Od jakiegoś czasu VPNy przeżywają prawdziwą rewolucję, i chyba częściej są używane przez “zwykłego Kowalskiego” do “większej anonimowości w sieci”, niż faktycznie osoby, które tego faktycznie (!) potrzebują, by połączyć się ze zdalnej lokalizacji do np. firmowej sieci LAN (tak jak to kiedyś najczęściej się stosowało). Drugim składnikiem tej wiadomości będzie Mozilla (ta od przeglądarki Firefox i programu pocztowego Thunderbird), która od jakiegoś czasu walczy z dominacją Chrome (i pochodnych przeglądarek, np. Microsoft Edge) na rynku, co oczywiście wpływa negatywnie m.in. na gotówkę, jaką fundacja może poświęcić na rozwój swoich usług, w tym przeglądarki. Dlatego próbuje swoich sił na różnych usługach dodanych, w tym właśnie VPN, który jest już dostępny w krajowej walucie.
Strona usługi Mozilla VPN jeszcze w polskiej wersji językowej nie występuje, ale ceny już w złotówkach mamy: 22 zł miesięcznie przy płatności rocznej (z góry za 12 miesięcy, co daje 264 zł, a z kodem SAVE20 chyba można z tej ceny urwać jeszcze 20%) lub 45 zł miesięcznie, przy płatności miesięcznej. W zamian mamy brak limitów, naprawdę dużo serwerów i lokalizacji, oraz Wireguarda, czyli całkiem OK.
Natomiast jest tu też “mały smaczek”, bo Mozilla VPN jest w pewnym sensie brandowaną nakładką na usługę Mullvlad VPN, która kosztuje 5 € miesięcznie, przy płatności miesięcznej. Jako ciekawostkę dodam, że można za Mullvlad VPN zapłacić nawet gotówką, przesyłając pieniądze za pomocą zwykłego listu.
| Lub postaw nam kawę :-)
Pasjonat nowych technologii - od sprzętu po oprogramowanie, od serwerów po smartfony i rozwiązania IoT. Potencjalnie kiepski bloger, bo nie robi zdjęć "talerza" zanim zacznie jeść.
Dumny przyjaciel swoich psów :-)
- Mały dron, duże zamieszanie, czyli seria DJI Mini i zabawa w klasy (unijne klasy dla dronów) z EASA i użytkownikami - 1970-01-01
- Opcja “restore_from_flash”, czyli sposób na zapamiętywanie ustawień w ESPHome na układach ESP8266 - 1970-01-01
- Blokowe szablony powiadomień (block notice) w WooCommerce, nawet w klasycznych motywach - 1970-01-01
Mi brakuje, jakiegoś sensownego pluginu do Firegoxa, który by zapewniałby mi tą samą funkcjonalność co wbudowane VPN czy “promowane” VPN, ale z wykorzystaniem moje prywatnej infrastruktury wiregujarda. Przy czym nie chcę zwykłego klienta vpn, który by mi pobierał cały ruchu via VPN ale tylko przeglądarka.
To pewnie jakoś w ramach lokalnego proxy (SOCKS v5).