Na początku roku napisałem artykuł „YI 1080p Home Camera to bardzo fajna i tania kamera WiFi, która po wgraniu Yi-Hack zyskuje jeszcze większe możliwości”, w którym skoncentrowałem się nie na samej kamerze (YI 1080p Home Camera), ale na wgrywaniu alternatywnego oprogramowania do kamery (Yi-Hack). Minęło kilka miesięcy, i alternatywne oprogramowanie z opcji stało się właściwie koniecznością, jeśli nie chcemy płacić subskrypcji za korzystanie z kamer YI.
Wszystko za sprawą aktualizacji oficjalnej aplikacji YI Home, która w obecnej wersji (5.x) właściwie uniemożliwia sensowne korzystanie z kamer bez wykupionej subskrypcji. Bo pomijając bezsensowne zmiany w samym funkcjonowaniu aplikacji (np. brak podglądu obrazu z kamery w „pływającym oknie”, problemy z przewijaniem i ogólne problemy z działaniem/ergonomią) ktoś tam chyba postanowił, że pora spróbować spieniężyć użytkowników kamer, pozbawiając ich (tych niepłacących) nawet 6-sekundowych nagrań z alarmami. Wprawdzie od czasu wprowadzenia nowej wersji opcja ta czasem się pojawia, ale to chyba zależy od kaprysu kogoś w firmie YI Technology. Na obecną chwilę mam 3 kamery tej firmy i na tym chyba koniec, nawet jak wycofają się z tych absurdalnych zmian. Dobrze, że chociaż alternatywnego oprogramowania nie zablokowali. Ale to najpewniej kwestia czasu lub… umiejętności.
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Hej czy wgranie YI Hacka przywróci opcje podglądu obrazu w pływającym oknie ??
YI Hack nie wpływa na samo działanie oryginalnej aplikacji do obsługi kamer od YI, więc nie. Natomiast dodaje dodatkowe opcje, niezależnie, w tym wsparcie dla ONVIF/RTSP, a więc możliwość za pomocą jakiejś aplikacji jest możliwe uzyskanie podobnego efektu. Teoretycznie więc możliwości większe, ale wymaga to też więcej wiedzy, zwłaszcza gdy dostęp do kamery chcemy mieć również spoza sieci WiFi, do której jest wpięta.