Każdy posiadacz strony internetowej, serwera czy konta hostingowego zapewne prędzej, czy później zetknął się z problemem dostępności swojej strony. Czasem – zwłaszcza w przypadku stron statycznych, gdzie ich treść jest rzadziej zmieniana – zanim zauważymy problem, może minąć dłuższa chwila. O ile w przypadku prywatnego bloga straty mogą być relatywnie niewielkie, to w przypadku stron firmowych, a zwłaszcza sklepów internetowych każda minuta przestoju to potencjalna strata nie tylko zamówienia, ale i być może klienta.

UptimeRobot

Korzystam z kilku wzajemnie uzupełniających się skryptów i usług – zarówno własnych, relatywnie prostych skryptów monitorujących wybrane usługi (uruchamianych np. okresowo za pomocą CRONa), jak i zewnętrznych serwisów – choćby Google Webmaster Tools, New Relic, Pingdom czy UptimeRobot. I właśnie dziś chciałbym przedstawić Wam ten ostatni serwis…

Serwis UptimeRobot może wydawać się relatywnie prosty – zwłaszcza na tle New Relic – ale zapewniam, że znajdziecie tam wszystko, co potrzebne do monitorowania nie tylko strony internetowej, ale również innych usług internetowych.

Znajdziecie tu takie opcje dotyczące monitorowania usług jak:

• HTTP(S) – standardowy monitor adresu internetowego (URL lub IP), który można porównać do symulacji odwiedzin danej strony przez użytkownika
• Keyword – system monitoruje istnienie (lub nie – zależnie od ustawień) wybranego słowa pod wskazanym adresem
• Ping – standardowy ping, czyli pomiar czasów odpowiedzi hosta
• Port – za pomocą tego raportu można monitorować działanie innych usług, np. serwera poczty, MySQL czy DNS

Powiadomienie e-mail i/lub SMS i/lub RSS

Każdemu zdarzeniu możemy przypisać wybrany kontakt i tym powiadomienia – może to być wiadomość SMS lub e-mail.

Przyznam, że w dobie smartfonów i właściwie stałego dostępu telefonu do internetu nie korzystam z innej opcji niż powiadomienie na adres e-mail, więc nawet nie powiem Wam, jak spisuje się powiadomienie w wersji SMS. Dodatkowo w wersji bezpłatnej usługi (a do niedawna tylko taka była) wiadomość SMS jest wysyłana za pomocą bezpłatnej bramki e-mail2SMS – więc choćby z tego powodu zawsze wybierałem e-mail (IMAP Push robi dobrą robotę :-)).

Warto pamiętać również o kanale RSS, za pomocą którego możecie również monitorować wydarzenia na Waszym koncie. Może nie jest to tak wygodne, jak e-mail lub SMS, ale w niektórych sytuacjach sprawdzi się rewelacyjnie.

Jest też API

Na obecną chwilę serwis nie dorobił się jeszcze oficjalnej aplikacji mobilnej, ale dzięki API można korzystać z własnych rozwiązań, lub już istniejących.

By korzystać z API, musicie w ustawieniach swojego konta wygenerować odpowiedni klucz (kod). W UptimeRobot znajdziecie 2 typu kluczy:

• Main API Key – klucz API do zarządzania całym kontem
• Monitor-Specific API Keys – indywidualne klucze poszczególnych monitorów

Wybór, którego klucza użyjecie, zależy od Was, ale warto trzymać się zasady:

Zawsze staraj się wybierać poziomy dostępu oferujące jak najmniej dodatkowych uprawnień niż te co rzeczywiście potrzebujesz.

;-)

UptimeRobot Pro

Jak wspomniałem akapit wyżej – do niedawna była dostępna tylko wersja bezpłatna usługi, choć było wiadomo, że z czasem musi pojawić się wersja płatna, której pojawienie się przyjąłem z radością, bo każda usługa czy serwis musi jakoś zarabiać…

Na szczęście wprowadzeniu wersji Pro (płatnej) nie towarzyszy – jak to niestety czasem się zdarza – wprowadzenie nowych ograniczeń/limitów w wersji bezpłatnej:

Jak widać z powyższe grafiki/tabelki – wersja bezpłatna to maksymalnie 50 zdefiniowanych usług do monitorowania, brak kredytów do wykorzystania w komercyjnej bramce SMS (ale zostaje – jak pisałem powyżej – obsługa bezpłatnej), oraz dwumiesięczna historia zdarzeń.

Jeśli potrzebujecie powiadomień SMS z komercyjnej bramki, dłuższej historii zdarzeń, lub po prostu chcecie monitorować większą ilość usług (z jednego konta ;-)), to możecie przejść na wersję komercyjną usługi…