Webinsider - Internet widziany od środka ™ | Blog (nie tylko) o technologii, finansach, biznesie i reklamie | #WebinsiderPL
  • Polecane
  • Wszystkie
  • Technologia
  • Biznes
  • Prawo
  • Finanse
  • Testy i recenzje
  • Felietony

Strona Check-In PANSA, czyli nowy sposób zgłaszania lotów dronami po rozstaniu się PAŻP z (twórcami) DroneRadar

Wczoraj opublikowałem notatkę o odpaleniu kolejnej „awarii” aplikacji do zgłaszania...

Kliknij i zobacz również Newslog, nasz kanał z krótkimi, ale równie ważnymi wiadomościami... :-)

  • Wiadomości
  • Poradniki
  • Media
  • Multimedia
  • Zakupy
  • Do pobrania
  • Inne
  • Jednym zdaniem

Prasówka: koniec rezerwacji domen .pl, zmiana właściciela .org, kolor roku 2020, Quora po polsku, Google i YouTube w 2019, Wasteland 2 za darmo i ciekawe Humble Bundle

Powiedzmy, że jestem sceptyczny, jeśli chodzi o takie hasła jak „klient ma zawsze...

Najnowsze wpisy

Krótki przegląd wybranych nowości w Home Assistant 2024.3, czyli nowy typ widoku, nowy wykres w energii, oraz interaktywne uruchamianie skryptów

Kilka dni temu swoją premierę miał Home Assistant w wersji 2024.3, a więc była to kolejna już duża aktualizacja w tym roku. Zmian jak zawsze trochę jest, w tym 3, na które mocniej zwróciły moją uwagę. Nawet jeśli jedna to tylko ciekawostka, a dwie pozostałe… No cóż, niekoniecznie działają, a już na pewno niekoniecznie tak, jakbym chciał.

Prosty sposób na przesyłanie w formularzu internetowym danych z pól znajdujących się poza formularzem internetowym

Ostatnio dostałem (kolejne) zlecenie, na przeniesienie kalkulatora z pliku arkusza kalkulacyjnego, do formatu strony internetowej. Większość prac związana była z przebudową i uproszczeniem całości, tak by nie przenosić dość rozbudowanego arkusza kalkulacyjnego 1:1 na stronę internetową. Nie tylko dlatego, że taki formularz wyglądałby na bardzo skomplikowany, ale też dlatego, że tego typu konstrukcje średnio skalują się na ekranie np. telefonu. Pod kalkulatorem standardowy formularz kontaktowy, czyli element „form” HTMLa…

Nowe wytyczne EASA, czyli to nie wzrok, a wzór matematyczny ma decydować o tym, czy latasz dronem w zasięgu wzroku (VLOS)

Tak zerkam na listę artykułów do publikacji „na teraz” i mam dziwne wrażenie, że właściwie o samym prawie piszę i będę pisał. Jeden artykuł już właściwie napisany – czeka na ostatnie szlify (o Unijnej Konstytucji Internetu, czyli DSA). O zamieszaniu z klasami w przypadku dronów DJI o masie poniżej 250 gramów również czeka, by go jeszcze dopieścić, a co jak co, to również temat związany z prawem. A tu pod koniec lutego wyskoczyła jeszcze EASA (Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego) z nowymi wytycznymi dla operacji dronowych w kategorii otwartej i szczególnej. Jakby mało było przepisów na ten temat…

Jeśli korzystasz z ESPHome i czujników BME280, to po aktualizacji ESPHome do wersji 2024.2.0, musisz dokonać zmian w konfiguracji platformy dla czujnika BME280 (I2C)

Rano dokonałem aktualizacji ESPHome do najnowszej wersji, czyli 2024.2.0, po czym rutynowo zacząłem aktualizować kolejne urządzenia. I tak się złożyło, że już na pierwszym urządzeniu napotkałem błąd związany z czujnikiem BME280 (temperatura, ciśnienie i wilgotność powietrza). A że ten czujnik jest przeze mnie wykorzystywany dość często, to problemu nie można było zostawić bez rozwiązania.

Sterowanie zachowaniem segmentów w module akordeonu w motywie Divi za pomocą kodu CSS i JavaScript, czyli sam decydujesz, co ma być na początku otwarte, a co zamknięte

Napisała do mnie z prośbą o pomoc i konsultację czytelniczka, która – jak to określiła – czuje się nabita w butelkę, bo „kobieta uwierzyła kobiecie”, że nie musi mieć żadnej wiedzy technicznej, by w jedno popołudnie wyklikać sobie stronę, a w weekend nawet i sklep internetowy. No cóż, temat „wyklikanych w stronę” (taka kontekstowa wersja nabitych w butelkę) mam na liście i prędzej czy później i nad nim się pochylę, ale to nie dziś. Dziś zajmiemy się z jednym z tematów, z którymi zwróciła się do mnie wspomniana czytelniczka i obecnie już też i klientka.

Divi AI Image Editor i Divi Code AI, czyli w Divi za pomocą AI już nie tylko wygenerujesz tekst i grafikę, ale też ją zmodyfikujesz, a nawet wygenerujesz kod CSS, HTML i JavaScript

Dziś w kontekście AI (Sztucznej Inteligencji, SI) pewnie wypadałoby napisać o nowym „produkcie” od OpenAI, czyli Sora, czyli nowym modelu do generowania filmów wideo, przy którym liczne serwisy do generowania wideo za pomocą AI wypadają… No średnio, ale to i tak będzie eufemizm. Ja jednak uznałem, że to dobry moment, by nadrobić zaległości w kontekście AI i motywu Divi do WordPressa.

Paywall w MailingR, czyli prosty sposób na zmonetyzowanie dostępu do treści, właściwie na dowolnej stronie internetowej

Rozwój usługi MailingR obserwuję od dawna, bo jeszcze od czasów, gdy by założyć konto, trzeba było się trochę postarać, bo nie było takiej opcji ogólnodostępnej. Przynajmniej nie na stronie głównej. Od dawna też wiem, że pojawienie się opisu tej usługi na stronie Webinsider.pl jest raczej nieuniknione, i pytanie nie „czy”, a „kiedy” jest tu zasadne. Kolejne terminy przesuwam, bo w ramach usługi, która na początku była „zwykłą nakładką” na zewnętrzne systemy do wysyłania newsletterów, co chwilę pojawiają się kolejne nowości, które sprawiają, że wcześniejsza wersja artykułu o usłudze MailingR była(by) nawet jak nie bez sensu, to mocno niepełna. I gdy już myślałem, że może to ten moment, bo choć nowości się pojawiają, to nie są one już aż tak rewolucyjne, a bardziej ewolucyjne, to Bogusz i jego ekipa wyskoczyli z kolejną nowością, czyli opcją „pawywall”, która potencjalnie pozwala zamknąć dostęp do dowolnej strony tylko np. tylko dla subskrybentów płatnego newslettera. Brzmi dobrze, ale…

Identyfikator wyzwalacza w automatyzacjach w Home Assistant, czyli prosty sposób na zmniejszenie liczby (tworzonych) automatyzacji

Jak przekonałem się niejednokrotnie, klątwa wiedzy krąży, i nie zawsze co dla nas oczywiste, jest takie dla wszystkich. I to czasem nawet bardziej zaawansowanych, doświadczonych… I tak dziś na tapet bierzemy Home Assistant i jeden z tych tematów, co gdy już wiemy, to wydaje się to nie tylko proste, ale i oczywiste. Ale jak sam się przekonałem kilka dni temu, rozmawiając z innymi użytkownikami Home Assistant, nie jest to takie oczywiste i raczej słyszałem „o…”, a nie „e, znam”.

Dzwonek na bazie ESP8266 i ESPHome, z integracją z Home Assistant, czyli inteligencja dzwoni do drzwi

Nieprzypadkowo się mówi, że tymczasowe rozwiązania często stają się rozwiązaniami stałymi, i to nie tylko z powodu przyzwyczajenia. I tak właśnie było z dzwonkiem na furtce – po przeprowadzce, by był tymczasowy dzwonek, wykorzystałem istniejący przycisk, do którego doprowadziłem zasilanie 5V i dodałem najzwyklejszy buzzer (brzęczyk), który sobie popiskiwał, gdy ktoś nacisnął przycisk, tym samym zamykając obwód. Proste, ale skuteczne, bo nawet swój system zasilania awaryjnego posiadał, w postaci układu z akumulatorkiem 18650. W końcu jednak nadeszła pora, by brzęczyk był bardziej smart.

Swego rodzaju lista proskrypcyjna Gazety Wyborczej, czyli InsERT „zgłasza sprawę potencjalnego przejęcia zasobów Gazety przez osoby niepowołane”

Kilka dni temu przez media społecznościowe przeleciała kolejna „akcja z d” różnej maści nawiedzonych „silniczków”, tym razem na cel obrali sobie Telewizję Republika. Postanowili tym razem jednak uderzyć pośrednio, czyli od strony finansowej, więc zaczęli sporządzać swego rodzaju listy proskrypcyjne firm, które w Telewizji Republika się reklamują. Oczywiście na efekty długo nie było trzeba czekać i pierwsze firmy pokornie przeprosiły i zapowiedziały poprawę. Oczywiście prym wiódł tu mBank i IKEA, ale to nikogo nie powinno dziwić. I pierwotnie właśnie o tym z jednej strony śmiesznym, z drugiej jednak groźnym zjawisku, i to nie tylko w kontekście ulegania kilku głośnym krzykaczom, miał być ten artykuł. Ale będzie o innej firmie, a na m.in. mBank i IKEA spuszczę zasłonę milczenia i nawet linków partnerskich tym razem nie dam…

Rozdzielczość i klatkaż, a dostępny zoom na przykładzie drona DJI Mini 3 Pro

Miałem ostatnio okazję obserwować małą dyskusję, o rzekomo niedziałającym zoomie w dronie DJI Mini 3 Pro. Oczywiście był to tzw. „problem z d…”, bo zoom działał, tak jak powinien, i – co w tym przypadku chyba ważniejsze – kiedy powinien. Po prostu jak to w życiu często bywa – trzeba wiedzieć co i jak, a wtedy problemu nie ma…

Urządzenie iSpindel wysyła po MQTT dane do Home Assistant, a ten po HTTP wysyła je do Brewfather, czyli wirtualny iSpindel

W artykule „Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather” wspomniałem, że w mojej – coraz mniej tylko testowej – migracji z BrewPiLess do ESPHome, m.in. celu lepszej integracji z Home Assistant, jest jeszcze jedna luka, a mianowicie urządzenie iSpindel, które w standardzie przesyłało informacje do BrewPiLess, a BrewPiLess dalej słał jej do Home Assistant (MQTT) i Brewfather (HTTP). Po zastąpieniu BrewPiLess przez ESPHome skonfigurowałem urządzenie iSpindel tak, by przekazywało informacje bezpośrednio to Brewfather, co jest dla mnie ważniejsze, niż to, by mieć je (tylko) w Home Assistant. W końcu jednak przyszła pora, by również tym tematem się zająć…

Home Assistant porzuca HAOS i wraz z ESPHome i tunelem od Cloudflare idzie w kontenery, czyli Docker Compose w akcji

Kolega na razie cały czas walczy z ponownym przywróceniem serwera Home Assistant Operating System (HAOS) do działania, ale coraz śmielej przebąkuje, że chyba pora mnie posłuchać, i przejść na Dockera, czyli Home Assistant Container. Zwłaszcza że zapowiedziałem mu wsparcie w tym procesie. A skoro tak, to pomyślałem, że może warto zrobić z tego artykuł. Tak więc dziś na tapet leci Home Assistant, ESPHome i bonusem tunel od Cloudflare (opcjonalnie), w wersji kontenerowej (Docker).

Nie dodajemy atrybutu „dofollow” do linków (np. w artykułach sponsorowanych), bo zasadniczo każdy link bez atrybutu „nofollow” (lub „sponsored”) jest linkiem „dofollow”

Że ten artykuł powstanie, to wiedziałem od dawna. Zresztą ciągle o tym temacie przypominają mi kolejne wiadomości z różnych agencji marketingowych i SEO, gdzie w pytaniach regularnie pojawia się pytanie o atrybut „dofollow” w linkach umieszczonych w artykułach sponsorowanych. Co więcej – często jest to warunek wręcz konieczny, by taki artykuł został zlecony nam do publikacji. A ja zawsze odpowiadam, że nawet jakbym chciał, to nic to nie da, bo np. wg Google taki atrybut po prostu nie istnieje…

Gdy ESPHome podczas kompilacji oprogramowania blokuje cały system (komputer), można ograniczyć maksymalną liczbę jednoczesnych procesów kompilacji

Obecnie rolę serwera – od strony sprzętu – dla m.in. Home Assistant i ESPHome pełni u mnie Raspberry Pi 3B+, czyli nie jest to może demon wydajności, ale na moje potrzeby obecnie wystarcza. Zresztą z takiej samej Maliny korzysta kolega, który przyczynił się do pomysłu na ten artykuł. Z tą różnicą, że ja Home Assistant i ESPHome mam w ramach Dockera (Home Assistant Container), a kolega w ramach dedykowanego systemu, czyli Home Assistant Operating System (HAOS). A poszło o to, o co przy takim demonie wydajności mogło pójść, czyli o wydajność. A konkretnie obciążenie Raspberry Pi przy kompilowaniu oprogramowania dla płytek (np. ESP8266, ESP32) z poziomu ESPHome.

Przegląd wybranych nowości w Home Assistant 2024.1, czyli zmiany w konfiguracji automatyzacji, lekka modyfikacja karty termostatu, oraz System Monitor „wyrzucony” z pliku YAML

Pierwsza aktualizacja Home Assistant w 2024 za nami. A właściwie to nawet dwie, bo chwilę po 2024.1 pojawiła się wersja 2024.1.1, która coś tam jeszcze naprawia czy koryguje. I mógłbym uznać, że aktualizacja jak aktualizacja, więc zaktualizować, korzystać, ale niekoniecznie tworzyć z tego artykuł. Ale aktualizacja wprowadza niby drobną, ale dla mnie zdecydowanie sensowną zmianę w karcie termostatu, o której pisałem przy okazji artykułu „sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather”, czyli artykułu o testowym przejściu ze sterownikiem od „piwnej lodówki” z BrewPiLess na Home Assistant. Choć oczywiście, to nie jedyna nowość/zmiana…

Gdy chcesz aktywować RemoteID w swoim dronie, ale Twój numer operatora jest za krótki, musisz podać pełny numer, wraz z dodatkowymi trzema „tajnymi znakami”

Od kilku dni mamy 2024, a więc weszło też sporo zmian dla użytkowników dronów, zwłaszcza w ramach Kategorii Otwartej. Wśród nowości jest konieczność aktywacji RemoreID, w przypadku większości niektórych dronów (np. klasy C1, C2, C3), co w wielu przypadkach potencjalnie trudne nie jest, bo główny producent dronów, a obecnie być może jedyny, jeśli chodzi o drony z klasami, czyli DJI, jest na to rozwiązanie gotowy od dawna. Napisałem teoretycznie, bo widzę, że często pojawia się problem w kontekście numeru operatora drona.

Cieszę się, że u nas Bacardi sprzedaje swoje alkohole w szklanych butelkach, bo inaczej być może dawno straciłbym jedną z ciekawszych butelek w kolekcji, czyli rum Bacardi Superior z muchą… w środku butelki

Sylwester, nowy rok, zabawa, więc w takiej czy innej formie pojawi się coś mocniejszego do picia. A jak są dziewczyny, to jest prawdopodobne, że pojawią się i drinki. A jak drinki, to może pojawić się biały rum. A jak biały rum, to może pojawić się Bacardi Superior. A jak Bacardi Superior, to może pojawić się… mucha. I choć nie pojawiła się teraz, a kilka lat temu, to nadal świetnie się trzyma i jak sobie pływała w tym rumie, tak sobie pływa…

Twój dron DJI dzieli wideo na pliki po 3,76 GB, ale zmiana formatu plików na karcie SD (microSD) z FAT32 na exFAT tego nie zmieni

Dostałem pytanie od kolegi, który używa tak jak ja – drona DJI Mini 3 Pro, co zrobić, by pliki wideo z dłuższymi nagraniami w najwyższej jakości nie były automatycznie dzielone co 3,76 GB. Pierwsza myśl, jaka nasuwa się w takiej sytuacji, to zmiana formatowania karty z FAT32 na exFAT, czyli nowszy system plików, o innej też „architekturze” z założenia obsługuje pliki powyżej 4 GB, gdzie w przypadku FAT32 jest to niemożliwe.

Na numer 8080 możesz przesłać podejrzanego SMSa, ale nie słuchaj ministra cyfryzacji, Roberta Gawkowskiego, i nie dzwoń na niego, nawet z warszawskim prefiksem

Nie da się ukryć, że wykazać się brakiem choćby minimalnej wiedzy, na temat usługi, którą jako minister, i to jeszcze minister cyfryzacji, się firmuje i promuje, i to jeszcze u Roberta Mazurka, to trzeba być… politykiem. I to takim nowoczesnym… politykiem. I tak oto do Mazurka przyszedł Krzysztof Gawkowski z Lewicy, obecny minister cyfryzacji by porozmawiać m.in. o tzw. cyberbezpieczeństwie. Pomijam ogólne bzdury, które w tej rozmowie się pojawiały, wynikające czy to z braku wiedzy, czy z…, ale z dzwonieniem na numer 8080 to już nam minister popłynął.

Pin is used in multiple places, czyli niby mała zmiana w nowym ESPHome, która może poważnie zaskoczyć

Poranki, takie jak np. 1 stycznia to dobra okazja, by korzystając z tego, że sporo osób dłużej śpi, wykonać na spokojnie prace serwisowe, aktualizacje… Tak więc wczoraj zapuściłem rutynowe aktualizacje serwerów i usług na nich, w tym domowe Raspberry Pi, na którym działa m.in. Home Assistant i ESPHome. Wszystko przeszło sprawnie, przynajmniej do momentu, gdy zacząłem aktualizować urządzenia z ESPHome, po aktualizacji ESPHome na serwerze. Przy próbie aktualizacji jednej z testowych płytek ESP32 pojawił się błąd. Było to o tyle dziwne, że w kodzie nic nie zmieniałem, więc jak nic, zmiana musiała nastąpić w samym ESPHome…

Drony (DJI) z klasą C0 i ograniczenie do 120 metrów wysokości od miejsca startu, czyli czy lepiej mieć drona z klasą C0, czy jednak lepiej z niej zrezygnować

Nie da się ukryć, że jednym z tematów bardziej rozgrzewających społeczność dronową w kontekście nadchodzących nowych przepisów (koniec okresu przejściowego z początkiem 2024) jest limit wysokości 120 metrów nad poziomem gruntu dla dronów z klasą C0 (poniżej 250 gramów), liczony z jakiegoś powodu na podstawie miejsca startu, a nie tego, gdzie faktycznie znajduje się dron (AGL). Niby różnica niewielka, ale jednak w pewnych okolicznościach znaczenie może mieć wielkie, i to w ramach obowiązujących przepisów.

Pojawił się AdGuard w wersji 4.3, a w raz nim AdGuard TV na telewizory i przystawki z Android TV i Google TV

Od wielu lat nieprzerwanie na kolejnych moich telefonach gości AdGuard, którego korzystam głównie do usuwania reklam z aplikacji, z których z reklamami właściwie korzystać się nie da, czyli tam, gdzie są nadmiernie uciążliwe (tam, gdzie autorzy „nie przesadzą” zazwyczaj pozwalam na reklamy, bo w końcu to dla nich forma wynagrodzenia za pracę). Tuż przed świętami dostałem informację, że pojawił się AdGuard w wersji 4.3, a wraz z nim również AdGuard TV, czyli wersja na telewizory i przystawki do TV z Android TV (Google TV). No cóż, zachęcać do testów długo mnie nie musieli, bo gdzie jak gdzie, ale na telewizorze reklamy przeszkadzają jakoś bardziej… ;-)

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej, czyli nasz nowy kursobook, nie tylko dla początkujących użytkowników dronów

Trzeba przyznać, że nie jest to łatwy okres dla użytkowników dronów. I nie mam na myśli pogody, a nadchodzące zmiany. I nie mam też na myśli tego, że część z tych zmian jest niezbyt korzystna, zwłaszcza dla użytkowników cięższych dornów bez nadanej klasy. Ale też choćby z rozmów ze znajomymi, czy lektury grup tematycznych wiem, że nie dla każdego wszystko jest oczywiste. Zarówno w kontekście jeszcze przez kilka dni obowiązujących przepisów, jak i tych nowych, które wejdą w życie 1 stycznia 2024, a więc wraz z końcem okresu przejściowego.

Nowe ustawienia zaawansowane w BrewPiLess 4.3.1 (sterownik fermentacji na ESP8266 i ESP32)

Są w życiu takie sploty wydarzeń, że choć wiadomo, że przypadek, to… 12 grudnia opublikowałem artykuł „Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather”, w którym poza informacją, że w ramach testów oprogramowanie sterownika fermentacji (i piwnej lodówki) zmieniłem z BrewPiLess na ESPHome wspierane przez Home Assistant, wskazałem kilka powodów, dlaczego w ogóle dokonałem takiej zmiany, nawet jeśli testowej, skoro w BrewPiLess jestem od lat zadowolony. A tu niespodzianka, bo 15 grudnia pojawia się BrewPiLess w wersji 4.3.1, w którym część „minusów” znika. I choć oczywiście to przypadek, to splot wydarzeń dość zabawny… ;-)

Obserwuję i zaobserwować nie mogę Kamila Zaradkiewicza na X (Twitterze), czyli albo bardzo punktowa awaria, albo jednoosobowy zespół moderatorów w akcji

Rzadko kiedy publikuję artykuły w niedzielę, po prostu korzystam z tego, że przyjęło się, że to dzień wolny, a więc mam wymówkę, by nawet jak coś napiszę, to zostawić na poniedziałek, mając poniedziałek z głowy… Ale to nie znaczy, że w niedzielę nigdy żaden artykuł się nie pojawił – kwestia potrzeby i ew RTM (Real Time Marketing). A że chyba znowu trafiła się ciekawa i aktualna „tu i teraz” kwestia, to pomimo niedzielnego poranka, odpaliłem klawiaturę, byś Ty jeszcze w niedzielę mógł przeczytać ten artykuł… ;-)

DJI Zero-Rating VAT Purchase Program, czyli sposób na zakupy w sklepie internetowym DJI bez podatku VAT (dla podatników VAT EU)

Choć artykułów, gdzie pojawiał się wątek księgowania faktur zagranicznych, jest już co najmniej kilka, zarówno od strony teoretycznej, jak i praktycznej, to od czasu do czasu pojawia się nowy. Tym razem dostałem od znajomego pytanie o zakupy w oficjalnym sklepie internetowym DJI. Czy to bezpieczne, i jak z VATem… W takich sytuacjach mógłbym odsyłać do jednego z poprzednich artykułów, gdzie przez analogię – zmieniając podmiot – jest to opisane, ale to nie pierwsze pytanie w zakupy w sklepie DJI, również w kontekście VATu, jakie dostałem, więc pomyślałem, że może pora na dedykowany artykuł. Zwłaszcza że jest pewien istotny drobiazg, jeśli chodzi o zakupy „na firmę” w DJI, który rzadko kiedy występuje w innych sklepach…

Pobieranie filmów z serwisu TVP VOD za pomocą narzędzi dla deweloperów i programu youtube-dl

Z racji tego, że seria edukacyjnych poradników, jak można wykorzystać dostępne właściwie „pod ręką” narzędzia, takie jak narzędzia dla deweloperów (twórców witryn) w przeglądarkach internetowych, do analizy i np. pobierania pozornie niedobieralnych materiałów (np. filmów wideo) z różnych stron cieszy się dużą popularnością, to dziś idzie na tapet kolejna technika. Tym razem jednak wykorzystamy również dodatkowe narzędzie, a wszystko to na przykładzie pobierania filmów z serwisu TVP VOD.

Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather

Z racji tego, że po kilku latach przerwy wróciłem do warzenia piwa, to używany przez ten czas moduł działający na ESP8266 i oprogramowaniu BrewPiLess, pilnujący, by „piwna lodówka” (leżaki) miała odpowiednią temperaturę, przeszedł solidną rewitalizację. I choć spisuje się więcej niż dobrze, to testowo kontrolę nad piwną lodówką, jak i fermentacją piwa, postanowiłem tym razem powierzyć układowi opartemu na innym oprogramowaniu.

Kilka wybranych nowości we wtyczce Tutor LMS 2.5.0 – głównie, jeśli chodzi o wiadomości e-mail, a więc raczej dla użytkowników wersji płatnej

Kilka dni temu pojawiła się aktualizacja 2.5.0 wtyczki Tutor LMS i Tutor LMS Pro (do kursów internetowych na WordPressie). Tym razem twórcy wzięli na tapet opcje związane z wiadomościami e-mail, bo co by nie mówić, to jest to element, który jest potraktowany chyba zbyt po macoszemu, by nie napisać, że jest mocno niedopracowany. Zresztą aktualizacja, choć sporo poprawiła, sporo wniosła nowego w tym zakresie, to jednocześnie pozostawiła bez zmian kilka elementów, które moim zdaniem zmienić (naprawić) koniecznie powinni…

Paczka została wstrzymana z powodu braku numeru ulicy na paczce, czyli kolejny SMS z lewym linkiem (próba oszustwa)

W tym tygodniu o mój czas walczy tyle zadań, że pisanie nowych artykułów na Webinider.pl znowu musiało zejść na dalszy plan, o ile nie wydarzy się coś naprawdę niesamowitego i pilnego. I jak na razie odpukać – nic takiego się nie dzieje, więc mogę spokojnie zajmować się innymi zadaniami. W tym miejscu może się pojawić pytanie, co w takim razie robi tu ten artykuł? A to tylko taka w pewnym sensie przekora…

Notepad++ i wtyczka Linefilter3, czyli prosty sposób na filtrowanie treści, np. logów serwera, nie tylko na prośbę prokuratury ;-)

W ostatnich dniach pewnie link do artykułu na Webinsider.pl pojawił się znowu na jakichś zajęciach w szkole, bo od kilku dni jednym z najpopularniejszych artykułów jest artykuł o masowym wstawianiu znaków nowej linii (końca wiersza) w programie Notepad++ za pomocą funkcji „zamień”, czyli temat jakby nie było bardziej niż niszowy. Pomyślałem, że to dobry moment, by z przepastnego archiwum pomysłów na artykuły wyciągnąć kolejny artykuł o Notepad++, może nawet trochę mniej niszowy. A na pewno dotyczący czegoś, co regularnie pozwala mi zaoszczędzić sporo pracy…

Poważny danych wyciek z ALAB Laboratoria – do internetu trafiły nie tylko dane osobowe, ale też i dane medyczne, i choć już jest grubo, to ponoć tylko zapowiedź prawdziwego armagedonu

Jednym z ważniejszych tematów, które rozgrzewają od wczoraj internet jest niewątpliwie wyciek danych z laboratoriów diagnostycznych ALAB. A właściwie nawet nie tyle sam wyciek, bo te były, są i będą, i na to raczej nic nie poradzimy. Przynajmniej w ogólnym rozrachunku. Istotne jest to, że tym razem mamy wyciek z firmy zajmującej się realizacją badań medycznych, a więc poza już „klasycznym zestawem danych”, a więc takim, co właściwie nie robi na mnie już wrażenia, jak imie i nazwisko, adres zamieszkania, czy numer PESEL (który od kilku dni można zastrzec, choć na razie jest to cały czas jeszcze zastrzeżenie dość połowiczne) mamy wyniki badań, i tu robi się już grubo…

Prosty sposób na bezpłatny dostęp do płatnych ikon Font Awesome, czyli krótkie testy przed ewentualnym zakupem

Podczas prac nad jednym z projektów, pojawił się pomysł zastosowania w ramach interfejsu użytkownika ikon Font Awesome, czyli niby nic nadzwyczajnego, bo często korzystam z tych ikon. Jednak szybko okazało się, że bezpłatne ikony w katalogu nie wystarczą, bo większość, która miałaby sens w przypadku tej webaplikacji jest dostępna tylko w wersji płatnej. A że akurat nikt z nas wersji płatnej Font Awesome nie posiada, na potrzeby projektu zakupić dostęp jeszcze za wcześnie, bo nie wiadomo, czy po weryfikacji faktycznie zostaną te ikony, to trzeba było wymyślić coś tymczasowego, na potrzeby wstępnego wdrożenia testowego. I jak się okazało, było to bardzo łatwe, wręcz banalne…

Nowe filtry w uBlock Origin pozawalają (dalej) oglądać YouTube bez reklam, skutecznie blokując skrypty wykrywające blokowanie reklam i blokujące odtwarzanie filmów

W połowie października opublikowałem notatkę, bazując na swoich doświadczeniach, że Google również w Polsce zaczęło walczyć z blokowaniem reklam na YouTube. Najpierw „na miękko”, czyli tylko informacja, o wykryciu blokowania reklam, a kilka dni później już „ma twardo”, czyli „wyłącz blokowanie reklam lub wykup Premium, by oglądać filmy na YouTube”. Już wtedy nie ruszyło mnie to specjalnie mocno, bo „swój sposób na to” miałem. Ale obecnie kombinować samemu nic nie trzeba, bo choćby wtyczka uBlock Origin, po aktualizacji filtrów bez problemu sobie z blokowaniem filmów przy blokowaniu reklam na YouTube radzi…

Historia o tym, jak przedwyborczy dobrowolny ZUS tuż po wyborach zmienił się w kryzysowe wakacje od ZUS, ze Stowarzyszeniem Demagog „wyjaśniającym” Radosława Fogla w roli głównej

Choć czasem kusi, to raczej staram się unikać – przynajmniej bezpośrednio, bez dobrego dodatkowego powodu – publikowania na Webinsider.pl artykułów związanych z polityką. Od czasu do czasu zdarzy się wyjątek, ale wtedy najczęściej jest dodatkowy powód, jak np. przy niedawnym artykule o tym, jak w ostatnich dniach kampanii Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy postanowiła się – w moim odczuciu – do niej włączyć, by „pokonać zło”, czyli… sepsę. Tak samo będzie w przypadku tego artykułu, bo choć mógłbym np. napisać o wyborczych obietnicach składanych przez opozycję, z których zaczęli się wycofywać jeszcze zanim pojawiły się oficjalne wyniki, a być może nawet jeszcze zanim ostatni „wyborczy turyści” skończyli głosować, to raczej nie byłby to specjalnie odkrywczy artykuł, że np. Donald Tusk „nie mówił tego na serio”, albo „to była tylko przenośnia”. Nawet jeśli „tylko Polski szkoda”. Sytuacja jednak się zmienia, gdy do tego równania dodamy Tygryska, ZUS i pewien profil na X (dawniej Twitter), co niby to ma walczyć z manipulacją…

Kopia zapasowa na hostingu w LH.pl i Smarthost jest i działa, ale diabeł tkwi w szczegółach, i tu mam pewne zastrzeżenia

Grubo ponad 5 lat temu opublikowałem artykuł o moim pożegnaniu z hostingami współdzielonymi, czyli cały czas zdecydowanie najpopularniejszym sposobem na hostowanie stron internetowych. Od tego czasu nic się nie zmieniło i wszystkie swoje strony, jak i większości moich klientów, trzymam na różnych VPSach (m.in. Hitme.pl, DigitalOcean, Evolution Host). Jednak to nie tak, że z hostingami nie mam nic wspólnego, bo czasem trafia się klient – czy to na doraźną pomoc, bo coś nie działa lub np. wirus zaatakował stronę, czy też do stałej opieki nad stroną lub sklepem internetowym – który ma stronę na hostingu, do tego opłaconym na najbliższe kilka miesięcy, często też niemało, więc w takim przypadku raczej zostajemy przy takim rozwiązaniu. O ile nie ma problemów…

Wtyczka do generowania map witryny coś zaszwankowała jakby, więc sprawdziłem opcję „wbudowaną” w WordPressa i działa na tyle dobrze, że przy niej zostają

Choć od jakiegoś już czasu WordPress (5.5 chyba) natywnie wspiera tworzenie map witryny (strony), by ułatwić indeksowanie wyszukiwarką internetowym, to na wielu stronach, cały czas korzystam z wtyczki XML Sitemap Generator for Google (Auctollo) do tego celu. Jeszcze kilka dni temu to właśnie ta wtyczka, a nie „sam z siebie” WordPress odpowiadała za generowanie pliku sitempa.xml choćby na stronie Webinsider.pl, czyli tej, na której właśnie jesteś i czytasz artykuł. Ale to się zmieniło…

Prosty sposób na zasilanie nawet starego laptopa z ładowarki USB-C (Power Delivery), dzięki naprawdę taniemu i niewielkiemu adapterowi

Rozwój telefonów komórkowych sprawił nie tylko, że od lat rzadko kiedy zabieram ze sobą laptopa, gdy muszę gdzieś jechać, a tym samym zostawić mój główny komputer, czyli stacjonarny. Sprawił też, że z tego powodu od lat korzystam z tego samego laptopa, bo skoro od czasu do czasu robi za dyżurny sprzęt obok telefonu, to niekoniecznie ma dla mnie znaczenie jego wydajność. Bardziej liczy się mobilność, czyli rozmiar i waga, a z tym jest całkiem dobrze, nie tylko jak na prawie 13-letniego laptopa.

Polacy! Pokonajmy to ZŁO, czyli historia serduszka WOŚP, które znalazło się niekoniecznie tam, gdzie powinno, choć chyba niewielu powinno być faktycznie zaskoczonych

Na początku 2017 roku napisałem artykuł o tym, jak Aradiusz Myrcha (PO) w TVP stracił serce. A konkretnie  serduszko WOŚP (Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy). Minęło ponad 5 lat i mam problem odwrotny – serduszko WOŚP jest, a go – moim zdaniem – być nie powinno. Część z Was zapewne się już domyśla, że chodzi o pewne billboardy, które w ostatnich dniach wręcz zalały (większe) polskie miasta…

Jak traktować strefy DRA-I RMZ i TMZ znajdujące się przy strefach CTR/TMA, czyli czy i ew. kiedy, trzeba zgłaszać lot dronem za pomocą telefonu do FIS

W czerwcu napisałem artykuł o tym, czy, a jak tak, to na jakich warunkach można latać w strefach DRA-R/CTR, czyli znajdujących się przy lotniskach. Akurat z wielu stref wybrałem te konkretne nieprzypadkowo, bo nie tylko sam mam w okolicy i bardzo często w nich latam (głównie DRA-RH), to wiem, że właśnie o nie często pojawiają się pytania choćby na grupach związanych z dronami. Wtedy skupiłem się na DRA-R, a tylko wspominałem o DRA-I RMZ, a widzę, że ich aktualne opisy mogą również niekoniecznie być tak oczywiste, jak to być powinno…

Ikona (skrót) do strony internetowej na ekranie głównym w Androidzie na przykładzie kilku popularnych przeglądarek i strony Check-In PANSA

Koniec zgłaszania lotów za pomocą aplikacji DroneRadar i przejście na stronę Check-In PANSA niewątpliwie wzbudza różne emocje „w środowisku”. I choć mi bliżej do nowego rozwiązania niż aplikacji DroneRadar, to jednak dostrzegam też wady nowego rozwiązania, czyli strony internetowej zamiast aplikacji. Jednak niektóre wady – jak np. brak skrótu na pulpicie telefonu – są tylko pozorne, bo bardzo łatwo sprawić, by taki skrót się pojawił i to właściwie niezależnie od przeglądarki, z której korzystamy.

W Divi 5 dev-beta 3, czyli edytor Divi bez krótkich kodów, a na formacie JSON, czyli rozwiązaniu znanym z Gutenberga

Ukazała się trzecia dev-beta motywu Divi 5 od Elegant Themes, a więc nadchodzącej „dobrej zmiany”, jeśli chodzi o motyw Divi – ma być szybciej, nowocześniej, lepiej i ogólniej fajniej. Jednym z elementów tej zmiany jest program Shortcodes Minus, czyli odejście Divi Buildera (wizualnego edytora w Divi) od krótkich kodów, a przejście na bardziej nowoczesny i wydajny format, znany choćby z Gutenberga. I właśnie w Divi 5 dev-beta 3 można już sprawdzić, jak to wygląda i działa…

Strona Check-In PANSA, czyli nowy sposób zgłaszania lotów dronami po rozstaniu się PAŻP z (twórcami) DroneRadar

Wczoraj opublikowałem notatkę o odpaleniu kolejnej „awarii” aplikacji do zgłaszania lotów dronami, czyli DroneRadar. I jak wynikało z komunikatu PAŻP, najpewniej ostatniej, bo wszystko wskazuje na to, że nastąpiło ostateczne pożegnanie z DroneRadar i odpowiedzialną (pierwotnie) za tę aplikację firmę. Przyznam, że przyjąłem to z pewnego ulgą, bo nie ukrywam, że prędzej czy później to musiało nastąpić, bo ciężko uzależniać możliwość latania dronem od aplikacji, której działanie mimo wszystko chyba zależy od dobrej woli niezależnej od PAŻP firmy prywatnej, ale też takiej, która od lat nie była aktualizowana i na nowszych Androidach od dawna nie da się jej nawet pobrać z Google Play. Ale to oznaczało powrót do zgłaszania lotów za pomocą wiadomości e-mail, co dzięki generatorom takich wiadomości jest nawet dość wygodne i szybkie, to jednak brakuje w tym rozwiązaniu nie tylko „pierwiastka nowoczesności”, ale też realnej komunikacji dwustronnej, np. między zarządcą danej przestrzeni a pilotem drona.

Zakupy w UK. Na co warto wydawać funty i jak na tym oszczędzać?

Ile funtów trzeba uzbierać na weekendowy wyjazd do Wielkiej Brytanii i co kupować na miejscu? Nawet po wyjściu UK z Unii Europejskiej, Polacy chętnie odwiedzają ten kraj. Ma on wiele do zaoferowania pod kątem turystycznym, ale nie tylko. Część podróżnych jeździ tam na zakupy, które często są bardziej opłacalne niż w Polsce. Aby jednak rzeczywiście tak było, trzeba wiedzieć, kiedy wymieniać PLN na GBP i gdzie szukać jak najkorzystniejszych kursów funta. Im lepiej trafisz, tym tańszy okaże się wyjazd i bardziej opłacalne zakupy.

DJI Mini 4 Pro już dostępny, więc sprawdzam, czym faktycznie różni się od (mojego) DJI Mini 3 Pro i czy warto dokonać wymiany na nowszy model

W ostatni poniedziałek (25 września 2023) premierę miał dron Mini 4 Pro od DJI. Nie planowałem recenzji, a ew. krótką notatkę na ten temat, bo na razie nie mam w planach zakupu tego drona, zwłaszcza że i tak powoli sezon zmierza do końca. M.in. dlatego, że co to za recenzja, bez dostępu do recenzowanego produktu (wiem, niektórym to nie przeszkadza ;-)). Ale zapytany przez znajomego, czy zmieniam DJI Mini 3 Pro na Mini 4 Pro, po chwili zastanowienia i rozmowy uznałem, że choć jak wyżej napisałem – na razie nie, to odpowiedź na to pytanie jednak nie jest aż tak oczywista. Zwłaszcza jak dokładniej przyjrzałem się nowością, a więc i różnicą między tymi dwoma modelami.

Loading

Kliknij i zobacz również Newslog, nasz kanał z krótkimi, ale równie ważnymi wiadomościami... :-)

Pin It on Pinterest