Wszystko o sitemap.xml | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: sitemap.xml

Wtyczka do generowania map witryny coś zaszwankowała jakby, więc sprawdziłem opcję “wbudowaną” w WordPressa i działa na tyle dobrze, że przy niej zostają

Choć od jakiegoś już czasu WordPress (5.5 chyba) natywnie wspiera tworzenie map witryny (strony), by ułatwić indeksowanie wyszukiwarką internetowym, to na wielu stronach, cały czas korzystam z wtyczki XML Sitemap Generator for Google (Auctollo) do tego celu. Jeszcze kilka dni temu to właśnie ta wtyczka, a nie “sam z siebie” WordPress odpowiadała za generowanie pliku sitempa.xml choćby na stronie Webinsider.pl, czyli tej, na której właśnie jesteś i czytasz artykuł. Ale to się zmieniło…

WordPress 5.5 to nowości nie tylko dla fanów Gutenberga, ale też i dla normalnych użytkowników (klasycznego edytora ;-))

Artykuł ten powinien pojawić się na przełomie sierpnia, gdy WordPress w wersji 5.5 (Eckstine) miał swoja publiczną premierę. Ale ze względu na zmiany w moim życiu takiej możliwości nie było. Mógłbym więc temat tej wersji pominąć, jak to czynię z większością, ew. dać w ramach newsloga, ale jest w tej aktualizacji kilka zmian – i to nie w obrębie Gutenberga, jak to ostatnio zazwyczaj bywa –  o których warto napisać. Tak więc może z lekkim poślizgiem, przedstawiam…

Pojawiła się (realna) szansa na to, że w WordPressie pojawi się (wyczekiwana) natywna obsługa map strony (wp-sitemap.xml)

Nie jestem (obecnie) specjalnym fanem Google, tak samo, jak wtyczki Yoast SEO do WordPressa (wtyczka, która pojawia się właściwie w każdym zestawieniu “wtyczek, które musisz”, przez co znajduje się prawie na każdej stornie, która trafia pod moją opiekę, a w większości przypadków nikt w niej nic nie robi), ale to właśnie być może dzięki temu duetowi do WordPressa trafi tak podstawowy element, jak obsługa/wsparcie dla pliku mapy strony (sitemap.xml).

Plik robots.txt, czyli dialog z robotami internetowymi (indeksującymi)

Dziś będzie o kolejnym (po .htaccess) istotnym przydatnym pliku, który powinien (a na pewno nie zaszkodzi) znaleźć się w głównym katalogu naszej strony, na serwerze, czyli pliku robots.txt, który umożliwia pewnego rodzaju dialog między stroną (nami) a wyszukiwarką (robotami indeksującymi).

“Optymizatorzy” z WebProgress

Przeglądając katalog SPAM (wiadomości śmieci) na jednym z kont znalazłem e-mail od firmy (?) – a konkretnie mojego imiennika – Patryk S. – WebProgress (adres strony: web-progress[TU JEST KROPKA]com.pl)
Sama wiadomość, jak to wiadomość tego typu – filtr wrzucił ją gdzie powinien, czyli do SPAM’u…
I pewnie bym o niej nie wspomniał gdyby nie to, że z wiadomości dowiedziałem się, że podczas “jakiejś analizy jednej z moich stron” wykryli błędy mogące mieć wpływ na pozycję strony w wyszukiwarce – i zaproponowali:
pomoc swoich techników w celu wyeliminowania wyżej wymienionych błędów

Loading

Pin It on Pinterest