Ukazał się raport NASK prezentujący rynek nazw domen krajowych (.pl) za czwarty kwartał 2016 (Q4 2016). I choć teoretycznie mamy tu do czynienia z raportem kwartalnym, to z racji tego, że dotyczy on ostatniego kwartału, to można potraktować go też trochę jako raport za cały rok 2016.
Rynek nazw domeny .pl Q4 2016
Patrząc na prezentowane dane nasuwa mi się kilka wniosków, ale może po kolei, zacznijmy od wykresów prezentujących rejestracje domen oraz współczynnik odnowień (pełny raport znajdziecie pod tym adresem):
Widać stały – choć trochę spowolniony – wzrost nowych rejestracji (relatywnie niski koszt rejestracji), oraz dość istotny spadek odnowień (relatywnie wysoki koszt odnowienia).
Przyczyn tego stanu może być wiele, zaczynając od nasycenia rynku, coraz mniejszej dostępności ciekawych adresów, coraz większy wybór „alternatywnych końcówek”, a zarazem też stopniowy wzrost świadomości przeciętnego internauty, że jakaś strona może mieć inny adres niż .pl – choć nadal jest to domena pierwszego wyboru, oczywiście w Polsce.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że odnowienie domen .pl jest relatywnie drogie, zwłaszcza w porównaniu z kosztem rejestracji (~10-15 zł do 50-80 zł), co też powoduje, że sporo osób porzuca je po pierwszym roku (czasem tylko na chwilę, by potem ponownie zarejestrować jako nową domenę).
Oprócz tego główna domena krajowa jest też dość droga w porównaniu do niektórych innych domen, w tym tak popularnych (i globalnych) jak .com (ok 30-40 zł) czy .eu (20-30 zł), nie mówiąc o tym, że w wielu innych krajach „domeny narodowe” są również tańsze, i to bezwzględnie, nawet bez odnoszenia się do siły nabywczej danej waluty.
Zobaczmy może teraz to samo, ale z rozbiciem na lata i poszczególne kwartały:
Wprawdzie ogólna liczba rejestracji w porównaniu z rokiem 2015 spadła, ale jak widać – zwłaszcza na wykresie dotyczącym dziennej liczby rejestracji nazw domen .pl – 2015 to był ogólnie bardzo dobry rok pod tym względem, wręcz rekordowy i stąd pewnie zapewne w 2016 mamy lekki spadek.
Liczba założonych opcji spada – nie dziwi mnie to, bo wprawdzie zdarzają się złote strzały, to ich ogólna skuteczność jest dość niska, bo zazwyczaj „dobre adresy” są przedłużane (choć zdarzają się wpadki ;-)). Nie bez znaczenia jest też fakt, że opcje zakłada się na 3 lata (tylko jedna opcja na domenę), i co widać po wykresie – 2013 i 2014 założono na tyle dużo opcji, że być może nie było na co zakładać ich w 2015 i 2016, a tym samym w 2017 będzie duży wzrost…
Nie powinno być też zaskoczeniem dla nikogo, że większość domen zarejestrowana jest na firmy/działalność gospodarczą:
Choć przyznam, że z około 100 domen które posiadam (choć teraz może bliżej 80, bo ostatnio sporo zrzucam) większość mam zarejestrowanych na siebie jako osobę prywatną. Są ku temu dobre powody… ;-)
Na koniec zostawiłem sobie zestawienie pokazujące udział w rynku poszczególnych partnerów NASK, czyli firm, w których rejestrujemy domeny:
Wielkich zmian (jeszcze) nie ma – na podium (jeszcze) cały czas te same firmy, choć porównując to z danymi za ubiegłe lata widać, że „dominująca dwójka” zaczyna tracić. Nie wiem czy wynika to z mniejszej ilości promocji „pierwszy rok za darmo”, czy z tego, że ludzie zaczęli liczyć, że w przypadku domeny .pl to nie koszt rejestracji jest najważniejszy, a koszt przedłużenia domeny na kolejny rok…
- Zero Trust od Cloudflare, czyli prosty i bezpieczny sposób na dostęp do lokalnych zasobów z zewnątrz, bez publicznego adresu IP i otwierania portów na routerze - 1970-01-01
- Home Assistant i integracja z IMGW-PIB, czyli tworzymy automatyzację z powiadomieniami bazując na sensorach zagrożenie i alarm powodziowy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.9 i kolejne przydatne nowości w widoku „sekcje”, dzięki którym jeszcze lepiej można dopasować wygląd - 1970-01-01