Wszystko o komórka | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: komórka

Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather

Z racji tego, że po kilku latach przerwy wróciłem do warzenia piwa, to używany przez ten czas moduł działający na ESP8266 i oprogramowaniu BrewPiLess, pilnujący, by „piwna lodówka” (leżaki) miała odpowiednią temperaturę, przeszedł solidną rewitalizację. I choć spisuje się więcej niż dobrze, to testowo kontrolę nad piwną lodówką, jak i fermentacją piwa, postanowiłem tym razem powierzyć układowi opartemu na innym oprogramowaniu.

Drel Fire Stop to bezobsługowa kula gaśnicza, która w przypadku pożaru może uratować nie tylko dobytek, ale być może i życie

Kilka lat temu trafiłem na coś takiego jak kula gaśnicza, czyli kula wypełniona proszkiem gaśniczym, która w wyniku kontaktu z ogniem wybucha, rozrzucając proszek gaśniczy, a tym samym gasząc pożar. Od razu przy piwku ze znajomymi uznaliśmy, że to fajny gadżet i może warto zainwestować i zrobić testy. Szybko się okazało, że koszt kuli gaśniczej był sporo powyżej racjonalnego progu. I to nie tylko jako zakup, by od razu zniszczyć sprawdzić, czy faktycznie to działa. Lata minęły i ostatnio znowu trafiłem na kulę gaśniczą. Tym razem w zdecydowanie sensowniejszej cenie (link jest do innej oferty, bo „mojej” już nie ma), a do tego i „kieszeń inna”,  i cel inny, więc uznałem, że kupię. I tak oto zrealizowałem kolejne marzenie z młodości… ;-)

Sklep internetowy na WooCommerce (WordPress) i niby niewinny drobiazg, który nie pozwalał sfinalizować zamówienia, czyli… wracamy z artykułami po (dłuższej) przerwie

Artykuł ten powinien się ukazać na przełomie czerwca i lipca, gdy cala akcja miała miejsce. Pisać zacząłem go kilka dni temu, ale uznałem, że fajnie, jak ukaże się właśnie dziś, tj. 24 sierpnia 2020. Data znamienna, 24 czerwca ukazał się poprzedni/ostatni artykuł na Webinsider.pl, czyli równo 2 miesiące temu. Przerwa długa, najprawdopodobniej najdłuższa w kilkuletniej historii serwisu. Przerwa wynikająca z jednej z większych – jesli nie największej – zmian w moim życiu, przynajmniej od kilku lat. Przerwa, która w planach miała trwać 2-3 dni, maksymalnie tydzień. Stąd też moje „informatyczne” zaplecze – np. w postaci laptopa z golutkim i świeżutkim systemem Windows i telefonu – miało wystarczyć, by w razie ew. pilnych i ważnych problemów móc działać. Ale czasem w życie przynosi niespodzianki, i to większe, niż można się było spodziewać.

Loading

Pin It on Pinterest