Zazwyczaj zbiorcze przeglądy wydarzeń robię dopiero wtedy, gdy ilość materiałów po wstępnej selekcji (ale jeszcze przed ostateczną, która jeńców nie bierze ;-)) jest tyle, że wysypują się z garnca… Tym razem będzie trochę inaczej – tematów jest relatywnie niewiele (selekcja, co poradzić ;-)), ale przynajmniej jeden z nich nie może czekać, bo w końcu dzień darmowej dostawy jest dziś, nie jutro czy pojutrze…

Dzień Darmowej Dostawy 2015

W takim razie pewnie Wasz nie zdziwię, że zaczniemy właśnie od Dnia Darmowej Dostawy, który przypada na 1 dzień grudnia, czyli jakby nie patrzeć – dziś.

Jeśli wierzyć w informacje na stronie Dnia Darmowej Dostawy (nie liczyłem), to w tegorocznej edycji bierze udział ponad 2600 sklepów:

1 grudnia 2015 r. kupuj bez kosztów dostawy w ponad 2600 sklepach internetowych!

No to skoro już cytujemy, to od razu sprawdźmy – jakby ktoś się jeszcze nie zorientował – czym jest Dzień Darmowej Dostawy:

Głównym celem akcji Dzień Darmowej Dostawy jest zachęcenie jak największej liczby osób do zrobienia zakupów w sieci (jako alternatywy dla odwiedzania tradycyjnych sklepów). Darmowa dostawa dobrze przemawia do osób, które do tej pory nie zamawiały w sieci, ale również dodatkowo zachęca dotychczasowych e-klientów do ponownych zakupów.

W regulaminie akcji jest kwota, od przekroczenia której sklep biorący udział w akcji może warunkować bezpłatną dostawę, nie jest ona specjalnie wygórowana, i ma to sens:

prawo ustalić minimalną wartość zamówień na 20 pln brutto;

Nie będę tutaj umieszczał listy sklepów biorących udział w aukcji, ani nawet promował tych w których z tej okazji ja zrobię zakupy (bo nie zrobię – brak potrzeby), ale ich listę znajdziecie na tej stronie.

Fajnie, że jest taka akcja, ale…

Jeszcze z 2-3 lata temu jak miałem w planach jakieś zakupu w okolicach końca listopada, to chyba z raz czy dwa razy zdarzyło mi poczekać do DDD.

Dziś nawet nie przeglądałem listy sklepów (poza szybkim rzutem oka na potrzeby tego wpisu), bo duża część sklepów w których kupuje i tak często oferuje bezpłatną dostawę, a jak nie – trudno, czasem można zapłacić te 10-15 zł za dostawę, zwłaszcza że i tak najczęściej wychodzi taniej niż np. w dużym elektromarkecie na mieście…

Nowy portal informacyjny mBanku

29 listopada miała premierę nowa odsłona systemu informacyjnego (czytaj: głównej strony banku) mBanku – i przyznam, że jest przyjemniej, mniej odpustowo (rzecz gustu), a zarazem wygodniej na urządzaniach mobilnych:

Fajnie, teraz czekam na nową wersję systemu transakcyjnego, bo „nowa” to zdecydowanie nie moja bajka, choć przyzwyczajam się do niej…

A do tego na urządzeniach mobilnych wygląda i działa średnio:

Nowy serwis transakcyjny ING

Wprawdzie mam konto w ING, to założone pod konkretny produkt, i w innych czasach, dlatego loguje się tam może 2-3 razy w roku (albo jeszcze rzadziej).

Mimo to, z zadowoleniem przejrzałem nowy serwis – dla odmiany – transakcyjny tego banku, bo wcześniejszy „z kafelkami” też nie przypadł mi do gustu (chyba nie jestem typowym klientem, albo nad projektami systemów transakcyjnych w bankach pracują ludzie „dość specyficzni”).

Strona główna:

Historia transakcji:

Przelew:

Windows Phone Internals

Wprawdzie sam nie korzystam z telefon(ów) z systemem Windows Phone, to kolega się ucieszył i wyjął z szuflady Nokie Lumie 620 czy 625 (bez znaczenia), bo właśnie pojawiło się oprogramowanie, dzięki któremu można zrootować (ale to nie wszystkie możliwości, bo można również zrzucić obraz systemu, c zy wgrać całkiem inny) niektóre modele telefonów Nokia Lumia.

Więcej informacji znajdziecie na tej stronie, a tu krótkie wideo z pakietem w akcji: