Kilka dni temu na adres e-mail powiązany z kontem Revolut przyszła wiadomość o tytule „zmiany Twojego lokalnego numeru konta PLN”. Szybko rzuciłem okiem, w treści faktycznie o moi lokalnym numerze konta w złotówkach, z tym że to nie tyle zmiana samego numeru, ile po prostu likwidacja krajowych rachunków bankowych służących do wpłat złotówek na konto Revolut. Temat jednak odłożyłem na później, bo choć pewnie dla kogoś będzie to ważna informacja, to mnie i tak nie dotyczy, o czym zresztą poinformował mnie w tejże wiadomości Revolut: „Po sprawdzeniu zauważyliśmy, że Twój numer konta PLN nigdy nie został użyty do otrzymania przelewu na Twoje konto Revolut. Oznacza to, że ta zmiana nie wpłynie na Ciebie, chyba że spodziewasz się w przyszłości przelewów przychodzących na ten numer.”. Nie, nie spodziewam się, konta w Revolut zasilam za pomocą kart płatniczych.
I nie jest to przypadkiem, bo po prostu taka opcja – zasilenie konta z podpiętej do konta karty – jest nie tylko szybkie i bezpłatne, ale też i bezpieczne (chargeback). Stąd zmiana warta odnotowania, ale jak dla mnie – i wg szybkiego rozeznania po znajomych, korzystających z usługi Revolut – mało istotna. Choć oczywiście rozumiem, że pewnie są osoby, dla których może to być pewnego rodzaju utrudnienie. Ale możliwe też, że zanim wygaśnie umowa z Danske Bank Polska na obsługę krajowych kont (18 marca 2021), fintech dogada się z jakimś innym bankiem w tej sprawie…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01