Gdzieś pod koniec września wystartował z ogólnodostępną ofertą kolejny wirtualny operator komórkowy (MVNO) w Polsce, czyli Fonia. Jest to debiut o tyle ciekawy, że mamy tu (znowu) do czynienia z usługami bezpłatnymi, czyli w teorii możemy bezpłatnie korzystać z takich usługa jak połączenia głosowe, SMSy, a nawet transmisja danych. W teorii, bo w zamian za bezpłatne korzystanie z usługi zgadzamy się na reklamy.
Z tym, że nie klasycznie, czyli zgoda na komunikację marketingową „od firmy i jej partnerów”, co jest znane choćby z cenników pozostałych operatorów, gdzie zazwyczaj są prezentowane kwoty już ze zniżką marketingową, która zazwyczaj wynosi 5 zł (tym też odpowiednie instytucje powinny się zając, tak samo, jak „-20% na piąty produkt” co prawie że wyparło klasyczne cenówki m.in. w Lidlu i Biedronce). Tutaj mamy krok, a nawet kilka dalej, czyli musimy na telefonie zainstalować specjalną aplikację, która będzie dbała o to, by wyświetlać nam reklamy na ekranie smartfona. Kto co lubi… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01