Choć żaden ze mnie aktywista, nie tylko dlatego, że żyję z pieniędzy, które zarobię, to jednak od czasu do czasu angażuję się w jakieś tematy, w jakieś projekty, które można by pod to podciągnąć. Czasem chcę np. udowodnić Orange, że Play to nie Afryka. Czasem startuję z projektami typu Weterynaryjny Bank Krwi (tutaj potencjalnie mogę „o aktywizm” mocniej się otrzeć, bo „w wewnętrznych konsultacjach” pojawiają się głosy, by zrobić zrzutkę, by dzięki temu temat ugryźć „na grubo”), a czasem… Obecnie „na cel” wziąłem Netflixa i jego pomysł z (internetowym) gospodarstwem domowym Netflix.

Niech ludzie listy piszą do UOKiKu w sprawie gospodarstwa domowego Netflix

W artykule „kolejna odsłona walki ze współdzieleniem kont w Netflixie, czyli (internetowe) gospodarstwo domowe Netflix” wspomniałem, że być może warto byłoby tematem zainteresować np. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), bo w mojej ocenie, w pewnych sytuacjach działania Netflixa potencjalnie być może mogą uderzać w konsumenta. Np. w takiego, który ma dwa urządzenia zakwalifikowane przez Netflix jako „telewizor” w różnych lokalizacjach (np. dom i działka), lub nawet w tej samej lokalizacji, ale z niezależnym dostępem do internetu.

I jak pomyślałem, ta zrobiłem i przygotowałem pismo, które zamierzam wysłać w tej sprawie do UOKiKu:

Pod koniec maja 2023 Netflix zaczął informować użytkowników (abonentów) oferty dostępu do usługi VOD o zmianach związanych ze współdzieleniem kont, wprowadzając przy okazji pojęcie „gospodarstwa domowego Netflix”. I choć sam cel takiego działania z punktu widzenia biznesowego może być zrozumiały, to pojawiają się wątpliwości, czy przy tej okazji nie doszło do naruszenia interesu konsumentów, czyli abonentów platformy.

Jako wyznacznik „gospodarstwa domowego Netflix” platforma przyjęła punkt dostępu do internetu wykorzystywany przez telewizor lub inne urządzenie, które zostanie tak potraktowane (np. przystawka Android TV podpinana do portu HDMI, która może umożliwia tylko i wyłącznie dostęp do materiałów dostępnych przez internet, za pomocą aplikacji na niej instalowanych).

Problem pojawia się w sytuacji, gdy np.:

• W gospodarstwie domowym jest więcej niż jedno urządzenie tego typu i mają niezależny dostęp do internetu
• W ramach gospodarstwa domowego z usługi korzysta się w więcej niż jednej lokalizacji, np. dom i działka
• W trakcie podróży urządzenie typu Android TV zostanie podpięte do innego telewizora/monitora, w innej lokalizacji

Jeśli do tego dodamy fakt, że duża część gospodarstw domowych korzystających z internetu ma nie tylko zmienny publiczny adres IP, ale również jest on współdzielony z innymi użytkownikami usługi dostępu do internetu u danego operatora (tzw. NAT), to można przypuszczać, że będzie to rodzić problemy, utrudniające korzystanie z usługi i pośrednio – by uniknąć takich problemów – w pewnym sensie wymuszać skorzystanie z dodatkowej opłaty, pozwalającej korzystać z wykupionej usługi w ramach niezależnego „gospodarstwa domowego Netflix”, choć faktycznie korzystanie z usługi będzie się odbywać przez osoby w ramach prawnie i społecznie określonego gospodarstwa domowego. Opisana sytuacja wystąpi nawet w sytuacji, gdy gospodarstwo domowe skała się z jednej osoby, bo wystarczy, że korzysta ona np. z usług w dwóch lokalizacjach (dom i działka).

Dlatego proszę o zapoznanie się z tematem i jeśli faktycznie moje obawy są uzasadnione, podjęcie stosownych działań.

Oczywiście mógłbym dodać tutaj jakieś artykuły i paragrafy. Mógłbym napisać, że swoboda poruszania się po terytorium RP wynika wprost z art. 52 Konstytucji. I że podlega ograniczeniom wyłącznie w przypadkach określonych ustawą, które to przypadki nie mają zastosowania dla osób, których wolność nie została ograniczona wyrokiem lub postanowieniem sądu. Ale po co, skoro to list zwykłego obywatela do urzędu… ;-)

WWW, czyli wydrukuj, wypełnij i wyślij

A że dzielenie się bywa w mojej naturze, a w tym przypadku jest i w moim interesie, to przygotowałem taki dokument również dla Ciebie:

• Pismo do UOKiK w sprawie gospodarstwa domowego Netflix w wersji PDF (np. Adobe Acrobat Reader)
• Pismo do UOKiK w sprawie gospodarstwa domowego Netflix w wersji DOC (np. Microsoft Word, Dokumenty Google)

Wystarczy go wydrukować, wypełnić i wysłać do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. A można go wysłać tradycyjną pocztą, na adres:

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Pl. Powstańców Warszawy 1
00-950 Warszawa

Wysłać faksem na numer 22 826 11 86, pocztą elektroniczną na adres [email protected], za pośrednictwem elektronicznej platformy usług administracji publicznej (ePUAP) lub przekazać osobiście, do kancelarii ogólnej UOKiK (czynna ponoć codziennie, w godzinach 8:15 – 16:15).

Do czego gorąco zachęcam. Bo kto wie – może to nie Netflix utrudni życie nam, ale to my utrzemy mu noska… ;-)