Ostatnio w internecie głośniej niż zwykle o oszustwach związanych (najczęściej) ze sprzedażą na OLX. Smaczku dodaje fakt, że oszustwa są skierowane w sprzedających, a nie kupujących, bo to od nich – wbrew wszelkiej logice – wyłudza się dane karty i kod SMS by… niby odebrać płatność za towar (podpowiedź: dane karty podajemy tylko, gdy to my płacimy, a kodu jednorazowego z banku to w ogóle nigdy nie podajemy, na innej stronie, niż banku, i tylko wtedy, gdy faktycznie wynika to z intencji naszych działań).
Ale to nic, bo jak podaje na Twitterze Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego (CSIRT KNF) oszuści poszli krok dalej, i teraz starają się ponownie oszukać już raz oszukanych. Dokładnie tą samą metodą (podaj numer karty i jednorazowy kod z banku), choć tym razem pod pozorem próby złapania tych, którzy oszukali wcześniej. No cóż… Jak dla mnie wybór ofiar, by zostały jeszcze raz ofiarami ma nawet sens, bo w końcu można zażartować, że to nie tylko idealnie dobrana, a do tego już przetestowana grupa docelowa… ;-)
- Problem z działaniem wtyczki Przelewy24 z najnowszą wersją WooCommerce, czyli (tymczasowo) wyłącz graficzną listę metod płatności na stronie potwierdzenia zamówienia - 1970-01-01
- Wiadomość od COPYTRACK w sprawie rzekomego naruszenia praw autorskich, czyli SPAM, a może nawet SCAM - 1970-01-01
- Kupiłem drona i co dalej, czyli krótki przewodnik po najważniejszych rzeczach, które musi znać każdy pilot drona - 1970-01-01