Przyznam, że po ostatnim oświadczeniu przesłanym przez Bartka Juszczyka z Adweb (m.in. 2be), oraz po późniejszej – zresztą dość sympatycznej – wymianie wiadomości myślałem, że jeśli ponownie napiszę o sytuacji związanej z 2be/Adweb, to będzie to w kontekście jakiś istotnych postępów z odkręceniem całej sytuacji związanej z „awarią” jaka miała miejsce kilka miesięcy temu.

A tu niespodzianka – ni z tego, ni z owego na Facebooku pojawił się wpis Bartka Juszczyka o końcu działalności, i to nie tylko „hostingowej odnogi”, czyli 2be.pl, ale „agencji interaktywnej Adweb”.

Czy to (na pewno) koniec Adweb?

Jak można przeczytać w najnowszym wpisie Bartka na Facebooku, zdaje się, że to już koniec:

bartek-juszczyk_adweb_facebook_koniec-adweb_20160429

Ostatni dzień życia Adweb. 14 lat historii, upadków i wzlotów, wszystkiego.
I ani trochę mi nie szkoda.
Co będzie dalej czas pokaże.

Choć trochę zastanawia mnie ton wypowiedzi, i czy to nie jest przypadkiem tylko taki piątkowy smuteczek, który za chwile (po weekendzie, a być może jeszcze w weekend, zwłaszcza że przed nami majówka) przeminie, i powyższa wiadomość zniknie lub zostanie zdementowana.

Zwłaszcza, że odpowiedzi Bartka na pytania w komentarzach pod postem już takie jednoznaczne nie są:

Rafael M.: Poważnie??
Bartek Juszczyk: Spokojnie :-)

Grzegorz S.: Bartek, zamykasz wszystko?
Bartek Juszczyk: Nic złego się nie dzieje, trochę mam dość.

No chyba, że to taki oryginalny sposób na zapowiedzenie rebrandingu… ;-)

Wysłałem też zapytanie – prośbę o powiedzenie informacji, może jakiś komentarz, która/który jak tylko się pojawi zamieszczę.

Adweb, czyli 14 lat historii, które przechodzi do… historii

Nie wiem co było/jest ostatecznym powodem takiej decyzji – być może problemy związane z żądaniami poszkodowanych klientów (wydaje się to dość prawdopodobne), a być może (również) sprawa 2be tak mocno odbiła się na wizerunku całej firmy (i innych działalności), że jedynym sensownym wyjściem jest zakończyć sprawę, zakańczając całą działalność, i ew. zaczynając od nowa, z całkiem pokaźnym bagażem doświadczeń – zarówno tych dobrych, jak i tych złych, a zarazem w pewnym sensie czystą kartą…

Jedno trzeba przyznać – sprawa 2be na pewno przejdzie do historii (nie tylko) polskiego internetu, choć może nie w takim kontekście, o jaki zapewne Bartkowi Juszczykowi chodziło, choćby jeszcze kilka miesięcy temu.

W każdym razie – powodzenia…

(!) Zgłoś błąd na stronie
Pomogłem? To może postawisz mi wirtualną kawę?
LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly
Wdrożenie Omnibusa w sklepie na WooCommerce
Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej
Patryk