Funkcjonalność aplikacji mObywatel stale rośnie, z czego zresztą sam chętnie korzystam. Najczęściej z opcji mTożsamości, czyli w pewnym sensie dowodu osobistego w telefonie, czy też modułu mPojazd, by nie taszczyć ze sobą dowodu rejestracyjnego pojazdu, który ze względu na swoją budowę/konstrukcję za nic nie jest w stanie dogadać się z moim portfelem. Całkiem dobrze sprawdza się również eRecepta, choć to inna para kaloszy.
Teraz do mDrużyny w aplikacji mObywatel dołączył nowy zawodnik, i mam wrażenie, że przez wielu szczególnie mocno wyczekiwany, czyli moduł mPrawo Jazdy, a wraz z nim – pewnie dla wielu nawet ważniejszy element – możliwość sprawdzenia punktów karnych… ;-)
Co ważne, „prawka” mieć ze sobą już nie musimy nie tylko ze względu na to, że możemy mieć je w telefonie, ale nie musimy mieć ze sobą nawet telefonu, bo obecnie wszystko będzie mógł sprawdzić „u siebie” policjant podczas kontroli.


- Wtyczka BackWPup w wersji 5.x to doskonały przykład, jak wylać dziecko z kąpielą i z relatywnie świetnego narzędzia zrobić właściwie bezwartościowego gniota - 1970-01-01
- Testowy przelew w Bitcoinach z najniższą prowizją, czyli krótka historia o tym, jak zamroziłem BTC na (ponad) rok - 1970-01-01
- Nowy system kopii zapasowych w Home Assistant 2025.1 to zapewne krok w dobrym kierunku, ale zdecydowanie przedwczesny - 1970-01-01