Gdy dziś w RSSach zobaczyłem informację o nowej wtyczce do WordPressa, na początku się tylko uśmiechnąłem. Gdy zerknąłem na stronę wtyczki i zobaczyłem, że jest ona dodatkowo płatna, i to w modelu subskrypcyjnym (od 39 € rocznie za jedną stronę) mój „szyderczy uśmieszek” (WTF ;-)) się tylko powiększył. Ale po chwili przyszła refleksja, że to może nie takie głupie, że to faktycznie realny problem, z którym spotykam się właściwie co chwilę, gdy tylko jakaś nowa strona trafia pod moją opiekę, lub gdy na jakiejś stronie „z mojej stajni” użytkownik zapomni o podstawowych zasadach dotyczących wgrywania plików graficznych na stronę. Zresztą z tego powodu na prawie każdej stronie jedną z pierwszych wtyczek, jakie instaluję jest „PRyC WP: Sanitize file name (when upload)” (koniec z „Żółty ŻÓŁW 13 .jpg” i innymi tego typu potworkami).
A wtyczka, o której mowa to Remove Unused Media, która – jak sama nazwa wskazuje – głównie służy do robienia porządków w bibliotece mediów WordPressa. I choć opcja płacenia za taką wtyczkę, i to w modelu subskrypcyjnym, wydaje mi się trochę dziwna, to – jak napisałem powyżej – coś czuję, że chętni się znajdą. A na pewno są tysiące takich (stron), gdzie taka wtyczka by się przydała… ;-)


- Wtyczka BackWPup w wersji 5.x to doskonały przykład, jak wylać dziecko z kąpielą i z relatywnie świetnego narzędzia zrobić właściwie bezwartościowego gniota - 1970-01-01
- Testowy przelew w Bitcoinach z najniższą prowizją, czyli krótka historia o tym, jak zamroziłem BTC na (ponad) rok - 1970-01-01
- Nowy system kopii zapasowych w Home Assistant 2025.1 to zapewne krok w dobrym kierunku, ale zdecydowanie przedwczesny - 1970-01-01
Rozumiem, iż promujesz swoje wtyczki. Ale ja do tego celu wykorzystuję plugin Filenames to latin
By nie było, że zignorowałem Twój komentarz. Wręcz przeciwnie – uznałem, że odpowiem Ci w formie artykułu: Automatyczne czyszczenie nazw podczas wgrywania plików „do biblioteki” w WordPressie ;-)