Pomagałem kilka dni temu nowej klientce (konsultacje) ogarnąć jej bloga na WordPressie, który w ostatnim czasie trochę się rozrósł, i tym samym zaczął wymagać uporządkowania. W trakcie prac porządkowaliśmy również katalog „uploads”, czyli „media”, gdzie zapisywane są m.in. wszystkie wgrywane zdjęcia/grafiki. Szliśmy po datach, bo tak domyślnie WordPress je kataloguje. I właśnie z datami, a konkretnie nazwami katalogów pojawiła się u klientki pewna zagwozdka…
Spis treści w artykule
Porządkowanie plików po datach w WordPressie
WordPress domyślnie ma aktywną opcję „porządkuj wysyłane pliki w katalogi z numerami miesięcy i lat w nazwach”. I choć dawno temu, gdy miałem małego relatywnie blogaska z kilkoma wpisami, byłem do niej nastawiony sceptycznie (a po co mi to… ;-)) to z czasem ją doceniłem, bo pozwala lepiej zapanować nad rozrastającą się właściwie z każdym kolejnym wpisem galerią.
Nie jest to rozwiązanie idealne, i moim zdaniem choćby nad lepszymi możliwościami zarządzania i katalogowania przesyłanych multimediów ekipa odpowiedzialna za rozwój WordPressa powinna się skupić, a nie marnować zasoby na jakiegoś Gutenberga… ;-)
Katalog docelowy zależny od daty wpisu lub… daty edycji
Wspomniana zagwozdka u klientki dotyczyła tego, że na serwerze miała takie katalogi jak np. 2020 (rok), czy też 12 (miesiąc) w katalogu 2019 (rok), a więc jakby z przyszłości. Piszę to na przełomie lipca i sierpnia 2019, więc pliki powinny trafiać do katalogów:
2019\07\
2019\08\
Jest jednak od tego pewne odstępstwo – jeśli dodajemy nową grafikę do wpisu, który został opublikowany w poprzednim okresie lub jest zaplanowany na dalszy termin.
Gdy np. w lipcu 2019 będziemy edytować wpis np. z marca 2018, to grafika, którą dodamy, trafi do katalogu związanego z datą publikacji wpisu, a nie wynikającego z aktualnej daty:
Analogiczna sytuacja będzie miała miejsce, gdy będziemy dodawać grafikę do wpisu z datą przyszłą, np. kwiecień 2021:
Co ciekawe, z tego mechanizmu zrezygnowano we wspomnianym już Gutenbergu (nowy edytor treści w WordPressie), gdzie data wpisu przy wgrywaniu multimediów nie ma znaczenia, a liczy się moment edycji (wgrywania pliku):
Szczerze powiedziawszy (napisawszy), to nie wgłębiałem się za bardzo w ewentualne powody tej zmiany. Nawet nie wiem, czy jest ona zamierzona, czy przypadkowa i wynika z przeoczenia. Natomiast na pewno warto mieć świadomość, że klasyczny edytor i Gutenberg (na obecną chwilę) podchodzą do tego tematu inaczej. Tak samo, jak tego, do jakiego katalogu (i dlaczego) lądują wstawiane do wpisów/artykułów grafiki…
- Zero Trust od Cloudflare, czyli prosty i bezpieczny sposób na dostęp do lokalnych zasobów z zewnątrz, bez publicznego adresu IP i otwierania portów na routerze - 1970-01-01
- Home Assistant i integracja z IMGW-PIB, czyli tworzymy automatyzację z powiadomieniami bazując na sensorach zagrożenie i alarm powodziowy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.9 i kolejne przydatne nowości w widoku „sekcje”, dzięki którym jeszcze lepiej można dopasować wygląd - 1970-01-01
Gdzieś kiedyś miałem wtyczkę, która pozwalała na edytowanie „szablonu” uploadu zdjęć. I jak dobrze pamiętam, dodałem wtedy jeszcze jeden poziom ID wpisu.
U mnie ID wpisu raczej by się nie sprawdziło, bo zdarza mi się korzystać z jednej grafiki w kilku artykułach. Choć oczywiście w takim przypadku data w katalogu też niekoniecznie się sprawdza, ale… jednak przy większej liczbie grafik lepsze to niż nic.
A po co robić 2 podejścia z tym datami? Testują jakie jest lepsze?
Raczej stawiam na przeoczenie, zwłaszcza że Gutenberg działa w innej technologii, jakby bardziej „oderwanej” od samego WordPressa (core).