Motorola Moto G to chyba mój pierwszy telefon komórkowy, który nie jest w jakiś mniej lub bardziej „nieautoryzowany sposób” modyfikowany. Sam czasem się dziwie, gdzieś tam zapisuje sobie plan by się w końcu zebrać, zrobić roota – tyle, że oznacza to później sporo dodatkowej pracy, by zainstalować i skonfigurować wszystkie używane programy…

BackUp oczywiście jest, ale nawet ten „wspierany przez system/Google” z wykorzystaniem ADB bez roota nie potrafi prawidłowo skopiować wszystkich programów wraz z ich ustawieniami.

Przez ten czas zorientowałem się, że tak naprawdę w codziennych zastosowaniach root nie jest mi (już) do niczego potrzebny (pozbędę się jeszcze trochę tego „butnego” podejścia do elektroniki, i będę mógł zacząć używać urządzeń Apple ;-)), choć jakby był, to… pewnie do czegoś bym go wykorzystał – choćby do lepszej kopii zapasowej, czy nagrywania rozmów.

I chyba właśnie tego – do dzisiaj – najbardziej mi w mojej niezrootowanej Moto G brakowało…

Motorola Moto G i nagrywanie rozmów telefonicznych

To nie jest tak, że odkąd mam Moto G zamiast poświęcić kilka godzin na zrootowanie telefonu a następnie ponowną konfigurację systemu i programów z których korzystam, to siedzę całymi dniami przed komputerem (choć kilka godzin dziennie będzie, i to nawet, że mam aktualnie 2 psy… i pająka) i szukam programów do nagrywania…

Po prostu czasem, gdy trafi się jakaś rozmowa, którą warto zachować przypominam sobie o tym, i sprawdzam, czy pojawił się już jakiś program, który na celowo wykastrowanej przez producenta pod tym względem (no i jeszcze natywna obsługą VoIP) Moto G będzie potrafił bezproblemowo nagrać zarówno mnie, jak i mojego rozmówcę – dla porządku tylko dodam, że nagrywanie mikrofonem z głośnika mnie nie interesuje.

Boldbeast Call Recorder for Android

Dziś wprawdzie nie przeprowadzałem takiej rozmowy, ale czegoś szukałem w Google Play, i przy okazji na liście pojawił mi się program Boldbeast Call Recorder for Android – może bym na niego nie zwrócił większej uwagi, ale… Nie wiem, w każdym razie otworzyłem kartę aplikacji w nowej karcie i tam już na samym początku opisu autor informuje:

Moto G / Moto G 2nd / Moto G 3rd no longer need root

Sprawdziłem szybko opinie – nikt nie pisze, że autor wciska kit. Uprawnienia też raczej standardowe jak na tego typu aplikację – więc zainstalowałem, by sprawdzić, czy faktycznie program sobie poradzi z Moto G i Androidem 5.1 (!), czy kolejny deweloper w pogoni za instalacjami wciska kit, i skończy się na nagrywaniu mikrofonem z głośnika, a więc szybkiej dezinstalacji…

Ta aplikacja naprawdę działa

Program może wizualnie nie zachwyca, choć też źle nie jest – po prostu szara, lekko smutnawa aplikacja:

Ale w tym przypadku byłbym w stanie wybaczyć deweloperowi, gdyby nawet to były czerwone przyciski na jasno zielonym tle – bo aplikacja działa, i to z marszu, bez kombinowania z ustawieniami (zmieniłem jedynie jakość/format nagrań z wav na mp4).

Ustawienia na których działa (Moto G XT1032, Android 5.1 LPB23.13-56):

• Record Mode: 1
• Record Format: mp4
• Tune Audio Route: Group3

Na tej stronie znajdziecie również porady/ustawienia dla innych telefonów, jeśli w Waszym przypadku aplikacja sama nie dostosowała ustawień, i nagrywanie dwustronne nie działa (niestety nie na wszystkich telefonach aplikacja będzie nagrywać prawidłowo bez roota, ale warto ją sprawdzić/przetestować).

Za darmo, choć możesz też kupić wersję pro

Aplikację pobierzecie bezpłatnie m.in. z Google Play, choć niektóre funkcje (automatyczne nagrywanie) wymagają wykupienia wersji premium (zakupy wewnątrz aplikacji), która mogłaby być trochę tańsza, ale jak ktoś z Was potrzebuje m.in. automatycznego nagrywania rozmów, a inne aplikacje na Waszym smartfonie nie działają prawidłowo – to chyba te 50 zł nie będzie przeszkodą nie do pokonania…

Zwłaszcza, że pewnie niektórzy z Was miesięcznie wydają więcej na gry na komórce, i to nawet te „bezpłatne” ;-)

Lub za 9,99$ z pominięciem Google Play

Można też zaoszczędzić z 10 zł (1/5) kupując aplikację bezpośrednio na stronie producenta/dewelopera, z pominięciem Google Play, płacąc za pomocą PayPala lub Avangate 9,99$:

Sam jeśli zdecyduje się na zakup aplikacji, to właśnie/raczej w ten sposób – Google bez mojej dyszki sobie i tak poradzi ;-)