Wygląda na to, że największa nowość w serwisie Netflix od dawna (sic! ;-P) zawitała również w Polsce. Mowa o (kolejnej) odsłonie walki z dzieleniem kont. Ja jeszcze e-maila nie dostałem, ale już niektórzy pewnie mieli tę przyjemność, bo jak można przeczytać na stronie Netflixa: „Dzisiaj zaczynamy wysyłanie tej wiadomości do użytkowników w Polsce, którzy udostępniają konto Netflix osobom spoza swojego gospodarstwa domowego.”, a mowa o „wiadomość dotycząca współdzielenia konta”.
Jestem ciekaw, czy i jeśli tak, jak ostatecznie będzie wyglądała weryfikacja, tak samo, jak moja dziewczyna, która wyjechała na studia do innego miasta, a więc „z lokalnej sieci WiFi” łączy się z internetem bardzo rzadko. Zresztą moja koleżanka, która u siebie w ogóle nie ma „domowego WiFi”, a każde urządzenie ma swoją kartę SIM z internetem mobilnym, również jest ciekawa.
Pożyjemy, zobaczymy, ale ciekaw jestem, jak na tym wyjdą, jeśli „przesadzą”. Bo o ile jeszcze z 2-3 lata temu byli pewnego rodzaju monopolistą na naszym rynku, to teraz – no cóż…
Dlatego mam spore wątpliwości, czy zdecyduję się płacić np. 80 zł miesięcznie za usługę, nawet jeśli mowa tylko o 1/4 z tej opłaty – 60 zł podstawowy abonament + 2 x 9,99 zł za dodatkowe konta, a do tego jeden użytkownik i tak „zostaje na lodzie” lub musi kombinować, bo maksymalnie 2 konta w najdroższym pakiecie można dodać, a jedno w tańszym.
Dodanie dodatkowego użytkownika. Możesz udostępnić konto Netflix osobie, która z Tobą nie mieszka, za dopłatą w wysokości 9,99 zł/mies.
Zwłaszcza że – choć będzie to tylko dowód anegdotyczny – po sobie i najbliższych widzę, że to inne platformy w ostatnim czasie dużo bardziej angażują, a do tego lato nadciąga, więc i tak pewnie mniej będzie się TV oglądać. Nawet czarna Kleopatra nie pomogła… ;-)
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Zawsze będzie można podej do tematu po geekowsku i po prostu wszystkie urządzenia, będą się łączyć z netflixem via VPN. Choć mam nadzieję, iż uda się to ominąć, tak by ruch strumieniowy nie musiał iść przez domowy VPN. A jedynie sam proces logowania – weryfikacji przynależności do sieci domowej.
No VPN pewnie jest jedną z możliwości, jaka może zadziałać, choć niekoniecznie będzie to dla każdego. W każdym razie dziś przysiadłem na dłużej do tematu, i naskrobałem coś więcej na ten temat: Kolejna odsłona walki ze współdzieleniem kont w Netflixie, czyli (internetowe) gospodarstwo domowe Netflix