Tag: rlah
Wszystkie
Roam Like at Home (RLAH), czyli roaming w ramach Unii Europejskiej (teoretycznie) bez dodatkowych opłat
Patryk | 16.06.2017 (aktualizacja 17.04.2018) | Wyrazy: 3667, znaki: 22404 | Felietony, Internet, Mobile, Poradniki, Prawo, Technologia, Technologia, Telekomunikacja, Wiadomości, Wydarzenia | 9
Wczoraj, tj. 15 czerwca 2017 zniknęły – przynajmniej teoretycznie – dodatkowe/wyższe opłaty związane z korzystaniem z telefonu w roamingu w ramach Unii Europejskiej. Stąd zapewne w ostatnich dniach, a być może nawet tygodniach naczytaliście się na ten temat sporo, bo kolejne „portale i serwisy” – momentami wręcz jakby „na żywo” – opisywały każde najmniejsze kichnięcie nawet najmniejszego operatora. Ale nie ma co się rozwodzić nad takim działaniem (czy to tylko chęć informowania, czy też najzwyczajniej w świecie pogoń za odsłonami), warto spojrzeć na „roamingową rewolucję” na chłodno, właśnie dziś, gdy już mamy odkryte (prawie) wszystkie karty.
Najnowsze wpisy
Rodzaje filmów promujących biznes: które są skuteczne teraz, a które nie?
Home Assistant 2024.11, czyli „sekcje” domyślnym widokiem z opcją migracji, WebRTC oraz wirtualna kamera
Black Friday w ZUS, czyli jest jeszcze kilka dni, by złożyć wniosek RWS i skorzystać z wakacji składkowych płacąc ZUS za grudzień 2024
Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024)
Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy
Newslog
Matt Mullenweg (Automattic) kontra WP Engine, czyli gdy tak się zagapisz w źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz
Google Home for web (Google Home dla przeglądarek) teraz z eksperymentalną opcją pisania skryptów/automatyzacji wraz ze wsparciem AI
MerkleMap, czyli prosty i szybki sposób na poznanie (praktycznie) wszystkich subdomen dostępnych w ramach domeny
Orange dalej testuje… swoich klientów, czyli po wrześniowym zniknięciu doładowania za 5 zł, teraz przyszła pora na doładowanie za 25 zł
Strefa DRA-R wzdłuż Odry, czyli legalnie dronem nie polatasz