Od oficjalnego startu polskiej edycji sklepu Amazon (Amazon.pl) minęło jakieś pół roku i… nie wiem jak u innych „walka z Allegro„, ale ja właściwie zapomniałem, że taki sklep istnieje. I to raczej nie tylko dlatego, że jak już trafię na jakąś reklamę Amazona w Polsce, to ona dotyczy pracy w magazynie, a nie zakupów w ich sklepie. I nie jestem pewien, czy obniżenie progu pozwalającego na bezpłatną dostawę coś tu pomoże. Ale zobaczymy.
W każdym razie próg ten (uprawniający do darmowej dostawy ze sklepu Amazon.pl) został właśnie zmniejszony ze 100 na 40 zł, czyli tyle ile wynosi w Allegro bezpłatna dostawa w ramach płatnego pakietu Allegro Smart!, z tym że tutaj bez żadnych dodatkowych opłat, żadnego dodatkowego abonamentu. A do tego oprócz paczkomatu można wybrać kuriera. Czy to wystarczy? Pod koniec pierwszego akapitu wyraziłem już swój sceptycyzm, a ja po krótkim pobycie na stronie, by zobaczyć, czy może by czegoś w takim razie nie zamówić, stronę zamknąłem, i tyle z moich zakupów.
A jakby ktoś chciał, to ze sporą zniżką odstąpię konto w Amerykańskim Amazonie, gdzie zostało mi 850 dolarów do wydania. Powiedzmy, że 100 $ rabatu mogę dać… :-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01