Kurs "WordPress: Pierwsze kroki" (bezpłatna lekcja)

Jeszcze nie wszyscy zaktualizowali swoje strony działające pod kontrolą CMSa WordPress do wersji 5.0 (obecnie już 5.0.3), a już na horyzoncie mamy wersję 5.1, która – jak się zdaje – w końcu wprowadzi coś faktycznie użytecznego. Wiem, dla niektórych Gutenberg (edytor blokowy) jest użyteczny, bo można z Worda czy Dokumentów Google robić wygodniej bezpośrednie wklejki formatowanego tekstu… ;-)

Sandbox w WordPressie (5.1)

Żarty żartami, ale faktem jest, że chyba wiele osób jest rozczarowanych tym, że właściwie jedyną nowością wersji 5.0 jest Gutenber, czyli mocno wykastrony Page Builder (ale muszę też przyznać, że widziałem, a nawet już coś sam robiłem, można ten edytor blokowy wykorzystać również w bardzo fajny sposób, i w niektórych przypadkach jest to faktycznie rewolucja). Stąd też taka popularność wtyczki klasycznego edytora.

Wersja 5.1 WordPressa ma ponoć przynieść coś, co faktycznie może się przydać, i aż dziwne, że ten mechanizm wprowadzany jest dopiero teraz. Mowa o swego rodzaju sandboxie (piaskownicy) dla wtyczek i motywów, dzięki czemu jest spora szansa na wyeliminowanie – przynajmniej w dużej części – tzw. białych ekranów śmierci, czyli WSOD (White Screen of Death).

W skrócie wygląda to tak, że instalujemy lub aktualizujemy jakiś motyw, lub wtyczkę, dochodzi do jakiejś niezgodności, konfliktu, i nasza strona wygląda ta:

Co najgorsze, taki biały ekran wyświetla się nie tylko odwiedzającym naszą stronę. Wyświetla się również zalogowanym użytkownikom, i to nie tylko podczas (próby) przeglądania strony, ale również podczas próby dostępu do panelu zarządzania (WP-Admin), tym samym skutecznie blokując jakiekolwiek klasyczne działania.

W takim momencie nie zostaje nic jak próbować poszukać winowajcy za pomocą trybu debugowania w WordPressie, ew. analizując logi serwera. Można też założyć, że to ostatnio instalowana lub aktualizowana wtyczka (lub motyw), i spróbować ją usunąć z poziomu FTP/SCP. Ale nie zawsze jest to możliwe, nie zawsze jest to takie proste, i nie zawsze jest to takie oczywiste.

WordPress 5.1 ma przynieść tutaj zmianę – nawet jeśli zdarzy się jakiś problem, to mechanizm sandboxa ma umożliwić dostanie się do panelu zarządzania (WP-Admin), by z jego poziomu dezaktywować, odinstalować, lub przywrócić do wcześniejszej wersji wtyczkę (lub wtyczki czy nawet motyw). Mam tylko nadzieję, że będzie to działało lepiej niż wtyczka Health Check & Troubleshooting.

I choć nie jest to problem, z którym często się spotykam, to jednak zdarzają się osoby – wównież wśród czytelników Webinsider.pl – które do mnie z takim problemem się zgłaszają. Zresztą mam taką jedną stronę na WordPressie, którą się opiekuje, gdzie nie mam dostępu do plików na serwerze (nie, nie ze względu na bezpieczeństwo, co raczej umiejętności administratora, który „zarządza” tamtym serwerem ;-)), a tym samym musiałem wdrożyć dodatkowe (niestandardowe) mechanizmy, pozwalające mi m.in. w takiej sytuacji zareagować. Tak więc – nie tylko z tego powodu – trzymam kciuki za wdrożenie zapowiadanego sandboxa w nadchodzącej wersji WordPressa (5.1).

Zresztą wszyscy zainteresowani – najlepiej na środowisku testowym – mogą już testować wersję 5.1 (beta). Wersja finalna zapowiadana jest na drugą połowę lutego.

(!) Zgłoś błąd na stronie
Pomogłem? To może postawisz mi wirtualną kawę?
LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly
Wdrożenie Omnibusa w sklepie na WooCommerce
Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej
Kurs "WordPress: Pierwsze kroki" (bezpłatna lekcja)
Patryk
Tworzysz stronę internetową i potrzebujesz pomocy?