Wprawdzie nie jest to nowa informacja, bo pierwsza oficjalna informacja na ten temat pojawiła się wraz z końcem sierpnia 2021, ale jak to często bywa, gdy termin zmian jest „kiedyś tam w przyszłości”, łatwo odłożyć temat na później i ostatecznie o nim zapomnieć. Na szczęście drużyna Dockera czuwa (Docker team) i przypomina, że z końcem stycznia 2022 kończy się okres łaski/karencji („grace period ends” ;-)) i korzystanie z Docker Desktop może wymagać wykupienia odpowiedniej licencji, a tym samym może stać się płatne.
Nie dotyczy to – przynajmniej na razie – wszystkich, a tylko tych największych, bo firm zatrudniające więcej niż 250 pracowników lub osiągających przychód w wysokości 10 000 000 $ (10 milionów dolarów), więc jakby to mogli powiedzieć architekci Polskiego Ładu i innych socjalnych ustroi – stać ich na to, by podzielić się z biedniejszymi. Choć nie jestem pewien, czy „Team Docker” to faktycznie biedniejsi, ale… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01