Miałem o tym nie pisać, bo z jednej strony mój stosunek nie tylko do Platformy Obywatelskiej, w tym naszego bohatera, czyli Arkadiusza „Belzebuba” Myrchy, ale i do Jurka Owsiaka i „jego” Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest dość… hm… powiedzmy, że to nie moja bajka, choć kto co lubi. Z drugiej strony mamy Telewizję Polską (TVP), gdzie we wczorajszym głównym wydaniu Wiadomości (2017.0115, 19:30) pojawiła się tzw. „setka” z Myrchą, i pewnie nie byłoby w tym nic wartego wzmianki, gdyby nie „afera znikającego serduszka”.

TVP, Myrcha i znikające serduszko WOŚP

I tak od rana obie strony przerzucają się kolejnymi dowodami na to, że „serduszko zastało wymazane” lub „serduszka wtedy tam nie było, potem zostało dodane” – co najzabawniejsze, może się zdawać, że obie strony tego sporu jednocześnie mają rację…

Oczywiście jednoznaczne odpowiedzi poznamy wraz z oficjalnym komunikatem TVP, a najlepiej jeszcze połączone z publikacją tzw. surówki z TVP Bydgoszcz, ale już teraz można wysnuć pewne przypuszczenia, obrabiając zrzut z wczorajszych Wiadomości:

Photoshop i „korekta” ekspozycji

Choć narzędzi obróbki obrazu w Photoshopie, które można by wykorzystać do analizy powyższej grafiki mamy do dyspozycji całkiem sporo, to postanowiłem skoncentrować się na ekspozycji, właściwie sprowadzając ją do granic, przez co obraz znacznie się „zredukował”, ale tym samym pewne jego elementy – na których mi w tym przypadku szczególnie zależało – zostały wyjaskrawione:

Powyżej widać zrzut z programu Photoshop, górna warstwa to oryginalny obraz, którego wypełnienie zostało zredukowane do 50%, tak by stanowiło tylko tło i punkt odniesienia dla dolnej warstwy, na której została „skorygowana” ekspozycja:

• Ekspozycja: 8
• Przesunięcie: 0,5
• Korekta Gamma: 0,05

I jak widać, te ustawienia wyjaskrawiły na różowo coś na kształt kwadratu (tzw. kopnięty kwadrat ;-)), gdzie potencjalnie miało się znajdować „serduszko” posła Myrchy – na nieszczęście dla TVP, wygląda na to, że ktoś tu jakiejś korekty dokonał (oczywiście równie dobrze mogło tu się znajdować logo producenta kurtki ;-)).

Serduszko, którego nie było

Z drugiej strony pojawia się argument, że serduszko na zdjęciu zamieszczonym przez Piotra Witnickiego jest jakieś takie… niewyraźne, ma dziwny kontrast, i ogólnie wygląda, jakby je ktoś tam nieudolnie wstawił, by narobić szumu, a do tego, co ono robi na zrzucie ekranu z transmisji TVP, gdzie przecież tego serduszka (już) nie było:

Zgadzam się, gdyż odnoszę podobne wrażenie – serduszka nie było w TVP, więc tym samym nie mogło go być na zrzucie ekranu z TVP, a więc ktoś je tam wstawił, i do tego faktycznie zrobił to dość nieudolnie, i zapewne by narobić szumu… Ale przy okazji nie da się ukryć, że prawdopodobnym motywem tego działania było zobrazowanie, co zniknęło, i gdzie powinno być.

Skradli Owsiakowi show

Ostatnia kwestia, którą mam nadzieję, że wyjaśnią już (sobie) władze Telewizji Polskiej, to pytanie – ale po co to było? Zwłaszcza że w przypadku innych relacjach, choćby spod skoczni (brawo panowie!) serduszka były, i nikomu nie przeszkadzały, a tu – wygląda na to, że serduszko faktycznie było, i wyparowało…

Z całym szacunkiem dla posła Myrchy, ale nie jest on chyba jakąś specjalnie liczącą się postacią, i jakby faktycznie problemem było to serduszko podczas przygotowywania materiału dla Wiadomości, to by go pominięto, i z tego, co widziałem, materiał wiele by nie stracił. No chyba, że jakiś „praktykant” w TVP Bydgoszcz, czy już w centrali postanowił się wykazać, lub po prostu zostały jeszcze jakieś „złogi” na niższych szczeblach niewyczyszczone po poprzedniej ekipie… W każdym razie – trochę słabo, a przede wszystkim niepotrzebnie.

Ciekawe tylko, czy Jurek Owsiak się wkurza, że Arkadiusz Myrcha wraz z TVP skradli mu show, i dzień po finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nikt właściwie nie mówi o samym finale, tylko o tym, czy było serduszko, czy go nie było… ;-)