Od poniedziałku (24.04.2017) każdy – nie tylko aktywny kierowca – może sprawdzić ile zebrał na swoim koncie punktów karnych przez internet. Jest to spora zmiana, bo do niedawna taką informację można było uzyskać tylko na komisariacie policji (nawet zatrzymujący nas „do kontroli” patrol nie posiada wglądu do tych informacji).

Punkty karne online

Punkty karne możemy sprawdzić za pośrednictwem serwisu/platformy Obywatel.gov.pl (Informacje i usługi przyjazne obywatelom). I od razu widać, że jest to dość popularna usługa, bo „wielki odnośnik” do tej usługi znajduje się na samej górze strony głównej serwisu, zaraz obok wniosku o nowy dowód osobisty (ponoć usługa w tej chwili również cieszy się bardzo dużą popularnością):

Oczywiście nadal możemy sprawdzić swoje punkty na komisariacie (CEPiK2.0):

Ale nas wizyta na komisariacie nie interesuje (nawet dobrowolna ;-)), dlatego punkty karne zdecydowanie lepiej i wygodniej sprawdzić przez internet (zwłaszcza że aktualnie pogoda nie rozpieszcza).

Profil Zaufany (eGO)

Na wstępie napisałem, że punkty karne przez internet może sprawdzić każdy i jest to prawdą, z tym, że bezwarunkowo – by sprawdzić stan swoich punktów musimy skorzystać z autoryzacji, którą w tym przypadku zapewnia Profil Zaufany (eGO), dzięki któremu szybko i bezpłatnie możemy potwierdzić swoją tożsamość (nie tylko w kontekście punktów karnych):

Jeśli chcesz sprawdzić swoje punkty karne przez internet — potrzebujesz profilu zaufanego. Pozwala on potwierdzić twoją tożsamość. Chodzi o to, żeby nikt nie mógł się pod ciebie podszyć. Sprawdź, jak założyć profil zaufany.

Tak więc następnym krokiem jest szybkie zalogowanie się do Profilu Zaufanego i autoryzacja wniosku (łącznie 2 SMSy z kodami jednorazowymi).

Oprócz bezpośredniego logowania do Profilu Zaufanego za pomocą nazwy użytkownika i hasła możemy skorzystać z certyfikatu kwalifikowanego lub z autoryzacji przez bankowość internetową (wybrane banki) lub konto Envelo (Poczta Polska):

Moje punkty karne

Po udanej autoryzacji nastąpi przekierowanie (z powrotem) do serwisu Obywatel.gov.pl, gdzie uzyskamy informacje na temat przypisanych do nas punktów karnych:

Jak widać u mnie „niestety” wieje nudą, ale co poradzić (;-)), punktów nie stwierdzono:

Na dzień 27.04.2017 nie ma cię w systemie punktowym. Może to oznaczać 3 rzeczy:

• nie masz punktów karnych lub nie zostały one jeszcze wpisane do ewidencji prowadzonej przez policję,
• masz przekroczony limit 24 punktów karnych (20 punktów karnych — jeżeli to twoje pierwsze prawo jazdy i masz je krócej niż rok),
• nie masz uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Możemy wygenerować sobie również raport w formie dokumentu PDF, który wprawdzie:

Ten dokument ma charakter informacyjny. Nie jest to dokument urzędowy.

Ale za to wygląda prawie kozacko, trochę jak potwierdzenie przelewu z banku, a pewnie niektórzy z dumą wywieszą wydruk na ścianie by pochwalić się przed znajomymi (choć nie jestem pewien, czy będzie to dotyczyć zerowego konta punktowego ;-)):

Duże zainteresowanie usługą

Raczej można się było spodziewać, że usługa będzie cieszyć się dużą popularnością, o czym świadczą nie tylko pytania zatrzymanych kierowców w „różnych programach pokazujących pracę drogówki”.

I tak pierwszego dnia z usługi skorzystał ponad milion osób, o czym poinformowała na Twitterze Anna Streżyńska, Minister Cyfryzacji:

Punkty karne online – uwaga na fałszywe strony!

Oczywiście okazję zwęszyli (nie tylko) nasi lokalni „Janusze Biznesu” i zaczęły się pojawiać „alternatywne strony”, które korzystając z zainteresowania starają się coś na tym zarobić, oczywiście naszym kosztem. Ministerstwo Cyfryzacji wydało ostrzeżenie:

Przypominamy, że e-usługa „Sprawdź swoje punkty karne” dostępna jest wyłącznie za pośrednictwem portalu Obywatel.gov.pl i można ją zrealizować całkowicie darmowo.

Do sprawdzenia punktów karnych drogą elektroniczną potrzebny jest tylko Profil Zaufany (eGO). Usługa nie wymaga udostępniania żadnych danych osobowych.

Wszelkie inne strony www, które „oferują” rzekome informacje o stanie punktów karnych, w zamian za podanie jakichkolwiek danych lub wniesienie jakiejkolwiek opłaty, należy traktować z dużą ostrożnością, ponieważ może to być próba wyłudzenia danych lub pieniędzy.

Przypuszczam, że jest to dobra okazja dla wszelkiej maści naciągaczy m.in. na usługi Premium SMS, ale dla nich nawet brak okazji jest dobrą okazją, stąd cieszy, że jednak coś zaczęło się w tym temacie dziać i mamy już pierwsze zatrzymania.