Orange ostatnio na Webinsider.pl gości rzadko, tak samo, jak ich marka/usługa Orange Flex, która od czasu do czasu pojawia się w ramach artykułów sponsorowanych („Czy oferta Orange Flex jest dla Ciebie?”, „Orange Flex cały na… zielono”), a jak już trafi się coś „autorskiego”, to nie tylko dawno (wrzesień 2019), to jeszcze niekoniecznie „z optymizmem”, jak np. artykuł „Kilka zmian w Orange na kartę, czyli drożej i mniej (gigabajtów) dla nowych numerów, bo… zmiany na rynku, 5G i światłowody”. Tym razem jednak będzie inaczej, bo przed Wami nie tylko artykuł niesponsorowany o Orange Flex, ale wręcz chwalący ofertę…
Spis treści w artykule
Oferta Orange Flex z pakietem UNLMTD nabrała dla mnie w końcu sensu
Zacznijmy jednak od początku. No prawie, bo koniec 2021 roku, moje wielkie rozczarowanie obsługą klienta w sieci Otvarta i przejście z podstawowym internetem mobilnym do Mobile Vikings, gdzie za 60 zł miesięcznie mam 250 GB internetu. I tak sobie u Vikingów siedzę, i poza drobnym zamieszaniem z automatycznym odnawianiem pakietu (moja wina) raczej nie mogę narzekać. Jednak po zapoznaniu się z nową ofertą Orange Flex zacząłem rozważać nie tylko migrację internetu mobilnego do nich, ale nawet głównego numeru „głosowego”, co po 23 latach byłoby powrotem do macierzy… ;-)
Bo tak oto w ofercie Orange Flex pojawił się nowy pakiet o nazwie UNLMTD, który oferuje nielimitowany dostęp do internetu. I to taki naprawdę nielimitowany, czyli bez lejków i innych „umilaczy”. Pakiet sam w sobie jest tym, co sprawiło, że o migracji pomyślałem, ale nie działa on samodzielnie, a jako dodatek do standardowych planów taryfowych w usłudze:
Całej oferty nie będę przedstawiał, bo jest ona na stronie Orange Flex przedstawiona. Skupię się na pakiecie 150 GB za 80 zł miesięcznie, w ramach którego w standardzie mamy 150 GB internetu (potem kaganiec, czyli lejek 64 kb/s, czyli raczej do użytku to się nie nadaje), nielimitowane rozmowy, SMSy i MMSy, a do tego nawet 3 dodatkowe karty SIM (np. do routera). Jest jeszcze roaming EU (15,34 GB, rozmowy, SMSy i MMSy bez limitu) i pakiet „social media”, ale akurat ten pakiet chyba ma zniknąć. Zwłaszcza że w połączeniu z pakietem UNLMTD i tak traci sens.
I tu na scenę wkracza pakiet UNLMTD, który w ramach oferty Orange Flex za 80 zł (150 GB) jest bezpłatny, a więc za 80 zł miesięcznie mamy nielimitowany internet, rozmowy, SMSy i MMSy, a do tego dodatkowo nawet 3 karty SIM z tym samym numerem (np. do routera w domu, do routera na działce ;-)).
Tak więc wiele wskazuje na to, że jak tylko dogram terminy w Mobile Vikings i w Virgin Mobile Play (swoją drogą tu mi podpadli, bo przenieśli moje numery z Virgin Mobile do Play, i teraz muszę jechać do salonu Play, by odzyskać dostęp do zarządzania numerami firmowymi) będę migrował. Zwłaszcza że za przeniesienie numeru są 3 miesiące za złotówkę, a do tego jest to oferta bez cyrografu, co powstrzymało mnie przed skorzystaniem z nielimitowanego internetu w T-Mobile (24 miesiące!).
Kilka haczyków informacji dodatkowych, na temat pakietów UNLMTD
Na koniec kilka drobiazgów, z regulaminu pakietów UNLMTD, na które moim zdaniem warto zwrócić uwagę, by nie było później zdziwienia. Jak np. to, że pakiet trzeba odnawiać ręcznie, bo wygasa po okresie, na jaki został aktywowany (7 lub 30 dni):
Usługa będzie aktywna tylko przez okres obowiązywania w zależności od wariantu, który wybierzesz. Usługa nie przedłuży się automatycznie. Informację o zakończeniu okresu obowiązywania Usługi dostaniesz od nas 24 godziny przed jego końcem oraz gdy okres obowiązywania Usługi się zakończy.
Do tego pakiet można aktywować na dodatkowych kartach SIM, ale jeśli są to karty SIM z dodatkowymi numerami, to na nich usługę włączyć należy niezależnie:
Możesz korzystać z Usługi także na Numerach dodatkowych z Twojej Strefy kart SIM. Aby to zrobić, należy włączyć Usługę odrębnie dla każdego numeru. Usługa aktywowana na Numerze Głównym nie działa na Numerach dodatkowych.
Aktywacja pakietu zwiększa zasoby internetu w roamingu, ale nie dotyczy to najdroższego pakietu. Jeszcze dziwniejsze, ale jak poprzednio – tak sobie to wymyślili:
Włączenie Usługi zwiększa limit GB dostępny w roamingu w Strefie UE w sposób opisany w Tabeli 2, z wyłączeniem wariantu Usługi na 30 dni na Planie 80 zł z 150 GB.
Do tego roaming nie działa na numerach dodatkowych, ale to już ponoć nie w Orange wymyślili sobie, a po prostu ograniczenia technologiczne…
Jak widać, nie ma tu nic, co by mogło zmienić moje pozytywne nastawienie do usługi Orange Flex. Przynajmniej w obecnym kształcie, z pakietem UNLMTD.
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Do tego przy planowaniu wypadów pamiętaj iż UK, nie jest już UE i roaming EU tam nie obowiązuje. A operatorzy nie mają jakiś pakietów roamingowych dla UK – choć tu mnie właśnie miło zaskoczył Viking, z promocją gdzie spokojnie mogłem być online w czasie wyjazdu.
Dzięki za info, może komuś się przyda i uratuje… portfel. Ja akurat pamiętam, bo nie to że zazdroszczę (;-)), ale trochę zamieszkania przy ich wyjściu miałem ;-)
Z tego co pamiętam po ich wyjściu RoHA jeszcze działało. A przynajmniej rok temu jeszcze się załapałek na niego.
UWAGA: Dodawanie komentarzy ze swoim kodem polecającym jest bezcelowe i szkoda Waszego czasu, bo każdy taki komentarz nie tylko trafia do SPAMu, ale może też zakończyć się to banem.