WordPress swoją popularność zawdzięcza m.in. pokaźnej liczbie/ilości rozszerzeń oraz motywów, które możemy do niego dodawać. Jest to niewątpliwe duża zaleta, ale z doświadczenia wie, że jest to też pewnego rodzaju pułapka, w którą często wpadają – zwłaszcza – osoby zaczynające swoją przygodę z WordPressem. Wtyczki i motywy są dodawane wręcz w hurtowych ilościach, a potem… No właśnie – nie każdy pamięta i/lub wie, jak później oczyścić stronę ze zbytecznego balastu…
Kasowanie wtyczek i motywów w WordPressie
Temat z pozoru błahy, ale być może to jest też tzw. klątwa wiedzy, bo co jakiś czas dostaje zapytania jak usunąć niepotrzebne wtyczki lub motywy. Trzeba tu jednak oddać, że zapytania o to, jak skasować wtyczki przez ostatnie kilka lat mógłbym pewnie policzyć na palcach jednej ręki. Może dlatego, że odpowiednia opcja (usuń) znajduje się bezpośrednio na ekranie z listą wtyczek:
Jedyne, o czym należy pamiętać (nie licząc odpowiednich uprawnień do katalogów, jeśli wtyczka była wrzucana na serwer np. za pomocą połączenia SCP/FTP) to to, że usunąć możemy tylko wtyczki wyłączone.
W przypadku motywów sytuacja jest jakby trochę bardziej skomplikowana. Przynajmniej pozornie, bo na liście motyw nie ma takiej opcji, jak usuń – czy to grupowo, czy pojedynczo. I choć jest to w pewnych sytuacjach (zainstalowana naprawdę pokaźna liczba motywów) uciążliwe, to nie jest to nic trudnego.
Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać odpowiedniego linku. A ten znajduje się w podglądzie szczegółów danego motywy, do którego przechodzimy, klikając na kwadracie symbolizującym dany motyw:
Możemy też sunąć wtyczki lub motywy w WordPressie za pomocą dowolnego menedżera plików, usuwając katalogi z plikami wtyczek/motywów, które znajdują się w lokalizacjach:
/wp-content/plugins
/wp-content/themes
Jednak w tym przypadku zalecam ostrożność, by nie skasować omyłkowo czegoś, co będzie istotne dla działania naszej strony… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01