Jestem aktualnie w trakcie przygotowywania do uruchomienia 2 sklepów internetowych (do tego jeden pomagałem uruchomić kilka dni temu, a jeszcze inny pomagam zmodernizować), więc można chyba powiedzieć, że jest to dla mnie temat niezwykle aktualny.

Wszystkie te sklepy (zresztą nie tylko te ostatnie) zostały oparte o platformę WooCommerce (WordPress), która właściwie wyparła – przynajmniej u mnie – z wdrożeń inne platformy eCommerce (niczym WordPress kiedyś inne CMSy).

Przy tej okazji skontaktowałem się z jedną z firm świadczących pewne „usługi zewnętrzne”, z zapytaniem o moduł/wtyczkę do WordPressa, bo mają do innych platform (m.in. PrestaShop, Magento), i przyznam, że odpowiedź pani z biura obsługi klienta troszkę mnie zdziwiła, bo okazało się dla nich sklep na WooCommerce/WordPress to nadal sprawa niszowa…

WooCommerce na globalnym rynku eCommerce

Efekt jest taki, że przynajmniej na razie nie będzie ich oficjalnej wtyczki do WooCommerce. Wprawdzie mają API, ale w przypadku dodatkowych usług zewnętrznych (np. płatności, wysyłka) staram się korzystać z oficjalnych wtyczek, dzięki czemu odpada mi – choć częściowo – stałe monitorowanie zmian związanych np. z API, zwłaszcza że pod opieka – bezpośrednio lub pośrednio – mam już trochę tych stron…

WordPress to tylko na bloga

Pamiętam jak „jakiś czas temu” w internecie co chwile toczyły się dyskusje, w trakcie których niejeden snuł wywody jak to WordPress nie nadaje się do oparcia na nim strony firmowej, bo to nie jest prawdziwy CMS, to tylko co najwyżej do bloga… Bo strona firmowa to na autorskim CMSie, ew. np. Joomli.

A w tym czasie – choć nie są to wcale aż tak odległe lata – powstawały kolejne strony firmowe oparte o ten system, a on sam (no, z nasza pomocą… ;-)) zdobywał coraz większą część rynku, aż wspiął się na sam szczyt, który okupuje od jakiegoś już czasu…

No dobra, na stronę firmową OK, ale nie na sklep

W tym też momencie coraz większą popularność zaczęły zdobywać wtyczki eCommerce do WordPressa, w tym właśnie WooCommerce – wtyczka, która z każdą edycją stawała się coraz poważniejszym graczem na rynku, zarówno pod względem możliwości jak i udziału.

Oczywiście i w tym przypadku zaczęły pojawiać się głosy, że na bloga, czy – nawet – stronę firmową to jak najbardziej, ale sklep? Nie ma szans, to nie może dobrze działać… Tutaj to autorski skrypt, ew. np. Magento lub PrestaShop.

I tak jak mylili się z wykorzystaniem WordPressa do tworzenia bardziej rozbudowanych stron, czy portali, tak mylili się co do duetu WordPress i WooCommerce jako platformy pod sklep internetowy…

WooCommerce idzie śladem WordPressa

Obecnie WordPress jest już w pełni dojrzałym CMSem, tak jak i WooCommerce dojrzałą platformą do prowadzenia sklepu internetowego – znajdziemy tu w standardzie większość niezbędnych opcji/funkcji, a te brakujące szybko uzupełnimy wtyczkami (zarówno bezpłatnymi, jak i płatnymi).

Wtyczka WooCommerce ma jeszcze jedną wspólną cechę z WordPressem – mimo dużych możliwości, codzienna obsługa sklepu (np. przez pracownika biura obsługi klienta) wydaje się wręcz banalna.

W wywiadzie którego udzieliłem jakiś czas temu Januszowi Kamińskiemu z TemplateMonster znajdziecie m.in. taki fragment:

Janusz Kamiński: Na stronie Webinsider.pl można znaleźć artykuły na temat WordPressa? Jak dawno korzysta się Pan z tego systemu? Dlaczego wybrał Pan WodPress CMS?

Patryk: Od dawna, choć na początku była to jedno z wielu rozwiązań, z których korzystałem. Z czasem WordPress zaczął dojrzewać, zmieniać się – coraz bardziej przypominał rasowego CMSa, i skutecznie wypierał z wdrożeń inne platformy. Obecnie poza nielicznymi wyjątkami (specyficzne projekty) jest to dla mnie CMS pierwszego wyboru.

Pamiętam, że kiedyś klientom pokazywałem kilka różnych CMSów „od zaplecza”, by mogli wybrać wg nich najprzyjaźniejszy w ew. dalszej obsłudze (samodzielna zmiana treści). Szybko z tego zrezygnowałem, bo jak się okazało – właściwie wszyscy wybierali właśnie WordPressa, co mnie zresztą niespecjalnie dziwiło.

I jest to jak najbardziej aktualne, z tym, że równie dobrze można by rozszerzyć ten wątek również o wtyczkę WooCommerce…

Platformy eCommerce wg BuiltWith.com

Wg statystyk dostępnych w serwisie BuiltWith.com (polecam zajrzeć nie tylko do tych statystyk, można znaleźć sporo interesujących rzeczy/informacji) globalnie WooCommerce ma 37% rynku, i tym samym jest to platforma eCommerce nr 1:

1. WooCommerce: 37%
2. Magento: 7%
3. Shopify: 4%

Jak widać różnica udziałów między WooCommerce (pierwsze miejsce) a Magento (drugie miejsce) jest ogromna, prawdziwa przepaść. W tym zestawieniu wtyczka WooCommerce (WordPress) ustępuje tylko platformie eCommerce oznaczonej jako „Other” (na rynku polskim ta „platforma” ma już tylko 11% udziału ;-)).

W przypadku rynku polskiego WooCommerce (23%) jeszcze odrobinę brakuje do PrestaShop (25%):

1. PrestaShop 25.19%
2. WooCommerce 23.29%
3. Shoper 11.63%
4. Click Shop 6.33%
5. osCommerce 5.56%
6. Magento 4.21%
7. IAI Shop 3.87%
8. VirtueMart 3.79%
9. OpenCart 3.47%
10. RedCart 1.9%

Ale przypuszczam, że to tylko kwestia czasu… Sam znam przynajmniej kilku jeszcze do niedawna zagorzałych zwolenników PrestaShop, którzy przerzucili się właśnie na WooCommerce.

Oczywiście są to tylko statystyki, i tylko jednego serwisu, ale nawet jeśli faktycznie występują jakieś różnice, to raczej jest to kwestia pojedynczych procentów, a nie kolejności na podium – zwłaszcza w przypadku pierwszych pozycji…

Kilak ciekawostek związanych ze statystykami

Wprawdzie globalnie prowadzi WooCommerce, to są kraje w których – tak jak w Polsce – PrestaShop cały czas okupuje pozycje lidera, np.:

• Francja: PrestaShop 34%, WooCommerce 26%
• Hiszpania: PrestaShop 32%, WooCommerce 29%
• Czechy: PrestaShop 30%, WooCommerce 24%

Dla odmiany np. w Bułgarii wprawdzie dominuje WooCommerce (30%), to na drugim miejscu jest OpenCart (28%), a dalej Magento (13%).

M.in. w Izraelu i Meksyku platforma WordPress + WooCommerce ma odpowiednio 53 i 51% udziałów (w Izraelu na drugim miejscu znajduje się Magento – 8%, a w Meksyku PrestaShop – 12%).