Tag: żólte karteczki
Wszystkie
Nozbe zastąpi lub uzupełni Todoist, czyli narzędzia do zarządzania projektami i zadaniami, z których korzystam
Google Keep, czyli internetowe żółte karteczki od Google
Kopia zapasowa notatek Google Keep za pomocą narzędzia Google Takeout, która pozwala pobrać dane z różnych usług Google
Patryk | 15.04.2020 | Wyrazy: 490, znaki: 2925 | Android, Bezpieczeństwo, Internet, Mobile, Oprogramowanie, Poradniki, Programy, Technologia, Technologia, Telekomunikacja | 0
W projektach nie tylko zawodowych, ale i prywatnych wspiera mnie m.in. Todoist i Trello. Gdzieś tam – jak na razie cały czas nie skutecznie – próbuję się przyzwyczaić do Nozbe. Oprócz tego korzystam z Google Keep, czyli takich wirtualnych notatek. Coś jak Sticky Notes z Windowsa, z tym że notatki w Windowsie są przypisane do urządzenia (co często jest zaletą), a Google Keep działa – jak większość usług Google – online. Ale jak to w przypadku większości usług Google, tak i usługa Google Keep ma taką wadę, że nie znamy dnia i godziny gdy usługa zniknie z powodu kaprysu „kogoś władnego” w Google. Dlatego niedawno postanowiłem pomyśleć nad jakąś kopią zapasową tych notatek.
Nozbe zastąpi lub uzupełni Todoist, czyli narzędzia do zarządzania projektami i zadaniami, z których korzystam
Patryk | 11.01.2019 (aktualizacja 15.01.2019) | Wyrazy: 1499, znaki: 8695 | Android, Bezpieczeństwo, Biznes, Biznes, Firma, Internet, Mobile, Oprogramowanie, Poradniki, Programy, Promocje, Technologia, Technologia, Telekomunikacja, Testy i recenzje, Zakupy, Zestawienia | 3
Nowy rok to chyba u prawie każdego jakieś przemyślenia, zmiany (albo przynajmniej takie plany ;-)). U mnie to samo, choć może bez celów typu „w tym roku…”, bo moim zdaniem do tego nie trzeba czekać do stycznia. Ale wykorzystałem okołoświąteczne spowolnienie na różne przemyślenia, w efekcie czego następują (lub nastąpiły, lub za chwilę nastąpią) różne zmiany, m.in. w narzędziach, z których na co dzień korzystam. I tak od kilku dni testuję usługę Nozbe, o której dużo już słyszałem, ale do tej pory jakoś nigdy sam nie korzystałem.
Google Keep, czyli internetowe żółte karteczki od Google
Patryk | 21.03.2013 (aktualizacja 15.04.2020) | Wyrazy: 399, znaki: 2526 | Android, Internet, Mobile, Oprogramowanie, Poradniki, Technologia, Technologia, Telekomunikacja | 0
Ostatnio pisałem o tym, że Google zamyka (na razie zapowiedź zamknięcia od 1 lipca 2013) usługę Google Reader (Czytnik Google). Dziś – dla odmiany – będzie o usłudze, która właśnie została uruchomiona, czyli o internetowych „żółtych karteczkach” od Google.
Najnowsze wpisy
Rodzaje filmów promujących biznes: które są skuteczne teraz, a które nie?
Home Assistant 2024.11, czyli „sekcje” domyślnym widokiem z opcją migracji, WebRTC oraz wirtualna kamera
Black Friday w ZUS, czyli jest jeszcze kilka dni, by złożyć wniosek RWS i skorzystać z wakacji składkowych płacąc ZUS za grudzień 2024
Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024)
Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy
Newslog
Matt Mullenweg (Automattic) kontra WP Engine, czyli gdy tak się zagapisz w źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz
Google Home for web (Google Home dla przeglądarek) teraz z eksperymentalną opcją pisania skryptów/automatyzacji wraz ze wsparciem AI
MerkleMap, czyli prosty i szybki sposób na poznanie (praktycznie) wszystkich subdomen dostępnych w ramach domeny
Orange dalej testuje… swoich klientów, czyli po wrześniowym zniknięciu doładowania za 5 zł, teraz przyszła pora na doładowanie za 25 zł
Strefa DRA-R wzdłuż Odry, czyli legalnie dronem nie polatasz