Gdzieś w czerwcu dostałem (chyba) e-mail z zaproszeniem do wypełnienia ankiety związanej z wiedzą na temat „aspektów prawnych w e-mail marketingu” organizowanej przez GetResponse.
Kilka dni temu pojawił się owoc – czyli raport na wspomniany temat…
Spis treści w artykule
- 1 GetResponse: Prawo w email marketingu
- 1.1 Raport…
- 1.2 A z raportu wynika, że…
- 1.2.1 Zgoda odbiorcy jest niezbędna do wysłania mu informacji handlowej
- 1.2.2 Imienny adres email jest daną osobową
- 1.2.3 W zapytaniu o zgodę na otrzymywanie informacji handlowych nie należy umieszczać elementów marketingowych (np. szczegółów oferty), sprzedażowych (cen, ofert produktowych) czy szczegółów promocji (np. 25% gratis na zakupy).
- 1.2.4 Aby wysłać ofertę handlową na adres “[email protected]”, również trzeba mieć zgodę odbiorcy.
- 1.2.5 Nie można wysyłać oferty handlowej na adres email znaleziony na stronie internetowej firmy.
- 1.2.6 Zgodnie z polskim prawem należy stosować subskrypcję z potwierdzeniem.
- 1.2.7 Więcej w pełnej wersji raportu „Prawo w email marketingu” który znajdziecie pod tym linkiem…
GetResponse: Prawo w email marketingu
Badanie zostało przeprowadzone w okresie 10-23.06.2013 na grupie 876 internautów.
Zaledwie 4% badanych odpowiedziało prawidłowo na wszystkie pytania zawarte w quizie.
Chyba nawet znalazłem się wśród tych „4%”, i jakąś nagrodę za to dostałem…
Jak mnie pamięć nie myli – a patrząc na półkę z książkami nabieram dodatkowej pewności – była to książka:
E-m@il marketing – 10 wykładów o skutecznej promocji w sieci
Raport…
Całego raportu nie będę cytował – znajdziecie go pod tym linkiem…
Skoncentruje się tylko na kilku poruszonych aspektach, które akurat moim zdaniem są dość istotne, a są nagminnie łamane przez różnej maści „speców od marketingu” – a dotyczą chyba większości z nas…
Widać to zwłaszcza w mniejszych firmach (ale i tym większym się zdarza), gdzie często – zwłaszcza po kontakcie zwrotnym – mam wrażenie, że za marketing odpowiada „przy okazji innych zadać Pani Krysia z recepcji”, lub do tego zadania została wynajęta firma w stylu „Usługi hydrauliczne i czasem marketing” pana Krzysia z pierwszego piętra…
(W podanych wyżej przykładach chodzi TYLKO I WYŁĄCZNIE o pokazanie pewnego mechanizmu, który może sugerować, że za marketing internetowy biorą się w tych firmach osoby które nie powinny… I nie dość, że ich działanie często/zazwyczaj przynosi skutek odwrotny od zamierzonego – zamiast pozyskać klienta, firma traci go bezpowrotnie… To jeszcze często naraża się ewentualne kary finansowe…)
A z raportu wynika, że…
Zgoda odbiorcy jest niezbędna do wysłania mu informacji handlowej
Prawie wszyscy marketerzy 93% są świadomi tego, że trzeba posiadać zgodę odbiorcy na wysyłanie do niego informacji handlowej. Zaledwie 7% respondentów zdecydowało się zaznaczyć inną odpowiedź.
Imienny adres email jest daną osobową
Ponad ¾ odpowiedziało prawidłowo zaliczając imienny adres email do danych
osobowych. Błędnej odpowiedzi udzieliło zaledwie 14% ankietowanych
W zapytaniu o zgodę na otrzymywanie informacji handlowych nie należy umieszczać elementów marketingowych (np. szczegółów oferty), sprzedażowych (cen, ofert produktowych) czy szczegółów promocji (np. 25% gratis na zakupy).
W zapytaniu o zgodę na otrzymywanie informacji handlowych nie należy umieszczać elementów marketingowych (np. szczegółów oferty), sprzedażowych (cen, ofert produktowych) czy szczegółów promocji (np. 25% gratis na zakupy).
Aby wysłać ofertę handlową na adres “[email protected]”, również trzeba mieć zgodę odbiorcy.
Uważa się, że wysyłanie oferty handlowej na adres “biuro@nazwafirmy”, to droga na skróty, z której można korzystać, aby bez przeszkód “spamować” skrzynki pocztowe firm. Okazało się jednak, że aż 66% marketerów i przedsiębiorców wie, że wysłanie oferty handlowej na ogólny (nieimienny) adres email firmy jest niezgodne z prawem. Pozostała część, 34% respondentów sądzi, że takie działanie nie nosi znamion “spamu” i można je stosować w poszanowaniu prawa.
Nie trzeba pozyskiwać zgody na przesłanie oferty handlowej na adres [email protected] – tak uważa ponad 30% marekterów.
Nie można wysyłać oferty handlowej na adres email znaleziony na stronie internetowej firmy.
Powszechnie stosowaną praktyką wielu marketerów, przedsiębiorców i sprzedawców jest wysyłanie oferty handlowej na adresy email znalezione na stronie internetowej. W ten sposób działa 40% badanych. Na szczęście aż 60% wie, że jest to działanie niezgodne z prawem i powstrzymuje się od tego typu praktyk sprzedażowych
40% respondentów wysyła ofertę handlową na adres email znaleziony na stronie internetowej danej firmy.
Zgodnie z polskim prawem należy stosować subskrypcję z potwierdzeniem.
Niemal ¾ marketerów jest świadomych tego, że działania email marketingowe – a w szczególności budowa bazy odbiorców powinna opierać się na subskrypcji z potwierdzeniem. Jedynie 29% respondentów zadeklarowało, że może działać niezgodnie z polskim prawem i budować bazę subskrybentów z pominięciem potwierdzenia subskrypcji.
Więcej w pełnej wersji raportu „Prawo w email marketingu” który znajdziecie pod tym linkiem…
Raport został przygotowany przez firmę GetResponse – dostarczającą narzędzia do e-mail marketingu…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01