Tag: obraz
Wszystkie
Odzyskiwanie danych z uszkodzonego (np. przypadkowo skasowanego lub sformatowanego) dysku szyfrowanego za pomocą programu BitLocker
Niekonsekwentne algorytmy Facebooka, czyli ilość tekstu na grafice w reklamie (i blokada lub nie) zależna… od koloru tła
Przekierowanie do wpisu-rodzica zamiast standardowej strony załącznika w WordPressie
Custom Post Types, czyli własne typy postów w WordPressie, na przykładzie Newsloga na Webinsider.pl
Patryk | 31.12.2020 (aktualizacja 21.03.2022) | Wyrazy: 1406, znaki: 9678 | Internet, Oprogramowanie, Poradniki, Strony internetowe (WWW), Technologia, Technologia, WordPress | 0
Tematy do opisania na Webinsider.pl (i notatki do nich) piętrzą się w kolejnych stosach m.in. w Trello, i pewnie jakbym się nie starał, o wszystkim nie dam rady napisać. W ten sposób niestety wiele tematów wartościowych nigdy się nie okazuje, bo zanim doczekają swojej szansy, są już nieaktualne (albo muszę robić od nowa notatki do nich). Są też tematy krótkie, ale na tyle – przynajmniej w mojej ocenie – istotne, że warto choćby o nich wspomnieć (i to nie tylko po to, by generować UU na ich bazie ;-)). I właśnie do tych tematów, a konkretnie formatu, w jakim powinny być publikowane, robiłem już kilka podejść. To, co się nie sprawdziło, to zbiorcze zestawienia, czyli tzw. prasówka. Problemem z tym formatem był taki, że może i mały, ale ważny, i czasem dodatkowo pilny temat musiał czekać, aż uzbiera się przynajmniej kilka innych tematów, a gdy się uzbiera to – nie licząc czasu potrzebnego na przygotowanie – pojawiał się kolejny problem: tworzył się z tego kolejny duży artykuł, który zabierał często więcej czasu niż „normalny poradnik”. I tak, 21 maja 2020 zadebiutował na Webinsider.pl nowy format, który prawdopodobnie już zostanie, bo po tych kilku miesiące widzę, że się całkiem nieźle sprawdza…
Odzyskiwanie danych z uszkodzonego (np. przypadkowo skasowanego lub sformatowanego) dysku szyfrowanego za pomocą programu BitLocker
Patryk | 08.03.2018 (aktualizacja 17.04.2018) | Wyrazy: 1065, znaki: 6510 | Bezpieczeństwo, Internet, Komputery, Oprogramowanie, Poradniki, Programy, Sprzęt, Technologia, Technologia, Windows | 7
Dyski w swoich komputerach szyfruję od bardzo dawna. Kiedyś był to TrueCrypt, ale od kilku już lat do tego celu korzystam m.in. z wbudowanej w system Windows funkcji BitLocker. I tak, mam świadomość, że potencjalnie m.in. amerykańskie służby mogą mieć jakąś „tylną furtkę”, ale szczerze – gdybym ewentualnie znalazł się na ich celowniku, to akurat zawartość dysków mojego komputera byłaby chyba moim najmniejszym zmartwienie. Mi raczej chodzi o potencjalnego zwykłego złodzieja, by w razie co (odpukać) przynajmniej nikt niepowołany nie miał dostępu do moich danych. I do tego celu BitLocker sprawdza się idealnie – prosty w obsłudze, zintegrowany z systemem i narzędziami, i skuteczny. O tym ostatnim mogłem przekonać się choćby kilka dni temu, gdy z pewnych przyczyn jedna z szyfrowanych partycji została sformatowana. Co najmniej dwukrotnie…
Niekonsekwentne algorytmy Facebooka, czyli ilość tekstu na grafice w reklamie (i blokada lub nie) zależna… od koloru tła
Patryk | 17.01.2018 (aktualizacja 17.04.2018) | Wyrazy: 638, znaki: 3821 | Biznes, Biznes, Internet, Media, Multimedia, Poradniki, Reklama i marketing, Social Media, Technologia | 0
Nie jestem fanem Facebooka, a wręcz – tak jak napisałem niedawno w jednym z komentarzy – uważam go za nowotwór, który niszczy internet. Internet, który nadal przez niektórych odbierany jest jako uosobienie wolności jest systematycznie pożerany przez Facebooka, który właściwie ma dowolność w kreowaniu kto, co i kiedy widzi. Ale mam też świadomość, że tam są masy, a więc głupotą byłoby tego nie wykorzystać. I choć z Facebooka nie korzystam prywatnie (w ogóle), nie oglądam „słodkich zdjęć jeszcze słodszych kotków”, to mam tam np. profil Webinsider.pl, który jednak traktuję jako kolejny kanał RSS, czyli publikuję informacje o nowych wpisach.
Oprócz tego korzystam z reklam. Tak, zasilam gotówką tego potwora, ale jak już wspomniałem – tam są masy, a więc i potencjalni klienci… właściwie czegokolwiek. Oprócz typowych kampanii reklamowych, czasem przeprowadzam mniejsze kampanie, na których testuje różne rozwiązania. Kilka dni temu uruchomiłem kampanie porównawczą, składającą się z dwóch niemal identycznych reklam, bo… założyłem się o to, który kolor w tym przypadku będzie skuteczniejszy (jedyna różnica to dominujący kolor). Niestety, test zakończył się przed czasem…
Przekierowanie do wpisu-rodzica zamiast standardowej strony załącznika w WordPressie
Patryk | 11.01.2018 (aktualizacja 17.04.2018) | Wyrazy: 307, znaki: 1826 | Internet, Kategoria domyślna, Poradniki, Strony internetowe (WWW), Technologia, Technologia, WordPress | 0
Kilka dni temu, przeglądając Google Search Console (starą wersję ;-)) dla jednej z moich stron zwróciłem uwagę, że w Google mam zindeksowane całkiem sporo stron załącznika (grafiki), z których nie korzystam, a które zawyżają mi liczbę błędów związanych z metadanymi (metatagi). Wprawdzie nie wpływa to raczej na pozycję w wyszukiwarce (SEO), to jednak postanowiłem problem rozwiązać (choć to nic osobistego, to naprawdę nie lubię tych stron załącznika ;-)).
Najnowsze wpisy
Rodzaje filmów promujących biznes: które są skuteczne teraz, a które nie?
Home Assistant 2024.11, czyli „sekcje” domyślnym widokiem z opcją migracji, WebRTC oraz wirtualna kamera
Black Friday w ZUS, czyli jest jeszcze kilka dni, by złożyć wniosek RWS i skorzystać z wakacji składkowych płacąc ZUS za grudzień 2024
Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024)
Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy
Newslog
Matt Mullenweg (Automattic) kontra WP Engine, czyli gdy tak się zagapisz w źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz
Google Home for web (Google Home dla przeglądarek) teraz z eksperymentalną opcją pisania skryptów/automatyzacji wraz ze wsparciem AI
MerkleMap, czyli prosty i szybki sposób na poznanie (praktycznie) wszystkich subdomen dostępnych w ramach domeny
Orange dalej testuje… swoich klientów, czyli po wrześniowym zniknięciu doładowania za 5 zł, teraz przyszła pora na doładowanie za 25 zł
Strefa DRA-R wzdłuż Odry, czyli legalnie dronem nie polatasz