W serwisach oferujących mapy jako usługę cały czas coś się dzieje, i w większości przypadków to „coś” sprowadza się do wprowadzania opłat, bądź podwyżek, gdy takie opłaty już są. Oczywiście jeśli mowa o mapach, to wielu zapewne od razu powie Mapy Google. Ale jeśli mowa o rozwiązaniach wykorzystywanych przez deweloperów, zwłaszcza pilnujących wydatków, sporą popularnością cieszy się usługa Mapbox. Niestety i tu pojawiły się zmiany, i w najnowszej wersji (Mapbox GL JS v2) usługa przestała być open source (BSD), pojawiły się limity i opłaty.
I choć limit bezpłatnych wywołań mapy to obecnie 50 000 odsłon (inicjacji skryptu/biblioteki), co w wielu przypadkach oznacza brak opłat, to dla niektórych oznaczać może spore wydatki (od 4 $ za każde kolejne 1 000 wywołań).
W takim przypadku pewne było, że tylko kwestią czasu jest, gdy pojawi się jakaś alternatywa. I tak powstał projekt MapLibre GL, opierający się na Mapbox GL JS (mapbox-gl-js), dzięki czemu jest duża szansa, że oprogramowanie to będzie regularnie rozwijane, i będą pojawiać się w nim nowe rozwiązania.

Zapraszam do naszego Newslettera - ZERO SPAMu, same konkrety, oraz dostęp do dodatkowych materiałów przeznaczonych dla subskrybentów!
- Ulepszone kopiowanie i wklejanie adresów URL w programie Microsoft Edge to szatański eksperyment, który na szczęście da się łatwo wyłączyć - 1970-01-01
- Google zapowiada „opłatę do faktur lub wyciągów za reklamy” ze względu na podatek od usług cyfrowych w Hiszpanii i Francji - 1970-01-01
- Zakupy w sklepie WP Desk z fakturą z polskiej firmy, czyli bez certyfikatu rezydencji podatkowej, ale za to z podatkiem VAT - 1970-01-01