Gdy pierwszy raz usłyszałem (z dobrego źródła), że fundacja Raspberry Pi przygotowuje nową Malinę, to pomyślałem, że albo będzie to odchudzona wersja Raspberry Pi 2 model B (coś jak model A pierwszej Maliny), albo szykuje się jakaś aktualizacja w stylu B+, czyli troszkę mocniej, troszkę inaczej…
Przedwczoraj już publicznie się okazało, że nowa Malina to nie będzie żadna modyfikacja wersji 2, a bardziej pierwszej Raspberry Pi, ale to głównie ze względu na ten sam układ (SoC), bo reszta zdecydowanie się różni – ja już zamówiłem 2 sztuki. :-)
Spis treści w artykule
Raspberry Pi Zero
Jak wspomniałem w poprzednim akapicie – Raspberry Pi Zero (tak nazywa się nowa Malina) pracuje na tym samym układzie (SoC) co Raspberry Pi pierwszej generacji, czyli Broadcom BCM2835, z tym, że procesor (ARM11) został fabrycznie podtaktowany do 1GHz, co ma przynieść wzrost wydajności względem Raspberry Pi pierwszej generacji o jakieś 40% (standardowo w Malinie pierwszej generacji procesor pracuje z szybkością 700 MHz, ale bez większych problemów można go ustawić na 1GHz).
Do tego mamy 512 MB pamięci RAM (tak jak Raspberry Pi model B/B+), 2 gniazda microUSB (1 służy do zasilania, drugie pracuje w trybie OTG (On-The-Go)), 40 pinów GPIO (z tym, że tym razem bolce musimy sami przylutować, są tylko przygotowane otwory montażowe) oraz slot na kartę microSD.
Zapewne zauważyliście, że wzorem Raspberry Pi model A nie znajdziemy na płycie portu LAN, więc zostaje wykorzystanie portów GPIO (np. serial WiFi) lub portu USB (WiFi).
Znalazło się też miejsce na złącze composite video (SVBS/RCA), ale tak jak ma to miejsce w przypadków pinów GPIO – jeśli potrzebujecie, to musicie sami je sobie przylutować.
Na płycie nie znajdziecie też gniazda Jack 3.5 mm, ani złącza kamery. Jest za to port HDMI, a dokładnie miniHDMI.
Dzięki tym wszystkim zmianą (i ogólnej miniaturyzacji) Raspberry Pi Zero ma rozmiar 65 mm x 30 mm (i 5 mm wysokości, oczywiście bez pinów GPIO), a i samo zużycie energii powinno znacznie spaść w stosunku choćby do Pi pierwszej generacji (Pi 2 ma większe zapotrzebowanie na energię, ale to wynika z dużo większej mocy).
Dla tych co w tekście się nie liczy, proste zestawienie:
- SoC: Broadcom BCM2835
- CPU: 1GHz ARM11
- Pamięć RAM: 512MB LPDDR2 SDRAM
- Pamięć dodatkowa: karta microSD
- Wyjście wideo: mini-HDMI (1080p60) + ew composite video
- Porty USB: 1x microUSB dla zasilania + 1x microUSB OTG
- GPIO: 40 pinów GPIO (układ jak w modelach A+/B+/2B)
- Wymiary PCB: 65mm x 30mm x 5mm
Od razu widać, że nowa płytka może się sprawdzić wszędzie tam, gdzie nawet Raspberry Pi model B+ to był za duży układ, i nie każdemu będzie brakować choćby portu LAN, zwłaszcza że…
Cena Raspberry Pi Zero
Raspberry Pi Zero kosztuje – uwaga – 5$ (lub 4£/5€), czyli jakieś 20-25 zł, zależnie od kursu.
Oczywiście jak to zawsze w przypadku chyba wszystkich Malin do tej pory było – zawsze na początku zapasy magazynowe znikają szybko, i być może nie wszyscy zainteresowani z Was zdołają od razu kupić Raspberry Pi Zero.
Pewnie można się będzie ratować choćby rodzimym serwisem „aukcyjnym” (choć aukcji to tam już chyba nie wiele), ale musicie się wtedy naszykować na spore marże – dlatego jeśli nie uda Wam się kupić w pierwszym rzucie, chyba lepiej poczekać…
Niespodzianka dla prenumeratorów The MagPi
Jeśli ktoś z Was prenumeruje oficjalny magazyn o Raspberry Pi, czyli The Mag Pi w wersji papierowej, to niech się nie zdziwi, jak wraz z najnowszym numerem (#40) otrzyma egzemplarz Raspberry Pi Zero – całkiem miły prezent :-)
PiZero, ale nie zaczynamy od zera
Wprawdzie swoich Malinek Zero jeszcze nie mam w ręku, ale cieszy, że zachowano zgodność z poprzednimi wersjami, więc bez problemu da się na tym komputerku (komputerze ;-)) uruchomić Raspbiana, oraz podłączyć wszelkie potrzebne urządzenia/czujniki za pomocą portów GPIO, co dzięki sporej ilości dostępnej pamięci (RAM, ale przede wszystkim microSD) oraz małym rozmiarom może sprawić, że Raspberry Pi Zero znajdzie kolejne zastosowania…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01