Kilka dni temu pojawiła się finalna wersja WordPressa oznaczona numerkiem 4.8 (Evans). Po (skoku) numeracji widać, że jest to spora aktualizacja. Ale jeśli naczytaliście się „gdzieniegdzie plotek i ploteczek” o nadchodzącej aktualizacji, to może czekać Was rozczarowanie. Nowości oczywiście są, ale łatwo o wrażenie, że trochę ich mało, zwłaszcza jak na „dużą aktualizację”.
Spis treści w artykule
WordPress 4.8 Evans
Jak to często bywa, mamy nowości bardziej widoczne, które zauważy każdy (głównie nowe widgety), jak i te bardziej ukryte, które nawet jeśli istotne, to pozostające niewidoczne dla większości (np. zmiany w API).
Nowe widgety, czyli nowości, które (już) widać
Ze zmian, które widać od razu warto wspomnieć o nowych widgetach – możemy prosto i wygodnie dodać teraz obraz, film czy plik dźwiękowy (wszystko z biblioteki mediów lub zewnętrznego adresu/serwisu, np. YouTube czy Vimeo):
Do tego standardowy widget tekstowy doczekał się w końcu edytora graficznego, dzięki czemu wygodniej można dokonać podstawowej stylizacji tekstu. Nie ma tu wszystkich opcji, do których mamy dostęp w standardowym edytorze graficznym (TinyMCE), ale kilka podstawowych przycisków jest:
Mam już też informacje zwrotne od użytkowników, że faktycznie nowe widgety były wyczekiwane, i aż dziwne, że dopiero teraz się pojawiły (wcześniej wymagało to instalowanie dodatkowych wtyczek).
Dodatkowo wdrożenie nowych widgetów ma otworzyć drogę do łatwiejszego tworzenia przez deweloperów kolejnych tego typu widegtów (Widgets API).
Zmiany/nowości (potencjalnie) mniej widoczne
Oprócz tego mamy jeszcze kilka zmian, które już nie są tak widoczne, może poza porzuceniem wsparcie dla starszych wersji Internet Explorera:
- Usprawnienia w obsłudze linków w edytorze graficznym – teraz wystarczy skorzystać z prawej lub lewej strzałki na klawiaturze by „uciec” z edycji treści linka
- Porzucenie wsparcia (panel administracyjny) dla przeglądarki Internet Explorer w wersji starszej niż 11
- Usunięcie natywnego wsparcia dla plików w formacie WMV (wideo) i WMA (audio)
- Nowe API związane z edytorem TinyMCE (JavaScript), co zapewne ucieszy niejednego twórcę wtyczkek
- Nowy widget na głównym ekranie WP-Admin z najważniejszymi wydarzeniami związanymi z WordPressem (z Polski na razie cisza)
Pasjonat nowych technologii - od sprzętu po oprogramowanie, od serwerów po smartfony i rozwiązania IoT. Potencjalnie kiepski bloger, bo nie robi zdjęć "talerza" zanim zacznie jeść.
Dumny przyjaciel swoich psów :-)
- Zainteresujmy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (internetowym) gospodarstwem domowym Netflix, czyli pobierz gotowe pismo do wysłania do urzędu - 1970-01-01
- Tutor LMS 2.2.0, czyli premiera opcji, pozwalającej na sprzedaż wielu kursów w ramach jednego produktu WooCommerce - 1970-01-01
- Napisy na filmach nagranych za pomocą dronów DJI (np. Mini 3 Pro), czyli dość powszechny „problem”, którego faktycznie nie ma - 1970-01-01
Bardzo się cieszę, że dodali TinyMCE do widgetu tekstowego.
Też, bo na kilku stronach, gdzie treścią zarządzają „zwykli śmiertelnicy” mogę w końcu odinstalować dodatkowe wtyczki. Ale sam bardziej cieszę się z TinyMCE w JS API, oraz widgetów na media – w konkretnie, pewnego otwarcia w tym zakresie, co może z czasem dać fajne możliwości.