Dziś szukając czegoś nowego do obejrzenia w sobotni poranek postanowiłem przejrzeć bibliotekę serwisu/usługi Netflix (w końcu po coś płacę ten abonament). Wyjątkowo postanowiłem to zrobić na komputerze, a więc w odtwarzaczu w przeglądarce, i od razu w oczy rzuciła mi się pewna funkcja, której kiedyś na pewno tu nie było, a której chyba nadal nie ma w dedykowanej aplikacji na moim LG…
Netflix i pomijanie wprowadzenia
Funkcja ta to nic innego jak pomijanie intra i podsumowania „wydarzeń z poprzednich odcinków”. Niby prosta sprawa, ale są takie seriale w których zdaje mi się czasem, że podsumowanie i/lub intro trwają dłużej niż sama akcja bieżącego odcinka.
Teraz wystarczy w trakcie intro lub podsumowania poprzednich odcinków nacisnąć przycisk „pomiń wprowadzenie”:
- Dzięki wtyczce ShopMagic wdrożysz przypomnienie o płatności w WooCommerce, ale w wersji darmowej sensu ma to niewiele - 1970-01-01
- Microsoft Azure Speech CLI (SPX), czyli relatywnie tani i prosty sposób na transkrypcję (zamiana mowy na tekst) - 1970-01-01
- PayPal i TransferWise w kooperacji, czyli sposób na wypłatę dolarów z konta PayPal bez przewalutowania, ale z prowizją - 1970-01-01