Jednym z powracających na różnych grupach związanych z dronami tematów jest to, że ktoś kupił drona DJI, próbuje dodać go do swojego konta a tu niespodzianka – nie da się, bo dron jest przypisany do innego konta. Pomijając sytuację, że dron pochodzi z kradzieży, to w większości sytuacji, po prostu dotychczasowy właściciel drona nie usunął go ze swojego konta. W większości przypadków zapewne nawet nie chodzi o złą wolę, tylko brak wiedzy, że coś takiego trzeba zrobić, zanim drona przekaże się innej osobie.

Przygotowanie drona DJI do sprzedaży, czyli na co też uważać przy zakupie używanego drona DJI

Zapewne w wielu takich przypadkach działanie wygląda tak, że przy sprzedaży samego drona, po prostu formatuje się jego wbudowaną pamięć, usuwa kartę pamięci i niby gotowe, dron może lecieć do nowego właściciela. W przypadku sprzedaży z kontrolerem z serii RC (te z wyświetlaczem) dodatkowo przywraca się je do ustawień fabrycznych, oraz również wyjmuje kartę pamięci i tak przygotowany zestaw leci do nowego właściciela. Problem w obu przypadkach taki, że nowy właściciel nie polata. A przynajmniej nie bez pomocy poprzedniego właściciela.

Wszystko dlatego, że drony DJI – niczym telefony Apple, czy nowe telefony z Andoriem – mają dodatkowe zabezpieczenie, w postaci przypisania do konta właściciela. Chroni to sprzęt w sytuacji, gdyby „nieoczekiwanie zmienił właściciela”. W takiej sytuacji – o ile nie straciliśmy drona z zalogowanym do naszego konta kontrolerem z serii RC, bo w takiej sytuacji „nowy właściciel” sobie poradzi – ze sprzętu nie da się właściwie korzystać. Zresztą podobny problem często pojawia się również w przypadku zakupu dronów, które wracają do sklepu w ramach przysługującego konsumentowi (i przedsiębiorcy na prawach konsumenta) prawa do zwrotu w ciągu 14 dni, a zostały aktywowane i przypisane do konta „chwilowego właściciela”.

Usuwanie drona DJI z konta

Ale w tym artykule pominiemy sytuacje patologiczne, a skupiamy się na sytuacji, gdy dotychczasowy właściciel pozbywa się drona, czy to w ramach sprzedaży lub darowizny. W takim przypadku przed przekazaniem drona nowemu właścicielowi należy odpiąć go od naszego konta DJI w aplikacji DJI Fly.

Na ekranie głównym wybieramy ikonę „profile” („profil” w polskiej wersji językowej, z której dla swojego komfortu nie korzystam i co zalecam każdemu), następnie „device management”:

W tym miejscu mamy dwie zakładki, w których należy wykonać działanie. Przy czym ta, od której zaczynamy, czyli „value-added service” dotyczy tylko sytuacji, gdy korzystamy z ubezpieczenia DJI Care i mamy przypisany kontroler do drona (na wypadek konieczności skorzystania z Flyaway Coverage).

W takiej sytuacji w tym miejscu klikamy „unbind device” i potwierdzamy. Jeśli nie mamy ubezpieczenia DJI Care lub urządzenie nie jest powiązane z dronem, oczywiście ten krok pomijamy. Co ważne, opcja „unbind device” będzie widoczna tylko w przypadku, gdy jesteśmy połączeni z dronem (w danym momencie).

Kolejny krok, który już dotyczy wszystkich, to zakładka „account and device”, gdzie możemy odłączyć drona od naszego konta:

By to zrobić, należy kliknąć „remove device from account” i potwierdzić operację.

I dopiero w tym momencie możemy przystąpić do czyszczenia sprzętu, czyli np. przywracania ustawień do fabrycznych w kontrolerze RC.

Kupiłem zablokowanego drona DJI, co robić, jak żyć?

Sytuacja się komplikuje, gdy kupiliśmy drona, a nadal jest on zablokowany. W takiej sytuacji najprościej skontaktować się z aktualnym właścicielem, bo właściwie tylko on może pomóc.

Tak więc kontaktujemy się z właścicielem z prośbą, by usunął drona ze swojego konta DJI. Jak mamy szczęście, a sytuacja wynika z roztargnienia dotychczasowego właściciela, to chwila i sprawa załatwiona. Trochę gorzej, jak nie możemy się skontaktować z byłym właścicielem, albo możemy, ale wraz z dronem sprzedał na kontroler RC, którego używał, lub podpiął go już do innego drona, a więc nie ma możliwości zdalnego usunięcia drona ze swojego konta. W takiej sytuacji czeka nas wycieczka lub wysyłka drona.

A może DJI pomoże odblokować drona?

Krążą też opowieści, że komuś udało się sprawę załatwić za pomocą DJI, przedstawiając wymagane dowody, że teraz ów dron jest faktycznie nasz. Natomiast traktowałbym to jako ostateczność, bo jeszcze więcej krąży opowieści, że ktoś próbował przez kontakt z DJI i… niekoniecznie się udało, a jak nawet, to niekoniecznie było łatwo. Dlatego najpierw kontaktujemy się z dotychczasowym właścicielem, a jak to nie pomoże, to i tak nie ma wyjścia – uderzamy do DJI. Zresztą w przypadku odwrócenia tej kolejności, i tak zapewne kontakt z dotychczasowym właścicielem będzie pierwszą poradą, jakiej udzieli DJI… ;-)

(!) Zgłoś błąd na stronie
Pomogłem? To może postawisz mi wirtualną kawę?
LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly
Wdrożenie Omnibusa w sklepie na WooCommerce
Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej
Patryk