Koniec Flasha (nie, nie chodzi o serial, choć chyba też by się przydało, i to dawno temu;-)) został dawno już przypieczętowany, a w najbliższym czasie nawet Adobe z końcem grudnia 2020 zaprzestaje wsparcia, z od 12 stycznia 2021 wręcz będzie blokować jej uruchamianie Flasha nawet we Flash Playerze. Niezależnie od tego, czy wszystkie zarzuty przeciwko tej technologii są słuszne, to odegrała ona jednak znaczącą rolę, również w przypadku stron internetowych, i to nie tylko tych z grami uruchamianymi w przeglądarce. I chyba faktycznie nadszedł czas, by odesłać go (Flasha) na zasłużoną emeryturę.
Warto chyba przy okazji „zdementować” bzdury, na jakie przy tej okazji można trafić na różnych technopudelkach, jakoby zaraz miał nastąpić armagedon, zwłaszcza dla prowadzących firmy (lub zajmujących się kadrami), zwłaszcza korzystających z platformy ZUS PUE (Platforma Usług Elektronicznych ZUS). Bo choć faktycznie swego czasu platforma Flashem stała, to od dawna nie jest wymagany. Przynajmniej do większości operacji, w tym również do podglądu wniosków. A z miejsc, gdzie faktycznie Flash się zabunkrował, przed końcem roku ma zostań ostatecznie wyeliminowany…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01