Od dość dawna korzystam z usługi Revolut do prywatnych płatności w obcych walutach (np. zakupy w serwisie AliExpress), dzięki czemu zawsze te kilka groszy na przewalutowaniu bez „bankowej marży” zostaje w kieszenie. Kilka dni temu dostałem e-mail, z informacją, że zmieniają się pewne elementy, związane m.in. z prywatnością. Wiadomość przeczytałem, aplikację zaktualizowałem, sprawdziłem ustawienia – wszystko wydawało się w porządku. Teraz okazuje się, że sytuacja może wyglądać inaczej, niż wskazywałby tekst w ustawieniach, jak i… dobry obyczaj.

Marketing ukierunkowany w usłudze Revolut

Opcja, o której mowa została zgrabnie nazwana „marketing ukierunkowany”, co od razu sugeruje, że dotyczyć będzie przetwarzania naszych danych i informacji o transakcjach na potrzeby kampanii reklamowych. Zresztą nie tylko Rovulota, ale i partnerów:

Pragniemy poinformować o zmianach wprowadzanych do zasad ochrony prywatności i zasad dotyczących plików cookie. Wszelkie pytania możesz kierować do naszego zespołu pomocy technicznej za pomocą czatu w aplikacji.

W zaktualizowanych zasadach ochrony prywatności dodaliśmy informację o sposobie udostępniania danych osobowych:

(ii) platformom reklamowym i analitycznym w celach marketingowych,

a także wyjaśniliśmy, w jaki sposób możesz w dowolnej chwili wycofać zgodę na udostępnianie tych danych, jeśli sobie tego nie życzysz. (…)

Co ciekawe, mowa jest tutaj nie o wyrażeniu zgody (opt-in), a o wycofaniu (opt-out), co wydaje się nie tylko „niefajne” i mi się bardzo nie podoba (choć niestety często spotykane), ale i sprzeczne z informacją, jaka znajduje się w ustawieniach prywatności w aplikacji Revolut:

Bo mamy tu domyślnie aktywny przełącznik przy „marketing ukierunkowany”, ale mowa jest o „wycofaniu” zgody, co – chyba nie tylko moim zdaniem – powinno oznaczać, że aktywny (niebieski) przełącznik oznacza właśnie wycofanie tej zgody:

Marketing ukierunkowany

Wycofaj zgodę na używanie Twoich danych przez platformy reklamowe stron trzecich w ukierunkowanych kampaniach marketingowych

Wygląda jednak na to, że informacja z wiadomości e-mail o tym, że to swoim działaniem musimy zrezygnować z tego typu marketingu, jest wiążąca bardziej, niż tekst w ustawieniach aplikacji. A przynajmniej tak wynika z informacji udzielanych na Twitterze przez osoby obsługujące profil Revolut:

Sure thing! You can opt out of our targeted marketing in the „privacy” settings in the app. If the button is greyed out that means you have opted out successfully.

I wersja z tłumacza:

Jasne! Możesz zrezygnować z naszego ukierunkowanego marketingu w ustawieniach „prywatności” w aplikacji. Jeśli przycisk jest wyszarzony, oznacza to, że zrezygnowałeś.

I tak szczerze, to do końca nie wiem czy – by zrezygnować z marketingu ukierunkowanego – to opcję tę w aplikacji należy zostawić włączoną (tak jak sugeruje tekst przy przełączniku), czy wyszarzyć, jak wskazuje logika (inne przełączniki działają na zasadzie opt-out), treść e-maila i odpowiedzi obsługi konta Rovolut na Twitterze (choć jeszcze dzień czy dwa temu podawali całkiem inną wersję). Sam zdecydowałem się przyjąć wariant z wyszarzeniem, i taką też informację przekazałem znajomym…