Po informacjach od Was (zarówno komentarze, jak i wiadomości wysłane za pomocą formularza kontaktowego), jak i po statystykach odwiedzin widzę, że od jakiegoś czasu z drobnymi przerwami mamy kolejne fale wysyłek listów „z ofertą” umieszczenia danych firmy w „jakimś tam rejestrze”, który „zapewne przypadkowo” zazwyczaj brzmi bardzo podobnie do Państwowego rejestru działalności gospodarczych, czyli Centralna Ewidencja i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG).

W wiadomościach od Was często też pojawia się temat ukrócenia tego typu praktyk – nie jest to łatwe, bo nie dość, że wszystkie pisma zazwyczaj są specjalnie przygotowywane tak, by tylko „spełniały wrażenia”, że przedsiębiorca musi zapłacić za wpis do „jakiegoś obowiązkowego rejestru”. Do tego co chwile pojawiają się nowe firmy/podmioty, które rozsyłają swoje „oferty”.

Dlatego na razie najskuteczniejszą metodą walki z tego typu „ofertami” wydaje się informacja i edukacja…

Centralna Ewidencja Wszelakich Działalności Gospodarczych (CEWDG)

Na naszych łamach od dawna piszemy od tego typu wiadomościach/listach. Pisaliśmy choćby o takich podmiotach jak:

• Centralna Ewidencja Firm i Działalności Gospodarczych w Warszawie (CEFiDG)
• Centralna Ewidencja o Działalności Gospodarczej (CEODG)
• Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm (CEDGiF)

Ale to oczywiście nie wyczerpuje tematu, bo w komentarzach (dziękuje!) cały czas podajecie nowe (po)twory, które co chwilę się pojawiają…

Na stronach Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) również znajdziecie komunikat z ostrzeżeniem:

UWAGA ! Podmiot podszywający się pod Ministerstwo Rozwoju wysłał na adresy przedsiębiorców komunikat wzywający do zapłaty, pod rygorem usunięcia danych dotyczących wpisów z bazy CEIDG. Uprzejmie informujemy, że nie są to wiadomości wysyłane przez Ministerstwo Rozwoju. Bardzo prosimy o zwrócenie szczególnej uwagi na tego typu wiadomości.

Wszelkie czynności związane z wpisem do CEIDG są BEZPŁATNE!

W tej sprawie Ministerstwo Rozwoju prowadzi już wyjaśnienia.

Choć chyba nie tylko ja, czekam na efekty „prowadzonych wyjaśnień”, tak by nawet jak nie wyeliminować tego procederu całkowicie, to przynajmniej by „reakcja odpowiednich instytucji” dla „pomysłowych przedsiębiorców” była odpowiednio dotkliwa, tak by następni zastanowią się dobrze, czy warto w to się bawić…