Wszystko o regulamin | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: regulamin

Wdrożenie Omnibusa w sklepie internetowym na WooCommerce od strony praktycznej i technicznej, czyli nasz nowy kurs internetowy

Choć od wejścia w życie przepisów wprowadzających do krajowego porządku prawnego przepisów wprowadzających Dyrektywę Omnibus (w uproszczeniu tej nazwy będę używał) minęło już kilka miesięcy, to do tej pory regularnie trafiają do mnie zapytania o wdrożenie Omnibusa w sklepie internetowym. Nie jest to usługa specjalnie droga, ale też nie może być bardzo tania, bo jednak jak to w przypadku usług – płaci się nie tylko za moją wiedzę, ale również czas. I też nie ma co się dziwić, że od czasu do czasu trafi się ktoś, dla kogo w danym monecie kwota ta będzie za wysoka. Dlatego uznałem, że zamiast odprawiać takie osoby z kwitkiem (sorki, ale promocji na czas robić nie mogę, ze względu na jego nieodzyskiwalne zasoby), postanowiłem na bazie doświadczenia zebranego przy wdrażaniach Omnibusa w sklepach (m.in) na WooCommerce przygotować kurs internetowy, tak, by zmienić droższą usługę w tańszy produkt.

Jak zapowiedziałem, tak zrobiłem, czyli krótka historia o tym, jak przeszedłem do Orange Flex, nie tylko dla internetu mobilnego

Tak jak przy okazji artykułu o Orange Flex z pakietem UNLMTD zapowiedziałem, tak zrobiłem i właśnie mija miesiąc jak jestem w Orange Flex i korzystam z pakietu UNLMTD. Uznałem, że to dobry moment, by podzielić się kilkoma  informacjami i przemyśleniami związanymi z samą procedurą przejścia z innego operatora do Orange Flex, jak i wrażeniami z tej krótkiej przygody. Krótkiej na razie, bo wiele wskazuje na to, że jak w Orange nic głupiego nie wywiną, to będzie ona trwać…

Brak akceptacji nowego regulaminu w przeciągu 3 dni, będzie skutkowało nałożeniem tymczasowej blokady konta Allegro, czyli kolejna próba wyłudzenia danych logowania

O próbach oszustwa piszę dość rzadko. Nie tylko dlatego, że większość jest do siebie podobna i właściwie nie ma co w koło powielać tematu „w nowych szatach”. Ale również dlatego, że mało kiedy jakieś wiadomości tego typu przebiją się – przynajmniej jak ta, cześciowo – przez filtry, a tylko takim, którym się to uda – przynajmniej częściowo, ewentualnie warto poświęcić uwagę, bo to oznacza, że mogą uniknąć filtrów również w skrzynkach innych. I tak na jedną za „ze skrzynek kontrolnych” zawitał e-mail „od Allegro”, z informacją o tym, że „muszę zaakceptować nowy regulamin w ciągu 3 dni, by uniknąć blokady konta”. Klasyka, która jednak czasem działa, jak trafi na podatny grunt.

Orange Flex z pakietem UNLMTD, czyli nielimitowany internet, rozmowy, SMSy, MMSy i nawet 3 dodatkowe karty SIM za 80 zł

Orange ostatnio na Webinsider.pl gości rzadko, tak samo, jak ich marka/usługa Orange Flex, która od czasu do czasu pojawia się w ramach artykułów sponsorowanych („Czy oferta Orange Flex jest dla Ciebie?”, „Orange Flex cały na… zielono”), a jak już trafi się coś „autorskiego”, to nie tylko dawno (wrzesień 2019), to jeszcze niekoniecznie „z optymizmem”, jak np. artykuł „Kilka zmian w Orange na kartę, czyli drożej i mniej (gigabajtów) dla nowych numerów, bo… zmiany na rynku, 5G i światłowody”. Tym razem jednak będzie inaczej, bo przed Wami nie tylko artykuł niesponsorowany o Orange Flex, ale wręcz chwalący ofertę…

Omnibus PL, czyli 1 stycznia 2023 wchodzą w życie krajowe (polskie) przepisy związane m.in. z unijną dyrektywą Omnibus

Unijna dyrektywa Omnibus, dotycząca m.in. eCommerce weszła w życie pod koniec maja 2022. Było to zdarzenie istotne, ale jednocześnie z niewielkim skutkiem dla eCommerce w Polsce, bo dyrektywa jako taka źródłem obowiązującego prawa nie jest (w uproszczeniu). Istotne są krajowe przepisy, które na bazie takiej dyrektywy powstają. I tak się składa, że „krajowa implementacja dyrektywy Omnibus” wejdzie w życie już za kilka dni, po z początkiem 2023 roku. Tak, kolejny raz duże zmiany w eCommerce wchodzą w życie zaraz po i tak gorącym świątecznym okresie.

Artykuł 84 i 88 Kodeksu Cywilnego, czyli anulowanie zamówienia w sklep internetowym ze względu na błąd w cenie

Kilka dni temu rozmawiałem z koleżanką na temat tego, że w jej sklepie internetowym przy jakimś imporcie cennika coś poszło nie tak, i ceny kilku produktów przez kilka godzin zamiast kilkaset złotych, wynosiły kilkadziesiąt. Od razu też pomyślałem, że to dobry temat na artykuł. Opublikować od razu się nie dało, bo ostatnio inne priorytety, ale trafił do kolejki. I jak się okazało, dobrze się stało, bo ostatnio w internecie pojawił się temat sklepu internetowego Avans i omyłkowej ceny na mikrofalówkę (34 zł zamiast 349,99), i ten przypadek będzie dobrym uzupełnieniem artykułu.

Alternatywny sposób na zapytania ofertowe w WooCommerce z wykorzystaniem koszyka i pełnym wsparciem dla atrybutów

Pracuję obecnie nad projektem, gdzie WooCommerce (wtyczka sklepu internetowego do WordPressa) pełni rolę rozbudowanego katalogu produktów, a więc nie ma możliwości zakupu, jak w klasycznym sklepie internetowym, ale można przeglądać produkty i w razie chęci skontaktować się z przedstawicielem sklepu, by ustalić szczegóły. Oczywiście jest strona kontakt, z której można skorzystać, ale oprócz tego ważne jest, by można było wysłać zapytanie w sprawie konkretnego produkt, w konkretnej konfiguracji. A to już trochę komplikuje sytuację, zwłaszcza jeśli – jak we wspomnianym przypadku – formularz konfiguracji produktu jest bardzo rozbudowany…

Promocja na (prawie) wszystkie piwa w butelce w Lidlu, czyli 4+4

Przy okazji dzisiejszego artykułu (newsloga) o tym, że Lidl zamyka sklep internetowy (przynajmniej jeśli chodzi o domenę lidl-sklep.pl ;-)), napisałem, że prawdopodobnie wspomnę dziś jeszcze o Lidlu, w kontekście promocji 4+4 na piwa butelkowe, która dziś ma miejsce. Nie jest to pierwsza tego typu promocja tego sklepu, i do tej pory wszystko było na tyle OK, że nie było sensu o tym pisać. W końcu każdy zainteresowany i tak najpewniej o niej wie, bo Lidl informuje o niej nie tylko w sklepach, ale również w swojej aplikacji mobilnej. Dziś jednak miał miejsce pewien zgrzyt. I to podwójny…

Przedsiębiorca na prawach konsumenta, czyli m.in. prawo do odstąpienia od umowy i rękojmia również dla zakupów „na firmę”

Z początkiem roku weszły w  życie zmiany w prawie, które nadały przedsiębiorcom, a więc osobą prowadzącym działalność gospodarczą pewne uprawnienia do tej pory przysługujące tylko konsumentom niebędącym przedsiębiorcami. I choć pierwotnie zmiany miały wejść w połowie 2020, to z powodu pandemii koronawirusa zostały przełożone na początek 2021, a więc osoby/podmioty prowadzące m.in. sklepy internetowe dostały sporo czasu bonusem, to nawet wczoraj, podczas zakupów w pewnym całkiem znanym sklepie internetowym trafiłem na zapis w regulaminie, który może i może tam zostać, ale na pewno warto byłoby go rozwinąć…

Naruszenie ochrony danych osobowych przez wysłanie wiadomości e-mial na błędny adres e-mail, nawet jeśli tak podał go klient

Niedawno pisałem o tym, że przy okazji zbliżającego się końca roku rozmawialiśmy w gronie znajomych m.in. o wycenie produktów cyfrowych, np. w oparciu o kwotę, jaką chcemy uzyskać ze sprzedaży (ile sztuk i w jakiej cenie, by uzyskać 100k). Z początkiem roku tematem głównym w kontekście eCommerce bez wątpienia jest kwestia zmian w prawie, które pod pewnymi warunkami, również w przypadku zakupów „na firmę” przyznają kupującemu prawa dotychczas zarezerwowane tylko dla konsumentów w znaczeniu osób, niedokonujących zakupów na firmę (bo można było oczywiście prowadzić firmę, i nadał robić zakupy jako konsument, po prostu nie kupując „na firmę”). Innym ciekawym tematem jest kara nałożona na Wartę (Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA S.A) przez UODO (Urząd Ochrony Danych Osobowych).

Rezygnacja (konsumenta) z prawa do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni w sklepie internetowym na WooCommerce (WordPress), również w świetle Omnibusa

Pisząc kilka lat temu artykuł o automatycznym dodawaniu załącznika do wiadomości e-mail z potwierdzeniem zamówienia w WooCommece (WordPress), co wynikało z nowego wymogu, jaki m.in. na sklepy internetowe wprowadziła ustawa o prawach konsumenta, która weszła w życie 25 grudnia 2014, nie spodziewałem się, że nie tylko będzie to jeden z najpopularniejszych artykułów na stronie, ale jednocześnie będzie w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o generowanie zapytań o wsparcie. Ale zanim pospieszycie do swoich stron dodawać artykuły na ten temat, poczekajcie chwilkę, bo jest jeszcze jeden pokrewny temat, który wprawdzie dotąd na stronie się nie pojawił, ale zazwyczaj pytanie o ten element pojawia się przy tej samej okazji. Przynajmniej od osób, które w swoich sklepach internetowych sprzedają (głównie) produkty cyfrowe, takie jak eBooki, szkolenia, wzory dokumentów…

Facebook (copy)Rights Manager, czyli monitorowanie naruszeń praw autorskich na Facebooku (prawie) dla każdego

W internecie „pożyczanie sobie” czyjejś pracy jest niestety standardem do tego stopnia, że pewnie większość „pożyczaczy” nawet nie wie, że robi coś, czego robić nie powinna. Oczywiście w największym stopniu – chyba od zawsze – dotyczy to gier i programów, czy filmów i muzyki. Ale wraz z tzw. web 2.0, czyli powstaniem serwisów, gdzie kontent (treści) generują sami użytkownicy, na masową skalę pojawiła się kolejna gałąź, czyli „pożyczanie” (a dosadniej pisząc – kradzież) tekstów czy też zdjęć i grafik. W końcu memy na czymś muszą bazować, a i w mediach społecznościowych trzeba czymś się pochwalić… Tak więc mamy serwisy, które – eufemistycznie mówiąc – przymykają na to oko, bo na udostępnianiu przez ich użytkowników „pożyczonych” materiałów polega – mniej lub bardziej bezpośrednio – ich model biznesowy. Inne serwisy z kolei starają się – mniej lub bardziej udowlnie – w jakiś sposób nad tym zapanować. I nawet jeśli nie robią tego z czystego serca, a z potrzeby ochrony biznesu, to i tak – nie tylko jako twórca – warto to docenić. Choć na Facebooku tego typu mechanizmy – wyłapywania naruszeń praw autorskich – zapewne funkcjonują od dawna, to do tej pory były dostępne w większości dla „tych większych”. Teraz to się ma zmienić…

Umowa kateringowa, u mowa o organizację imprezy zamkniętej, czyli najnowszy trend w „legalnej” sprzedaży piwa przez internet

Czas pandemii koronawirusa (SARS-CoV-2/Covid-19) to okres wielu zmian – lepszych i gorszych. Wielu twierdzi, że świat już nigdy nie będzie taki sam. Nie wiem, ale mam pewne wątpliwości, czy faktycznie, bo jednak natura ludzka jest, jaka jest, pamięć zresztą też. To, co się niestety nie zmieniło, i patrząc, że już jeseśmy – jeśli nic się złego nie wydarzy – na wyjściu z ograniczeń (dziś, czyli w poniedziałek, gdy publikuje ten artykuł, można już – z ograniczeniami, ale jednak – pójść do baru/pubu), raczej się już nie zmieni, to zakaz sprzedaży alkoholu – w tym piwa – przez internet. Ale jak to mówią: jeśli czegoś nie da się zrobić, daj to Polakowi, on to zrobi. I to, co często jest naszą – jako narodu – zakałą, przez którą najprostsza ustawa musi mieć setki stron, regulamin dziesiątki punktów, czasem – jak w tym przypadku – jest pewnego rodzaju „narodową zaletą”.

Najem telefonów, czyli sklepy Bestcena.pl i Dragonist.pl wynajmowały – za kaucją – telefony, a nie je sprzedawały

Trochę ponad rok temu koleżanka Beata pisała o swojej przygodzie ze sklepem Dragonist.pl, w kontekście rękojmi, związanej z drobną usterką, jaką posiadał zakupiony telefon. Nie zdążył minąć rok, a otrzymany wtedy kupon zniżkowy trafił do znajomego, który szukając nowego telefonu dla siebie, właśnie w tym sklepie „kupił” telefon Redmi K20 Pro. Wyraz „kupił” nieprzypadkowo umieściłem w cudzysłowie, bo od kilku dni spora część internetu żyje tym, że to nie zakup, a wynajem…

Apel UOKiK do przedsiębiorców telekomunikacyjnych w sprawie zaprzestania komunikowania cen usług z uwzględnieniem rabatów

Na początku października Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) umieścił na swoich stronach informacje o apelu wystosowanym do przedsiębiorców telekomunikacyjnych, w którym wzywał do zaprzestania praktyk, które polegają na komunikowaniu cen usług telekomunikacyjnych już z uwzględnieniem różnych rabatów (np. rabat za zgody marketingowe). Urząd dał czas do końca roku na dostosowanie się do tych zaleceń. A, że jesteśmy w połowie tego okresu, postanowiłem sprawdzić, jak to obecnie wygląda…

Kilka zmian w Orange na kartę, czyli drożej i mniej (gigabajtów) dla nowych numerów, bo… zmiany na rynku, 5G i światłowody

Cały czas nie zdążyłem jeszcze napisać o Orange Flex, bo (nadal) czekam, daje im szansę na kolejną modyfikacją oferty, oraz obserwuję jak… internet zapomina o usłudze, która miała być rewolucją. A jak już ktoś gdzieś o niej napisze, to jest to jakiś techno-pudelek w artykule mniej lub bardziej sponsorowanym. Często bardzo dyskretnie oznaczonym, o ile w ogóle. A tu niespodzianka – Wojtek Jabczyński (rzecznik prasowy Orange) na blogu właśnie ogłosił, że idą zmiany w pakietach. Oczywiście te zmiany, to głównie podwyżki…

„Zawsze bez limitu” w Orange na kartę, czyli 1 złotówka to 1 dzień krajowych połączeń i wiadomości bez limitu, z pakietem na internet

Na rynku telekomunikacyjnym, zwłaszcza w przypadku ofert na kartę (PrePaid) chyba widać coraz wyraźniej, że kolejni operatorzy próbują rakiem wycofać się z wojny, kto da więcej za mniej. Stąd kolejne promocje i oferty są moim zdaniem konstruowane coraz mocniej tak, że mamy w nich coraz więcej marketingowego lukru, który ma przykryć fakt, że miesięczny koszt korzystania z telefonu będzie wyższy, a zalety (lukier) niekoniecznie są tego warte. Tak samo jest – moim zdaniem – z nową taryfą Orange, która właśnie się pojawiła…

We wrześniu 2019 startuje biała lista podatników VAT, a wraz z nią dozwolone numery rachunków bankowych do przelewów za faktury

1 września 2019 ruszy tzw. biała lista podatników VAT, na której znajdą się informacje nie tylko o aktualnie czynnych płatnikach tego podatku, ale również wykreślonych, czy takich, którym odmówiono rejestracji. Wśród informacji dotyczących podatnika będzie znajdował się numer rachunku bankowego. I jest to o tyle ważne, że dokonanie płatności na inny rachunek niż wymieniony na tej liście oznaczać może, że tak płatność (faktura) nie będzie mogła stanowić kosztów uzyskania przychodów.

Zasady działania siłowni McFIT w filmie i w rzeczywistości

Nie wiem, jak jest w innych miastach, ale jeśli ktoś mieszka w Warszawie to chyba nie sposób, by nie zauważył nigdy loga firmy McFIT – siłowni, która jako jedna z pierwszych wprowadziła w Polsce system umożliwiający korzystanie 24/7. Obiekty są praktycznie bezobsługowe, użytkownicy siłowni dostają kartę członkowską i mogą wchodzić na salę przez bramkę, która otwiera się po przyłożeniu karty do czytnika. Z pozoru wszystko jest super.

Loading

Wesprzyj nas!

Postaw nam kawę!

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Promocja własna

LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly

Pin It on Pinterest