Na początku października Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) umieścił na swoich stronach informacje o apelu wystosowanym do przedsiębiorców telekomunikacyjnych, w którym wzywał do zaprzestania praktyk, które polegają na komunikowaniu cen usług telekomunikacyjnych już z uwzględnieniem różnych rabatów (np. rabat za zgody marketingowe). Urząd dał czas do końca roku na dostosowanie się do tych zaleceń. A, że jesteśmy w połowie tego okresu, postanowiłem sprawdzić, jak to obecnie wygląda…

Cena usługi (telekomunikacyjnej) tylko pod dodatkowymi warunkami

Przyznam, że od dawna czekałem na działania UOKiK w tej sprawie, bo ciężko chyba tutaj o inne zdanie – przynajmniej jeśli nie jesteś marketingowcem i/lub księgowym „zainteresowanego podmiotu” – że takie działanie ma na celu przedstawienie oferty w jak najlepszym świetle, a cena na pewno jest ważnym czynnikiem, który w tym momencie jest zafałszowany.

Na stronie UOKiK przeczytamy m.in.:

Na wybór przez nas usług telefonicznych, internetowych lub telewizyjnych w dużym stopniu wpływa cena, a wiedzę o produktach czerpiemy z reklam i internetu. Ufamy też w zapewnienia konsultantów. Dlatego nie powinny one wprowadzać w błąd.

Reklamy telewizyjne, internetowe i radiowe, a także strony www firm, najczęściej eksponują bardzo atrakcyjne ceny usług. Jednak po przeczytaniu szczegółów, zapisów drobnym drukiem, okazuje się, że są to ceny zaniżone. Konsument może je uzyskać dopiero po rabacie, gdy zgodzi się na marketing lub wybierze e-fakturę. W niektórych przypadkach rabat za e-fakturę jest też uzależniony od terminowych płatności. W reklamach telewizyjnych dodatkowe warunki umieszcza się na dole ekranu, często są nieczytelne i widoczne przez tak krótki czas, że przeciętny konsument nie jest w stanie ich przeczytać. Nie wszyscy konsultanci rzetelnie o nich informują.

Apel został wystosowany do 10 firm telekomunikacyjnych:

I jak już wspomniałem, firmy te otrzymały czas do końca bieżącego roku na podjęcie działań w tym zakresie:

Liczymy na to, że przedsiębiorcy pozytywnie odpowiedzą na nasz apel i zmienią sposób prezentowania cen. Skorzystają na tym konsumenci, którzy będą od początku jasno informowani, kiedy i za co zapłacą. Ważne jest, żeby każdy miał rzetelną informację o warunkach oferty. Jeśli firmy telekomunikacyjne nie dostosują się do naszych oczekiwań w wyznaczonym terminie, podejmiemy decyzję o wszczęciu postępowań. Mogą się one zakończyć karą nawet do 10 procent rocznego obrotu – mówi Tomasz Chróstny, wiceprezes UOKiK.

Urząd wysłał listy do przedsiębiorców i dał im czas do 31 grudnia 2019 roku na dostosowanie się do zaleceń.

Podejrzewam, że pewnie większość firm się dostosuje, być może przy okazji wprowadzając innego rodzaju „zmyłki taktyczne”. Na obecną chwilę – jak zapewne możecie się domyślać – podmioty te w większości chyba wyczekują. Zapewne ostatniej chwili. Potencjalnym wyjątkiem może być Vectra (i T-Mobile, ale o tym przypadku będzie niżej), gdzie tego typu informacji nie znalazłem. Ale też nie przechodziłem całego procesu zamawiania usługi.

Virgin Mobile, np.:

Opłata z uwzględnieniem rabatu 5 zł za udzielenie zgody na otrzymywanie e faktury i rabatu 5 zł za udzielenie zgód marketingowych. Odwołanie zgody, które jest możliwe w każdym czasie, powoduje utratę udzielonego rabatu z momentem odwołania zgody

Orange, np.:

Prezentowane kwoty abonamentów uwzględniają rabaty, które otrzymujesz, jeżeli wyrazisz zgodę na e-fakturę i terminowe płatności – 5,00 zł oraz zgody marketingowe – 5,00 zł.

Play, np.:

Widoczna opłata uwzględnia rabat 5,00 zł za wybór e-faktury i terminowe płatności oraz rabat 5,00 zł za zgody marketingowe i profilowanie

Plus (10 zł rabatu), np.:

Zaprezentowane kwoty abonamentów z uwzględnieniem rabatu przy wyborze Zielonej Faktury

Netia, np.:

Ceny zawierają rabat 5 zł/mies. za zgody marketingowe oraz 5 zł/mies. za e-fakturę

Multimedia Polska, np.:

Warunkiem skorzystania z promocji jest wyrażenie zgody na eFakturę

Canal+, np.:

cena uwzględnia rabat za zgody marketingowe w wys. 5 zł/mies

Cyfrowy Polsat, np.:

Zaprezentowane kwoty abonamentów Internet LTE z uwzględnieniem rabatu 10 zł przy wyborze e-faktury.

UPC, np.:

Prezentowane powyżej ceny zawierają ulgę za wyrażenie zgody na Rachunek elektroniczny (-5,01 zł) oraz Komunikację marketingową (-5,01 zł).

I tak dochodzimy do T-Mobile, gdzie znajdziemy m.in.:

Korzystając z Obsługi elektronicznej płacisz niższy abonament, co miesiąc otrzymasz SMS-a z informacją o wysokości swojej faktury, oszczędzasz czas i miejsce – nie gromadzisz starych faktur. Fakturę zobaczysz po zalogowaniu się do swojego konta.

Z tym że wyrzucenie z koszyka „obsługi elektronicznej” nie spowodowało zmian w cenie abonamentu.

Tak samo jak wyrażenie lub nie zgód marketingowych:

Chcę, aby opłata miesięczna zawierała rabat 5 zł za zgody marketingowe

Opłata miesięczna uwzględnia rabat 5 zł za zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych. Warunkiem otrzymania rabatu jest zaznaczenie tej zgody w następnym kroku zamówienia.

Nie wiem, czy to jakiś chwilowy błąd systemu, czy może ktoś na produkcji modyfikuje działanie strony, by dostosować ją do apelu prezesa UOKiK. Faktem jest, że żadna z tych 2 opcji w kilku testowanych przypadkach nie wpłynęła na zmianę ceny abonamentu. Przy czym nie mogę wykluczyć, że takie zmiany zostaną odwzorowane w kolejnych krokach procesu zamawiania usługi…