Jakiś czas temu Janusz Kamiński z TemplateMonster Polska zapytał mnie, czy chciałbym udzielić im wywiadu, w ramach serii która regularnie publikują na firmowym blogu. Moja odpowiedź mogła być chyba tylko jedna – jasne, czemu nie…
Spis treści w artykule
Patryk z Webinsider.pl
I tak od słowa do słowa (właściwie to od e-maila do e-maila) dograliśmy wszystkie szczegóły, dzięki czemu właśnie ukazał się wywiad do przeczytania którego gorąco Wa zachęcam…
Czasem mam wrażenie, że określenie StartUp powstało tylko po to, by usprawiedliwiać długoterminowe prowadzenie działalności bez dochodów
Ciekaw byłem jaki zdanie, jaki fragment z całości zostanie wybrany jako nagłówek/temat – i właściwie trafiłem:
Jeśli ma to być sposób na zarabianie pieniędzy (własna firma), to dbajcie o klienta – czasem lepiej trochę mniej zarobić, trochę dłużej popracować, ale zadowolony klient będzie Waszą najlepszą wizytówką/reklamą. Może się wydawać to błahe/oczywiste, ale często trafiają do mnie osoby, którym np. ktoś robił stronę, i poza relatywnie niską ceną reszta to prawdziwy koszmar, od komunikacji, po późniejsze wsparcie.
Choć ze znajomymi żartowaliśmy, że równie dobrze może to być fragment o StartUpach, przez który pewnie zaprzepaściłem wszelkie szanse na to, by kiedykolwiek znaleźć się w tym kręgu wzajemnej adoracji (znany z tego, że jest znany… przez nas samych ;-)):
I na koniec pamiętajcie, że choć nie każdy projekt – nawet udany – musi zarabiać, przynajmniej, jeśli mowa o gotówce, to nie warto też niepotrzebnie do tego dokładać. Czasem mam wrażenie, że określenie StartUp powstało tylko po to, by usprawiedliwiać długoterminowe prowadzenie działalności bez dochodów… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Dziękuje za udzielenie wywiadu. Otrzymałem pozytywnych masę emocji!
Ja też dziękuje, zwłaszcza za sympatyczne podejście (nie tylko) do tematu/sprawy… :-)
Wzajemnie :)