Wszystko o sos | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: sos

Nowi „lokatorzy” w mojej lodówce, czyli zestaw (faktycznie) ostrych sosów od Roleski, oraz Dziki Bill Habanero X

Chyba każdy, kto zna mnie trochę lepiej, wie, że oprócz np. dobrego piwa (które też warzę) lubię ostre jedzenie, zwłaszcza w kontekście wszelkiej maści ostrych papryczek chili. I to właściwie pod każdą postacią – od świeżych (i mrożonych), przez papryczki w różnych marynatach i sosach, po suszone. I choć często sam przygotowuję papryczki w różnych formach, to ostatnio, w związku z przeprowadzką i odcięciem od lokalnego źródła przeróżnych – nie tylko ostrych – pyszności częściej kupuję m.in. gotowe sosy. I tak ostatnio skusiłem się na zakup dość tanich sosów z ostrych papryczek, do tego firmy, której musztardy nawet lubię, ale raczej nie kojarzyłem jej z prodyktami „mniej powszechnymi”.

Internetowy lokalizator od IKOL na Androida

Z pewnością każdemu zdarzyło się kiedyś odłożyć telefon nie tam, gdzie zwykle i stracić trochę czasu na poszukiwania. Zastanawianie się nad tym, gdzie znajdują się dzieci, pracownicy lub znajomi to nic nadzwyczajnego. Gdy obok potrzeby poznania lokalizacji danej osoby występuje ograniczone zaufanie – urządzenie, które pozwoli nam „wiedzieć na pewno” jest na wagę złota.
Naprzeciw takim zdarzeniom wychodzą twórcy pojawiających się regularnie aplikacji służących do ustalenia lokalizacji urządzeń. O tym, jakie możliwości daje nam Menedżer Urządzeń Android – od pewnego czasu występujący pod nazwą Google Znajdź Moje Urządzenie – już mogliście u nas przeczytać. Oczywiście nie można zapomnieć też o Mapach Google, które pozwalają udostępniać swoją lokalizację w czasie rzeczywistym. Dziś sprawdzimy, czy ikol X, czyli aplikacja, która jest dedykowanym rozwiązaniem do śledzenia lokalizacji urządzeń pozwala na coś więcej i czy warto ją zainstalować.

GPS Tracker TK102B, czyli niedrogi lokalizator dla dziecka, psa, do samochodu czy motocykla, a nawet walizki

Kilka(naście) dni temu przybył mi nowy/kolejny pies – pierwszy raz w życiu su(cz)ka, to powoli kompletuje dla niej niezbędne wyposażenie związane z bezpieczeństwem.
Wprawdzie ze względu na jej wiek jeszcze z 2-3 tygodnie do najbliższych spacerów, to takie elementy jak chip i paszport już są. Czekam jeszcze na zamówiony identyfikator/lokalizator LED, oraz kolejny lokalizator GPS – moim zdaniem niezbędny element na długie spacery po lesie, zwłaszcza w nieznanych lokalizacjach.
Przy tej okazji przypomniałem sobie, że w „tematach do opisania” cały czas czeka jeszcze ten o trackerze GPS – czy to dla czworonoga, czy samochodu, czy też do motocykla/roweru.

Loading

Pin It on Pinterest