W ostatnich dniach dość popularnym tematem stało się blokowanie dostępu do usług – w tym stron internetowych, sklepów internetowych i platform kursowych – dla użytkowników z Rosji (napiszę z dużej litery, by mi system korekty nie podkreślał, ale…). Inne, alternatywne rozwiązanie, to zamiast blokady, przekierowanie takich użytkowników na specjalnie przygotowaną stronę, gdzie będą mogli sobie poczytać o tym, co wyprawiają jako kraj, naród. I bez trucia mi, że nie mogą ponosić odpowiedzialności zbiorowej, bo nie tylko mogą, ale też wielu z nich zdecydowanie należy się. Ale wracając do spraw technicznych…
Jeśli chodzi o blokadę, to zdecydowanie wolę wykonać ją jak najwcześniej, czyli już na etapie DNSów, jeszcze zanim ruch dotrze do serwera. W takiej sytuacji świetnie sprawdzi się usługa Cloudflare, gdzie za pomocą Page Rules lub reguł firewalla skutecznie możemy odfiltrować ruch pochodzący z Rosji. Jeśli chcemy wykonać jakieś bardziej zaawansowane operacje (np. przekierowanie na konkretną stronę, wyświetlenie konkretnej treści), dalej możemy wykorzystać Cloudflare, gdzie w połączeniu z PHP możemy stworzyć odpowiedni mechanizm.
Oczywiście Cloudflare to tylko opcja, ale ja i tak większość stron chowam za tą usługą, więc dla mnie jest to naturalne rozwiązanie. A do tego z doświadczenia wiem, że jest skuteczne.
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01