W pracy nad projektami prędzej czy później zapewne każdemu zdarzy(ło) się sięgnąć po zasoby dostepne w wyspecjalizowanych serwisach, oferujących różnego typu „cyfrowe dobra”. Czasem będą to zasoby dostępne bezpłatnie, np. grafiki i zdjęcia dostępne na licencji CC0, a czasem – zwłaszcza przy większych projektach komercyjnych – jednak trzeba sięgnąć do źródeł płatnych, gdzie za opłatą otrzymamy potrzebny element.
O ile w przypadku osób wykonujących projekty „od czasu do czasu” ze zrozumiałych względów najpopularniejszy będzie zakup jednorazowy danego elementu, to gdy ktoś pracuje w ten sposób zawodowo, to zapewne korzysta z jakiegoś abonamentu, gdzie za określoną miesięczną kwotę otrzymuje bardziej swobodny dostęp do dostępnych w serwisie materiałów.
W takim przypadku, oprócz jakości i ilości materiałów (chyba najważniejsze) może być istotna wysokość (miesięcznego) abonamentu. Dlatego być może zainteresuje Was urodzinowa promocja pakietu Envato Elements…
Spis treści w artykule
Envato, czyli zasoby cyfrowe
Envato, czy Envato Market raczej nie trzeba przedstawiać nikomu „z branży”, ale dla osób, które nie miały jeszcze styczności z tym serwisem napiszę na szybko, że jest to miejsce (Envato Market) gdzie znajdziemy przeróżne dobra cyfrowe – od zdjęć i grafik, przez klipy audio i wideo, po wtyczki, szablony i inne efekty pracy licznej grupy programistów, które – po uiszczeniu odpowiedniej opłaty jednorazowej – możemy wykorzystać podczas pracy nad projektem, czy to własnym, czy wykonywanym na zlecenie.
Envato Elements
Jakiś czas temu obok dotychczasowej oferty zakupów jednorazowych pojawiła się możliwość wykupienia dostępu do (niektórych!) zasobów w ramach miesięcznego abonamentu, czyli Envato Elements.
Obecnie w ramach usługi mamy dostęp do:
- 305 053 zdjęcia
- 7 007 grafik
- 751 dodatków do programów graficznych
- 1 448 fontów
- 12 892 szablonów graficznych (plakaty, ulotki, banery…)
- 938 szablonów prezentacji
- 1 125 szablonów stron internetowych
- 658 motywów/szablonów do popularnych systemów CMS (niestety brak WordPressa)
- 8 680 obiektów 3D
Do tego nielimitowane pobieranie, a wszystko to za 29 $ miesięcznie (+ ew. VAT).
Promocja urodzinowa
Ale jak już wspomniałem w jednym z pierwszych akapitów – jeśli jesteście zainteresowani usługa, to jeszcze przez najbliższe kilkanaście godzin (2017.08.24, 8:00, jeśli dobrze przeliczyłem czas) możecie skorzystać z urodzinowej zniżki, dzięki której miesięczny koszt pakietu Envato Elements wyniesie Was 19 $:
Zarówno w pierwszym miesiącu, jak i każdym następny – przynajmniej do momentu, aż nie zrezygnujecie… ;-)
50% zniżki na niektóre produkty w Envato Market
Jeśli jednak miesięczny plan abonamentowy to dla Was za dużo, to może zainteresuje Was 50% zniżka (rabat) na ponad 300 produktów z oferty Envato Market?
Promocja trwa do 29 sierpnia, a produkty objęte promocją zn zajdziecie na tej stronie…
8 urodzinowych gratisów
Ale nawet jeśli nie zamierzacie nic wydać, Wasza biblioteka zasobów może poszerzyć się 8 zasobów, które możecie pobrać bezpłatnie, z okazji 11 urodzin Envato (Market).
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Co się stało z serwisem? Jak zapisywałem go sobie do rrsów, to jednak treści pojawiały się tu częściej i były bardziej „techniczne”. Teraz to chyba same info o promocjach
Mógłbym napisać, że statystyki pokazują, że teksty „lżejsze” cieszą się większą popularnością niż te „bardziej techniczne”, i choć statystyki z różnych względów są (relatywnie) istotne to nie będzie odpowiedź na Twoje pytanie. Odpowiedzią będzie czas.
Sporo „dodatkowych projektów” mam teraz na głowie, a doba nie chce się rozciągnąć… Więc kolejka wpisów do napisania (i opublikowania) musiała zostać zmodyfikowana tak, że pierwszeństwo w tych skromnych zasobach czasowych mają wpisy, które muszą wyjść teraz lub nigdy (np. promocje, jakieś „chwilowe” wydarzenia/zdarzenia), a i tak sporo ich przepada, bo czas ich życia mija. Nie bez znaczenia jest też fakt, że jeden „bardziej techniczny” wpis to czasem kilka(naście) godzin pracy – koncepcja, analiza dokumentacji, testy różnych „zdarzeń losowych”, grafiki, i ubranie tego w tekst… Ale spokojnie – cały czas się pojawiają, i będą, bo nie ma dnia by moje „serce” nie wyrywało się ku temu… :-)