Niedawno pisałem jak ustawić by bezpośrednio z poziomu WordPressa móc aktualizować wtyczki i motywy od Elegant Themes (m.in. Divi, Extra, Bloom, Monarch), oraz motyw Avada od Theme Fusion. Nadszedł czas na kolejnego dostawcę, czyli TemplateMonster, i ich najnowsze motywy (m.in. Monstroid2 i Woostroid).
Aktualizacji motywów Monstroid2 i Woostroid w WordPressie
W przypadku motywów Monstroid2 i Woostroid możemy aktualizację sprowadzić do jednego kliknięcia (i to nawet z opcją automatycznego wykonania kopii zapasowej przez aktualizacją) w panelu zarządzania WordPresse, w sekcji Jetimpex Updates:
Ale by ta opcja się uaktywniła najpierw potrzebujemy kod zamówienia – znajduje się na fakturze/rachunku za motyw, w wiadomościach e-mail potwierdzających zakup. Znajdziemy go również na naszym koncie, na liście zakupionych produktów (do pobrania):
Kod ten należy wprowadzić we wspomnianych już ustawieniach Jetimpex, w sekcji Jetimpex Updates:
Minusa mogę dać jednak za to, że aktualizacja jest widoczna tylko w tym panelu, a nie w standardowych aktualizacjach WordPressa, przez co większość systemów do grupowego i globalnego zarządzania stronami na WordPressie takiej aktualizacji nie wykryje. Ale jeśli macie 1 czy 2 strony, to nie powinno to być problemem.
Z racji tego, że w TemplateMonster możemy nabyć motywy i szablony nie tylko do różnych systemów (CMS), ale i różnych autorów, to opisana powyżej metoda nie zadziała w przypadku każdego motyw/szablonu, nawet tego do WordPressa.


- Notepad++ i wtyczka Linefilter3, czyli prosty sposób na filtrowanie treści, np. logów serwera, nie tylko na prośbę prokuratury ;-) - 1970-01-01
- Poważny danych wyciek z ALAB Laboratoria – do internetu trafiły nie tylko dane osobowe, ale też i dane medyczne, i choć już jest grubo, to ponoć tylko zapowiedź prawdziwego armagedonu - 1970-01-01
- Prosty sposób na bezpłatny dostęp do płatnych ikon Font Awesome, czyli krótkie testy przed ewentualnym zakupem - 1970-01-01
Dzięki za wyświetlenie tematu. ;)
Spoko (za kilka dni będzie jeszcze jeden, wiesz jaki :-)). A jak możesz, to wpłyń na wiesz już kogo, by aktualizacje pojawiały się jako standardowe aktualizacje w WordPressie… ;-)