W grudniu 2020 napisałem o tym, że szykuje się spora zmiana w sposobie kupowania biletów w komunikacji miejskiej w Warszawie, bo (niebawem) trzeba będzie kasować również bilety zakupione w aplikacji mobilnej. Minęło kilka miesięcy, i już wiadomo, jak konkretnie będzie ten proces wyglądał i kiedy wejdzie w życie (2 kwietnia 2021).
I tak jak napisałem – aplikacja mobilna do zakupu stanie się czymś w rodzaju portfela na bilety, gdzie będziemy mogli przechowywać wiele różnych, wcześniej zakupionych biletów. Gdy zajdzie potrzeba skorzystania z takiego biletu, to trzeba będzie go skasować, poprzez jego aktywację, czyli zeskanowanie odpowiedniego kodu QR, który znajdziemy w pojeździe (naprzeciwko drzwi) lub przed bramkami metra.
Dla mnie zmiana zdecydowanie na minus. I to nie tylko dlatego, że w moim telefonie mam uszkodzony aparat, a tym samym nie będę miał możliwości aktywowania elektronicznego biletu. Zmiana oznacza również nowe uprawnienia, jakie będą wymagały aplikacje (np. dostęp do aparatu). Do tego, co jak co, ale „śmieszków” u nas dostatek, stąd ciekawe, jaka będzie żywotność takich neklejek z kodami, Ale rozumiem, kolejny genialny pomysł uszczelniający system… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01