No i lecimy z kolejny przeglądem wydarzeń, czyli prasówką. Wprawdzie planowałem ten wpis gdzieś po weekendzie, ale zebrało się tyle materiału, że nie ma na co czekać…

Humble Mobile Bundle 15

Zaczniemy od Humble Bundle, a konkretnie nowej oferty gier na Androida.

Już za 1$ na Wasze urządzenia trafią 3 gry:

• Trouserheart
• Real Boxing Premium
• Governor of Poker 2

Gdy zapłacicie więcej niż średnia – aktualnie jest to 4,31$ – otrzymacie jeszcze:

• Great Little War Game 2
• Tiny Guardians
• Desert Golfing
• Bean’s Quest
• The Nightmare Cooperative

Na zakupy macie jeszcze troszkę ponad 3 dni…

Humble Monthly

A skoro przy Humble Bundle jesteśmy, to chyba warto wspomnieć o kolejnej nowości, czyli Humble Bundle w ramach miesięcznej subskrypcji.

Za 12$ miesięcznie w każdy pierwszy piątek miesiąca zostanie zostanie opublikowana (ogłoszona) kolejna porcja gier na platformę Steam, którą dostaną subskrybenci.

Kot(ek) w worku

Co istotne – jest to zabawa w ciemno, bo na najbliższą paczkę możemy się zapisać zanim zostaną ujawnione gry wchodzące w jej skład. Gdy gry zostaną już ujawnione można będzie się zapisać (wykupić subskrypcję) dopiero na kolejny miesiąc, czyli kolejną nieujawnioną paczkę.

Legend of Grimrock 2

Tym razem – zapewne z powodu startu usługi, i na zachętę – zrobiono mały wyjątek, i ujawniono jedną z gier która będzie dostępna w ramach pierwszej subskrypcji:

• Legend of Grimrock 2

Reszta gier zostanie ujawniona 6 listopada 2015, a więcej informacji znajdziecie na tej stronie…

Stagefright 2.0, czyli Twoje urządzenie z  systemem Android ponownie zagrożone

Od razu zaznaczę, że od samego początku korzystam z urządzeń z systemem Android, i na obecną chwilę – mimo „zawodowego doświadczenia” z innymi współczesnymi systemami – nie zamierzam tego zmieniać.

Co nie zmienia faktu, że troszkę irytują kolejne wiadomość, o kolejnych lukach, które ze względów na sposób aktualizacji mają znikomą szansę na ich załatanie – aktualizację musi przygotować producent, któremu nie zawsze się chce, zwłaszcza dla „starszych” (czytaj – sprzedanych) urządzeń… Jak już mu się zachce, to z racji tego, że większość telefonów na rynku pochodzi od operatorów, to jeszcze oni muszą zachcieć taką aktualizację puścić, a mam wrażenie, że czasem ne chce im się nawet bardziej niż producentom…

Stagefright

W lipcu co bardziej świadomych użytkowników urządzeń z Androidem zmroziła informacja o luce Stagefright, która dotyczyła właściwie wszystkich dostępnych urządzeń na rynku, a wystarczył tylko i wyłącznie odpowiednio przygotowany MMS.

Oczywiście do tej pory większość urządzeń jest na nią podatna, ale przynajmniej niektórzy operatorzy zaczęli filtrować wiadomości mogące korzystać z tej podatności. Zawsze można było też wyłączyć obsługę MMSów :-)

Stagefright 2.0

Teraz sprawa jest bardziej skomplikowana – bo choćby ze względu na połączenia szyfrowane (SSL/HTTPS) skuteczne filtrowanie ruchu po stronie operatora będzie znacznie utrudnione (lub niemożliwe).

Atak następuje m.in. poprzez specjalnie spreparowany plik MP3/MP4, który wystarczy otworzyć na naszym urządzeniu.

Czy wpadać w panikę?

Chyba nie – wprawdzie (kolejna) dziura jest, Twoje urządzenie zapewne jest dziurawe, a szansa na szybką aktualizację – w większości przypadków, bo są wyjątki – jest raczej znikoma…

Ale na razie chyba nie ma jeszcze udokumentowanych ataków tego typu, i być może, nie będzie – bo nie zawsze to co wydaje się łatwe do wykorzystania „w niecnych celach” takie faktycznie jest…

Ja mimo wszystko będę spał spokojnie… Przynajmniej z tego powodu. ;-)

Android Studio 1.4

A skoro przy Androidzie jesteśmy, to jako „skromny i początkujący” deweloper z zadowoleniem przyjąłem wiadomość o nowej wersji środowiska/aplikacji Android Studio.

Nowości jest sporo, wśród nich wymienię tylko te o których informuje Google, bo sam jeszcze aż tak dokładnie nie przyglądałem się nowej wersji:

• Bezpośrednie wsparcie (generowanie) ikon (wektory/SVG) dla elementów w aplikacji
• Edytor szablonów/motywów
• Nowe opcje w „szablonach projektów”
• Monitor wydajności (GPU i sieci)
• Obsługa baz danych Firebase

PlayStation Plus: październik 2015

Wprawdzie do zapalonych graczy nie należę, a PS3 przez większość czasu leży pod telewizorem i łapie kurz (którego dziwki temu jest mniej w innych miejscach ;-)) to obserwuje ofertę PlayStation Plus, bo czasami można trafić na perełki, że szkoda przegapić ;-)

Czy tak jest też tym razem? Nie wiem – mi nic te tytuły nie mówią (ale jak pisałem – nie jestem specjalnie zapalonym graczem),a  do tego PS3 coraz mniej wśród nich:

• Broken Age (PlayStation 4/PS Vita)
• Chariot (PlayStation 3)
• Kickbeat (PlayStation 3/PS Vita)
• Kung Fu Rabbit (PlayStation 3/PS Vita)
• Super Meat Boy (PlayStation 4/PS Vita)
• Unmechanical Extended (PlayStation 4/PlayStation 3)

Wystartował BIllon, polski Billon

Pewnie większość z Was kojarzy Bitcoiny (BLC), nawet jeśli nigdy z nich nie korzystało ;-)

Dla pozostałych – jest to rodzaj cyfrowej waluty, niezależnej od „wielkich tego świata”, a zarazem oferujących dużą anonimowość.

Nasz rodzimy konkurent wprawdzie też jest walutą w pełni cyfrową, ale raczej nie stanowi konkurencji dla Bitcoina – ani nie ma tu mowy o anonimowości, ani nie da się do „wytworzyć”.

Jeśli chcemy wejść w posiadanie Billona – musimy go kopić. Co ważne – kurs wymiany jest stały do złotówki, i wynosi 1:1, czyli za 10 zł zawsze dostaniemy 10 BIllonów, a za 10 Billonów zawsze dostaniemy 10 zł.

Opłaty

Zakup Billonów jest bezpłatny, transakcje „w Billonach” również – płacimy dopiero za chęć wytransferowania środków z systemu, czyli zamiany Billonów na klasyczne złotówki.

Pobranie aplikacji i korzystanie z niej, zamiana gotówki papierowej na cyfrową, płacenie i odbieranie za pomocą aplikacji billon jest darmowe. Prowizja pobierana jest jedynie w momencie wypłaty pieniędzy w kasie sklepowej, w banku, bankomacie, czy podczas przelewu na konto bankowe, czyli przy zamianie cyfrowej gotówki na tradycyjną.

Na razie nie pytajcie o to, jaka to będzie prowizja – pewnie w granicach 1-2,5%, ale mimo, że przeczytałem na stronie projektu sporo, to nie mogę trafić na ta informację, choć jestem przekonamy, że wcześniej gdzieś widziałem taką informację.

Po prostu szkoda mi teraz na to czasu ;-)

Orange i kolejna fala „fałszywych faktur”

Dawno o Orange nie było, może dlatego, że rozstałem się z tą siecią już na dobre… Ale patrząc na statystyki widzę, że wielu tutejszych UU trafia tutaj w poszukiwaniu dotyczących tego operatora.

Nawet Supernova, czyli nowa oferta „super szybkiego internetu od Orange” w technologii światłowodowej (FTTH) nie wydała mi się na tyle interesująca, by poświecić temu coś więcej niż mały akapit „przy okazji” – no po po co komu (obecnie) do domu takie prędkości? A „do firmy” są trochę inne wymagania. Jak jesteście zainteresowani tym tematem, to zapraszam na stronę Orange.

Za to phishing, to to co – jakby to nie zabrzmiało – tygryski lubią ;-)

Więc jak w ostatnich dniach otrzymaliście jakąś dziwną/niespodziewaną wiadomość od Orange, z której się dowiadujecie, że „upłynął termin płatności” to zerknijcie choćby tu lub tu – tak by później nie było płaczu…