Wszystko o tryb debugowania | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: tryb debugowania

W witrynie wystąpił błąd krytyczny, czyli błąd przy próbie edycji produktów w WooCommerce w polskiej wersji językowej

Jeszcze przed godziną 6 dostałem pierwsze zgłoszenia od niektórych klientów, że przy próbie edycji istniejącego produktu lub próbie dodania nowego w sklepie na WooCommerce WordPress wyrzuca błąd krytyczny. Z tego, co wodzę, na związanych z WordPressem i/lub WooCommerce grupach również zaczynają się pojawiać posty na ten temat. I choć jeszcze odpowiedniej poprawki nie ma, to na szczęście błąd da się relatywnie łatwo wyeliminować.

Usuwanie pozornie nieusuwalnych aplikacji z telefonu z systemem Android (z wykorzystaniem aplikacji z graficznym interfejsem)

Napisał do mnie wczoraj kolega, że jego żona ma nowy telefon i w związku z tym ma do mnie 2 sprawy. Pierwsza poważniejsza, bo na telefonie nie ma sklepu Google (Google Play). Od razu wiedziałem, że pewnie z jakimś Huawei mamy do czynienia. I faktycznie, chodziło Huawei P40 Lite. W przypadku tego telefonu – zwłaszcza na wersji EMUI 10, w takiej sytuacji powinien pomóc program Googlefier. Jednak nie pomógł. Nad tym będziemy jeszcze pracować, ale został temat numer dwa – pozbycie się preinstalowanych aplikacji, których normalną metodą, czyli poprzez zarządzanie aplikacjami, pozbyć się nie da.

Dzięki Scrcpy nie tylko wyświetlisz obraz z telefonu na komputerze, ale możesz nim sterować, robić zrzuty ekranu i nagrywać obraz

Przygotowując materiały (grafiki) do artykułu o menedżerze haseł Bitwarden, wrzuciłem do aplikacji, w której trzymam m.in. pomysły na kolejne artykuły (Trello) cegiełkę dotyczącą zrzutów ekranu, czyli czegoś, z czego często korzystam, i często o to dostaję pytania. Pisząc precyzyjniej, chodzi o zrzuty z ekranu telefonu. Zwłaszcza z aplikacji, które takie operacje blokują. A, że wdrożenie takiej blokady jest wręcz banalne, to coraz więcej aplikacji z tego korzysta, nawet jeśli nie ma takiej potrzeby…

Sklep internetowy na WooCommerce (WordPress) i niby niewinny drobiazg, który nie pozwalał sfinalizować zamówienia, czyli… wracamy z artykułami po (dłuższej) przerwie

Artykuł ten powinien się ukazać na przełomie czerwca i lipca, gdy cala akcja miała miejsce. Pisać zacząłem go kilka dni temu, ale uznałem, że fajnie, jak ukaże się właśnie dziś, tj. 24 sierpnia 2020. Data znamienna, 24 czerwca ukazał się poprzedni/ostatni artykuł na Webinsider.pl, czyli równo 2 miesiące temu. Przerwa długa, najprawdopodobniej najdłuższa w kilkuletniej historii serwisu. Przerwa wynikająca z jednej z większych – jesli nie największej – zmian w moim życiu, przynajmniej od kilku lat. Przerwa, która w planach miała trwać 2-3 dni, maksymalnie tydzień. Stąd też moje “informatyczne” zaplecze – np. w postaci laptopa z golutkim i świeżutkim systemem Windows i telefonu – miało wystarczyć, by w razie ew. pilnych i ważnych problemów móc działać. Ale czasem w życie przynosi niespodzianki, i to większe, niż można się było spodziewać.

WordPress 5.1 z sandboxem, czyli koniec białego ekranu śmierci (WSOD) po instalacji lub aktualizacji wtyczek (i motywu)

Jeszcze nie wszyscy zaktualizowali swoje strony działające pod kontrolą CMSa WordPress do wersji 5.0 (obecnie już 5.0.3), a już na horyzoncie mamy wersję 5.1, która – jak się zdaje – w końcu wprowadzi coś faktycznie użytecznego. Wiem, dla niektórych Gutenberg (edytor blokowy) jest użyteczny, bo można z Worda czy Dokumentów Google robić wygodniej bezpośrednie wklejki formatowanego tekstu… ;-)

Rejestracja w Google niecertyfikowanego urządzenia (telefonu) z system Android

Jakiś czas temu po internecie rozeszła się wieść, że Google będzie blokować dostęp do swoich usług (np. Google Play) dla niecertyfikowanych urządzeń, oczywiście ze względu na bezpieczeństwo użytkowników. I choć nie kwestionuje również troski i o to, to jednak Google na Androidzie zarabia m.in. poprzez certyfikację urządzeń. Ale tym razem okazali się na tyle wspaniałomyślni (w końcu na prowizjach z reklam w aplikacjach, i ogólnie z Google Play też zarabiają, i to nie mało), że jeśli już trafi się nam urządzenie z taką blokadą (lub blokada trafi w nasze urządzenie) to mamy wyjście awaryjne…

Kopia zapasowa (BackUp) telefonu lub tabletu z systemem Android 4 i nowszym

Przyznam się, że praktycznie każdy telefon, jeśli tylko była taka możliwość (nie tylko z Androidem, a nawet duże, dużo wcześniej…) miałem w jakiś sposób modyfikowany – przynajmniej jeśli chodzi o oprogramowanie. A z racji tego, że telefon od dawna traktuje również jako narzędzie pracy, istotna dla mnie była możliwość wykonywania regularnej kopii zapasowej – najlepiej całego telefonu, wraz z oprogramowaniem systemowym i ustawieniami. W ostatnich latach właściwie wszystkie moje telefony podstawowe działają pod kontrolą systemu Android, a więc realizacja tego zadania wiązała się ze zrootowaniem telefonu i wgraniu alternatywnego recorvery, m.in. w celu wykonywania pełnych kopii zapasowych. Pierwszym – i jak do tej pory jedynym – telefonem który działa tak jak producent chciał będzie Motorola Moto G, co może być pewnym paradoksem, bo akurat w przypadku tego telefonu producent oferuje możliwość pełnego odblokowania – nie tylko recorvery, root, ale i bootloadera…

Loading

Pin It on Pinterest