Można chyba śmiało napisać, że różnej maści oszustwa polegające na wyłudzeniu pieniędzy za pomocą SMSów o podwyższonej opłacie (Premium SMS) opanowały internet, zwłaszcza media społecznościowe, gdzie mogły rozwinąć skrzydła, dzięki łatwemu i szerokiemu dostępowi do… hm… mniej… doświadczonych użytkowników (eufemizm ;-)).
I tym sposobem mamy setki (tysięcy) lipnych stron z konkursami (wygrałeś iPhone), różnymi „wymyślnymi usługami” (zlokalizuj telefon dziewczyny/chłopaka, przeczytaj jej/jego SMSy), po… właściwie cokolwiek, i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto się nabierze.
Walczyć z tym jest dość trudno, bo z uświadamianiem mam wrażenie, idzie jak po grudzie (chyba nie ma tygodnia, bym nie dostał przynajmniej kilku zapytań o to, gdzie moja nagroda itp., tylko dlatego, ze opisuje tego typu przekręty, by… ludzie się nie nabierali na nie). Do tego prawo w tym zakresie jest albo dziurawe, albo nie do wyegzekwowania. Na szczęście jest szansa, że być może coś się w tej materii zmieni(a) na lepsze…
Spis treści w artykule
Stop SMSowym nadużyciom
Chyba jeszcze przed oficjalnym odejściem Anny Streżyńskiej ze stanowiska Ministra Cyfryzacji, na stronach tego ministerstwa pojawiła się informacja o tym, że Rada Ministrów przyjęła projekt zmian w prawie telekomunikacyjnym, mających na celu ukrócenie nadużyć związanych z usługami Premium SMS.
Zmiany może nie są jakieś rewolucyjne, ale regulują kilka kwestii, które do tej pory zdawały się sprzyjać tego typu nadużyciom (oszustwom):
Ochrona abonenta przed nieprzewidzianymi rachunkami za usługi o podwyższonej opłacie i niechcianymi usługami:
- Wzmacniamy regulacje dotyczące progów kwotowych na tzw. usługi Premium Rate, czyli drogich, dodatkowo płatnych smsów. Do dotychczasowych trzech progów: 35, 100 i 200 zł dodajemy próg 0 zł (czyli całkowita blokada tego rodzaju usług)
- Obecnie abonent może, ale nie musi określać, czy chce korzystać z usługi smsów o podwyższonej opłacie. A jeśli chce – do jakiej kwoty. W efekcie jest to furtka do nadużyć dla nieuczciwych firm. Zgodnie z naszym projektem, jeśli abonent nie określi żadnego progu – progiem domyślnym będzie 35 zł
- Przekroczenie progu zaskutkuje koniecznością poinformowania abonenta o tym fakcie i automatyczną blokadą połączeń na numery Premium. Obecnie blokada jest uruchamiana dopiero na żądanie abonenta – projekt wprowadza obowiązek uruchomienia jej natychmiast po osiągnięciu wybranego lub domyślnego progu
- Chcemy zwiększyć świadomość abonentów co do charakteru usługi, którą zamawiają – abonent będzie musiał wyrazić zgodę na świadczenie usług bezpośrednio przed rozpoczęciem świadczenia, co zwiększy świadomość abonentów co do charakteru usługi, którą zamawiają – np. świadczenie cyklicznej, powtarzalnej usługi SMS Premium (np. dowcip dnia)
- Wprowadzamy możliwość blokowania połączeń nawet w przypadku, gdy są bezpłatne. Chodzi o ochronę głównie dzieci przed nieprzeznaczonymi dla nich treściami
- Zobowiązujemy dostawcę tego rodzaju usług do zamieszczania informacji o nich na rachunku telefonicznym. Dzięki temu abonent będzie świadomy gdzie kierować reklamację
- Jeśli dojdzie do nadużyć lub niedopełnienia obowiązków, abonent nie będzie mógł być obciążony opłatą
To oczywiście tylko część zaproponowanych (i zaakceptowanych) zmian. Ich pełną listę znajdziecie na stronie ministerstwa Cyfryzacji… Inna kwestia, czy te zmiany wystarczą, i czy będą lepiej egzekwowane niż obecnie obowiązujące prawo.
Operator (już) nie zarobi
Nie ma co ukrywać, że największymi „przegranymi” mocniejszych regulacji na rynku usług telekomunikacyjnych o podwyższonej opłacie będą… operatorzy telekomunikacyjni, którzy z każdej zapłaconej przez swoich abonentów złotówki na tego typu usługi pobierają sowity procent (~30-50%). Co może też tłumaczyć, dlaczego operatorzy zazwyczaj ostatni „dowiadują się”, że z ich sieci korzysta jakiś oszust.
Zastanawia mnie tez domyślna kwota, od której ma domyślnie następować automatyczna blokada. Bo chyba to nie przypadek, że 35 zł (domyślna blokada) wystarczy na wysłanie obecnie najdroższego SMSa o podwyższonej opłacie (na numer 925xx(x), koszt to 25 zł netto, 31,75 brutto), z czego chętnie korzystają oszuści…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01