotyczy to nawet bardziej aplikacji mobilnych, niż stron internetowych (na „portale horyzontalne” nie zaglądam, więc największy śmietnik reklamowy mnie omija).

Właśnie wykupiłem roczny dostęp do Envato Elements, i już wiem, że to (bardzo) dobrze wydane 198$

O platformie Envato Elements pisałem już kilkukrotnie, przy okazji cały czas obserwując jej rozwój. Początki były dość skromne, ale stopniowo pojawiało się coraz więcej produktów, oraz – co chyba ważniejsze – nowe kategorie. i tym sposobem stało się – właśnie wykupiłem roczny dostęp do usługi.

Loading

Wesprzyj nas!

Postaw nam kawę!

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Promocja własna

LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Pin It on Pinterest